Cześć,
Zastanawiam się nad zakupem jednego z tych urządzeń i rozmyślam, gdzie znajdę najlepszy stosunek cena/wydajność i możliwości. Wiadomo, że kupując MacBooka Pro płacę również za m.in. wyświetlacz i mobilność. Kupując Macmini, mimo rozmiarów, już takiej mobilności nie mam bo ze sobą muszę mieć klawiaturę, mysz i jakiś monitor. Najbardziej co mnie przeraża w MacBooku to właśnie konstrukcja - fajna bo smukła, ale wszystko pod spodem grzeje się niesamowicie to też wymagać będzie najpewniej konserwacji. Ponoć klawiatura też nie jest najlepszych lotów i są z nią problemy. Bateria to kolejny problem - w końcu się zużyje, choć można wymienić. Macmini z kolei też dużych wymiarów nie ma i z tego co widziałem to zaawansowanego chłodzenia również. Nie znajdę w nim jednak baterii, więc im dłużej będę dbać o temperatury tego sprzętu tym dłużej pożyje (w sumie w obydwu wypadkach).
Niestety, ponoć w macmini, w modelach 2018 możliwość wymiany dysku nie istnieje, więc jeśli chciałbym kupić sobie taki za 1500 euro, to musiałbym dopłacić lub "przeboleć" ze 128GB pamięci wewnętrznej i dokupić jakiś dysk zewnętrzny. W tym wypadku można wymienić/dołożyć wyłącznie RAM. A jak wygląda to w Macbookach?
Wstępnie interesowałem się Macmini z 2018 oraz MacBookiem Pro 13 2018. O ile dobrze pamiętam to obydwa miały dość zbliżone specyfikacje - tzn. procesory 8 gen. Intela, a więc jednostki 6c/6t i5 lub 6/12 - i7.
Na mobilności mi nie zależy a chciałbym używać Maca do FCPx, edycji filmów FHD. Komputer i tak byłby podłączony do zewnętrzego monitora, więc przez większość czasu byłby uziemiony, jeśli zdecydowałbym się na zakup MacBooka. Macmini musiałby leżeć cały czas na biurku i w sumie nie bolałoby mnie to, ponieważ nie jestem jakoś szczególnie mobilny, wszędzie gdzie trzeba używam telefonu.
Chciałbym jednak dowiedzieć się, który produkt byłby najlepszą opcją, który ma lepszy stosunek cena/wydajność.
Na koniec dodam jeszcze, że te dwa komputery widziałem w MediaMarkt za podobne kwoty, więc piszę z pamięci. Możliwe, że są znacznie lepsze wersje, dlatego zdaje się na Was. Pozdr
MacBook 13 2018 ma maksymalnie 4c/8t bo to mobilny procek. Mini będzie mocniejszy ale MacBook ma silniejsza grafikę 655 a nie 630. Mini z i7 jest używany do montażu HD w stacji TV w której pracuje (Przez jedną osobę, reszta woli silne pecety z nvidią 2080). Grzeje się ale działa sprawnie.
Użytkownik davede edytował ten post 18 września 2019 - 10:22