Cześć, to pierwszy mój post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość.
Przedwczoraj zalałem mój komputer (model: mf839ze/a) herbatą. Z początku wszystko wyglądało ok, ale po jakimś czasie komputer się zrestartował i po uruchomieniu system zdawał się funkcjonować, ale ekran wyświetlał tylko paski więc jak zalecaliście wyłączyłem komputer. Komputer od razu pod zalaniu wytarłem i odwróciłem klawiaturą w dół. Dziś z rana zacząłem nim potrząsać, aby sprawdzić czy woda wypłynęła. Przy potrząsaniu co jakiś czas odnoszę wrażenie, że ciecz jest w środku lub podzespoły się przemieszczają. Dodam, że do serwisu jest dość daleko (mieszkam w małym mieście). Czy mogę uruchomić komputer, aby przekopiować dane na dysk zewnętrzny, czy udać się w trybie natychmiastowym do serwisu?