Tak, wiem - nie obsługuje, ale jednak działa - podstępem
Monitor LG 27UD88 ma tryb Picture by Picture - ekran jest dzielony na pół i każda połowa obsługuje inne wejście. MBP podłączony z dwóch wyjść (HDMI i mDP) wysyła dwa ekrany, które wyświetlane są na monitorze jeden obok drugiego. Oczywiście nie można wtedy powiększyć okna na cały ekran, a jedynie na pół, ale mamy obraz na monitorze w natywnej rozdzielczości matrycy i przy 60Hz. Trochę sztuka dla sztuki, ale monitor mam już, a nowego maca jeszcze nie...
Dla zainteresowanych dodam, że przy czytaniu i pisaniu i 30Hz jest ok i ten tekst piszę w tym trybie.
Poza tym: Mac OS przy 4K 1:1 na 27 calach jest dla mnie za mały. Korzystam z obrazu skalowanego na 1080p (ale monitor dostaje 4k 30Hz, 1080 to tylko skalowanie interfejsu). Ostrość wtedy jak retina (no - prawie). Szkoda, że jest mały wybór skalowanych rozdzielczości (nie ma 1440, zaś 1440p 1:1 wygląda słabo, choć na moje oko, nie gorzej niż ta sama rozdzielczość na monitorze dla którego jest natywna). Z kolei 1080p natywnie (nie skalowane) wygląda dramatycznie gorzej niż tej samej wielkości pulpit wysyłany w 4k (ale za to mamy 60Hz).
Moim zdaniem monitor 4k do kompa bez jego pełnej obsługi ma sens jako rozwiązanie tymczasowe.