Witajcie,
Opis sytuacji: dom oddalony od skupisk ludzkich; żadna z map (Apple, Google) "nie zna" oficjalnego adresu administracyjnego, choć oficjalnie taki adres istnieje. W domu stale włączony router z łączem do Internetu (w technologii mobilnej). Do routera podłączona bramka IKEA Tradfri. Jako centrum akcesoriów ustawiony Apple TV 4, zapasowe iPad mini (zawsze jest w domu). System steruje oświetleniem, daje odczyt temperatury, natężenie światła, wpięte czujniki ruchu itd. Na iPhonie ustawione "wysyłaj moje położenie z "to urządzenie"".
Ustawionych kilka automatyzacji z warunkami typu: jeśli jest określona godzina/pora dnia a ja jestem w domu/ jestem poza domem to:
- włącz określone światła;
- zmień sceny;
- wyłącz określone światła
i tym podobne.
Problemy:
1. system często "gubi" położenie i kiedy jestem w domu zaczyna włączać te automatyzacje, które powinien włączać tylko wówczas, kiedy mnie w domu nie ma a czasem pomimo, że jestem poza domem działa tak, jakbym w domu był. Poza tym np. scena "powrót do domu" (włączenie określonych świateł, wyłączenie czujników ruchu) uruchamia się pomimo, że wcale do domu się nie zbliżam.
2. system "nie rozumie" warunków typu "jest określona pora dnia". Np. pomimo, że scenę "powrót do domu" uruchamia również wówczas, kiedy jest dzień pomimo, że powinna się włączać wyłącznie w nocy.
Pytanie: wydaje się, że jedną z przyczyn problemów jest to, że Apple TV, które jest podstawowym centrum akcesoriów, nie rozpoznaje swojej własnej lokalizacji. Czy ktoś z Was wie, w jaki sposób Apple TV własną lokalizację rozpoznaje?
Pozdrawiam
Nulek
