[dliwski]

Jakiś czas temu sprzedałem MacBooka Air, a zanim to zrobiłem, skopiowałem wszystkie wiadomości na dysk zewnętrzny. W międzyczasie pojawiła się funkcja Messages in Cloud, którą włączyłem w iPhonie. Miałem na nim część wiadomości z Maca, ale doszły też nowe, których w kopii nie mam. Włączyłem synchronizację w iPhonie i zastanawiam się, co się stanie, jeśli teraz przywrócę stare wiadomości na Macu i wtedy na nim włączę synchronizację. Czy scali wiadomości? Czy nadpisze tymi z iPhone'a? Ktoś ma z tym doświadczenie?

[MiL]

Tego nikt nie wie, nawet Apple.

[dliwski]

Ja już wiem. Scalił wiadomości - jest OK.

[Emej]

Potwierdzam, miałem MBP z 2014 roku z widomościami a nowego iPhone co roku ustawiałem od nowa bez wgrania kopii. W efekcie na iPhonie zawsze miałem maksymalnie roczną historię wiadomości a MBP miał ciągle od 2014. Po włączeniu Messages in the Cloud wszystko ładnie się scaliło na iPhonie.

[dliwski]

U mnie teraz jest jeszcze ciekawiej. Mac miał wiadomości od 2017 r. w górę, a iPhone miał tylko z 2018 r. Teraz iPhone ma też te z 2017 r., ale co najlepsze - Mac pobrał wiadomości aż do 2015 r. Teraz chyba musiałbym wyzerować iPhone'a, żeby i na nim mieć całą historię...

[sportpoz1]

U mnie też ciekawie, bo w iPhonie miałem 2,5 GB wiadomości. Po scaleniu i przeniesieniu danych teraz w iCloud mam 4,7 GB (skąd??) a na drugim ekranie 2,7

[dliwski]

Wygląda na to, że włączenie synchronizacji powoduje pobranie wszystkich wiadomości jakie wysłaliśmy od czasu wprowadzenia iMessage.

[krzysiek_k]

Zanim zaloze nowy watek sprobuje zadac pytanie tutaj. Czy ktos wie dlaczego po usunieciu zdjec z danego watku wiadomosci na np komputerze nie znikaja one na iPhone i na odwrot? Na obu urzadzeniach mam wlaczone wiadomosci w iCloud i gdy kasuje wiadomosc zawierajaca tylko tekst na komputerze w ciagu sekundy znika ona na telefonie. Jednak gdy kasuje zdjecie nie znika ono nawet po dluzszym czasie.

Glownym powodem wlaczenia przeze mnie wiadomosci w iCloud bylo wlasnie usuwanie zdjec ktorych bardzo duzo dostaje i sam wysylam i denerwuje mnie to ze gdy chce sie ich pozbyc musze na kazdym komputerze i telefonie usuwac je osobno.