Witam wszystkich,
w ramach działań przyspieszających pracę mojego Macbooka Pro late 2011, znalazłem informację, iż oprócz wymiany dysku hdd na ssd można łątwo i szybko zwiększyć pamięć RAM nawet do 16 GB (mam 8), choć apple zaleca tylko 8.
Więc jako że czynność ta nie jest nazbyt skomplikowana, zakupiłem i zainstalowałem 2 ośmiogigowe moduły RAM, dedykowane do mojego Maca.
Niestety moje zaskoczenie było takie, że komp zamiast przyspieszyć, zwolnił i to diametralnie. Jakbym zamiast 16 GB dał mu kości po 500 MB albo i gorzej.
Nie dało nic czyszczenie rejestru RAM (czy reset RAM, tak chyba to się nazywa). Nic nie dała również zamiana modułów miejscami. Oczywiście po kliknięciu na górnym pasku w jabłko i informacje o Mac, ten pokazywał, iż zainstalowane jest 16 GB RAM (2x po 8). Ale jego praca była wręcz koszmarna. Samo uruchomienie, które teraz z 8 gb RAM zajmuje ok minuty, może nieco dłużej, to przy 16 GB zajmowało chyba z 5 minut.
Aplikacje nie chciały się w ogóle otwierać, jakby komp dostał jakiegoś paraliżu. Ale z kolei działał trochę lepiej i sprawniej gdy zostawiałem mu po jednej 8 GB kości RAM, ale też nie tak dobrze jak z modułami 2x4GB.
Dlatego chciałbym zapytać na forum w czym może być problem, że mac tak zwolnił? Czy może ktoś miał podobny przypadek i byłby mi w stanie pomóc?
Będę wdzięczny za wszystkie wskazówki.
Pozdrawiam
Adam