[anchorman]

Kupiłem Apple Watcha Serii 2 (aluminium) w ubiegłym roku. Miesiąc temu, jeszcze w trakcie trwania gwarancji, z zegarkiem stało się coś dziwnego. Ekran pękł po zewnętrznych krawędziach. Żadnej pajęczynki. Potem ten ekran, na drugi dzień, kiedy go wziąłem do Cortlandu, oddzielił się od koperty.

 

Zgłosiłem go na naprawę w ramach gwarancji. Ze względu na uszkodzenie ekranu został on przyjęty pogwarancyjnie, zaś Apple miał ocenić, czy wymiana urządzenia odbędzie się faktycznie na gwarancji.

 

Byłem przekonany, że chodziło o spuchniętą baterię. Centrum serwisowe Apple'a stwierdziło, że spuchnięcia nie było i chodziło o uszkodzenie mechaniczne. Poprosiłem o ponowną ekspertyzę. Drugie centrum stwierdziło to samo. Poprosiłem o zdjęcia urządzenia i zostałem w tej sprawie odesłany do Cortlandu. Zdjęcia otrzymałem. Jakież było moje zdziwienie, gdy, wbrew temu co mi powiedziała pracownica Apple Care, na zdjęciach nie było point of impact i były widoczne tylko otarcia wynikające z normalnego użytkowania.

 

Zadzwoniłem więc ponownie. Rozmawiałem z innym pracownikiem Apple Care, technikiem 2 poziomu i powiedział, że zdjęcia, które otrzymałem, dotyczą innego Apple Watch'a! Okazało się, że zdjęcia, które otrzymałem ja, faktycznie dotyczyły mojego zegarka, gdy zdjęcia wysłane do Apple Care pochodziły od obcego urządzenia.

 

W związku z tak rażącym błędem centrum serwisowego, ticket został ponownie otwarty i technik poprosił o ponowne przesłanie zdjęć, a następnie oddzwonił do mnie po dwóch dniach już z właściwymi - zgodnymi z tymi, które ja mam.  Tym niemniej, wykluczając spuchnięcie baterii, mój rozmówca stwierdził, że musiał być to efekt uszkodzenia mechanicznego i wg niego jedyną oferowaną metodą wymiany jest pogwarancyjna, za uiszczeniem opłaty rzędu 1200 zł.

 

Jestem przekonany, że w grę wchodzi wada konstrukcyjna szkła ion-X. Tak jak mówiłem, nie ma ani "pajęczynki", ani konkretnego point of impact i czuję się bezradny. Zostałem poinformowany też, że nie mam już w Apple dalszej drogi odwoławczej.

 

Co mogę jeszcze zrobić w tej sprawie? Da się jeszcze jakoś załatwić sprawę bezpośrednio z Apple'em, czy muszę pisać do np. Rzecznika Praw Konsumenta?

[rees]

 

 

Co mogę jeszcze zrobić w tej sprawie? Da się jeszcze jakoś załatwić sprawę bezpośrednio z Apple'em, czy muszę pisać do np. Rzecznika Praw Konsumenta?

 

Wczoraj p ozwyczajowym treningu biegowym, zdjąłęm Watcha series 2 stalowego do mycia i odpał mi ekran. Dosłownie oddzielił się od case'a metalowego mogłem sobie spojrzeć do srodka na bebechy a tasiemka trzymała ekran więc sam zegarek działał. Oddałem dzisiaj rano do serwisu iMad i czekam już na decyzję Apple. Gwarancja skończyła mi się w marcu 2018, a wg iMada jest 2 lata rękojmi więc Apple powinien uwzględnić to i wymienić na nowy. W najgorszym przypadku trzeba będzie zapłacić podobnie jak u Ciebie 1200 zł jeśli stwierdzą że waliłem watchem o drzewa i ściany Ale chyba nie ma wyjścia, bo po 3 latach noszenia Watcha (przedtem 2 lata AW0 sport) czuję się jak bez ręki...