[Omega55]

W dniu dzisiejszym, na terenie Parku Zatorland, moje dziecko zgubiło iPhone 6s.

Został on sobie przywłaszczony, bo jest wyłączony.

 

Włączyłam tryb utracony, podałam numer do siebie, ale nic sie nie dzieje.

Co jeszcze powinnam zrobić ?

Czy po włączeniu POWER urządzenie od razu połączy się z Internetem poprzez sieć komórkową i otrzymam o tym wiadomość ?

Czy powinnam natychmiast zablokować kartę SIM ? - czy zmniejszy to szansę na namierzenie ?

 

Naprawdę da się tak łatwo złamać blokadę i powinnam zapomnieć, że go odzyskam ?

[winmaciek]

1. Nie blokować SIM - Find my iPhone nie zadziała bez internetu.
2. Powinno się połączyć, chyba, że jest PIN na karcie SIM.
3. Z odzyskaniem, jeśli został ukradziony może być ciężko. Aczkolwiek złodziej nie skorzysta z tego telefonu, jeśli oczywiście Find My iPhone nie było wyłączone.

[Omega55]

Nie było wyłączone. Systematycznie namierzałam dziecko.
Telefon został od razu wyłączony przez „znalazcę”. To zmniejsza szanse na odzyskanie. A dziecko zostawiło telefon w toalecie...

[Ganjuana]

A jeśli wyjmie kartę SIM?

[Mikołaj Maciejko]

Oczywiście, że zablokować SIM. Szczególnie, jeżeli nie była zabezpieczona PIN-em. Inaczej "nowy użytkownik" może nabić Ci niezły rachunek.

 

Z samego telefonu znalazca raczej nie skorzysta, bo nie przejdzie przez blokadę, co najwyżej sprzeda na części.

 

Tak naprawdę realnie pozostaje Ci liczyć na uczciwość znalazcy.

[Omega55]

Nie zablokowałam sim. Na karcie jest abo z limitowanymi połączeniami, premium są zablokowane. Interesuje mnie kwestia zgłoszenia się w sieci urządzenia - następuje po włączeniu czy podaniu Apple kodu ? Od 11 cisza. Wygląda na to, że „znalazca” nie włączył urządzenia

[Ganjuana]

Pozostaje czekać aż włączy. Find my iPhone zrobi zdjęcie „znalazcy” jak tylko się połączy się z netem?

[Regiss]

Find my iphone nie robi żadnych zdjęć. Takie rzeczy tylko na androidzie.

[Omega55]

a można tak ustawić, żeby było zrobione zdjęcie ? - nic o tym nie wiem.

 

W sumie jak wyjmie kartę SIM, to nie połączy się z siecią, nie ma takiej opcji, prawda ?

A jeśli nie odblokuje, to nie włoży swojej karty...

Użytkownik Omega55 edytował ten post 20 czerwca 2018 - 16:40

[Regiss]

a można tak ustawić, żeby było zrobione zdjęcie ? - nic o tym nie wiem.

 

W sumie jak wyjmie kartę SIM, to nie połączy się z siecią, nie ma takiej opcji, prawda ?

A jeśli nie odblokuje, to nie włoży swojej karty...

Nie ma opcji żadnych zdjęć. Bez karty sim (internetu) nie da się zlokalizować telefonu. A że jest zablokowany to wifi też nie wchodzi w grę.

[notedeagle]

Na Androidzie są aplikacje, które umożliwiają robienie zdjęcia przy próbie odblokowania, na iPhonie takie coś nie przejdzie. 

[Omega55]

w sumie po co komuś taki telefon ? tak, można sprzedać na części. A poza tym ?

Odblokowanie kosztuje chyba kilka ładnych stówek. Komisy skupują takie iPhone ? - zablokowane ?

[notedeagle]

Nie da się go odblokować. Nikt normalny tego telefonu nie kupi, jedynie na części. 

[Ganjuana]

Aha, co do zdjęć nie wiedziałem, dzięki

[Najwyzszy]

Nie było wyłączone. Systematycznie namierzałam dziecko.
Telefon został od razu wyłączony przez „znalazcę”. To zmniejsza szanse na odzyskanie. A dziecko zostawiło telefon w toalecie...

 

Oprocz wszystkiego co napisali koledzy warto chyba pogadac na przyszlosc z dzieckiem. Zostawilo telefon w toalecie? W toalecie sie robi siusiu czy tam cos mocniejszego, a nie bawi telefonem. Sytuacje macie na wlasne zyczenie. 

Użytkownik Najwyzszy edytował ten post 20 czerwca 2018 - 18:18

[Omega55]

Nie potrzebuję pouczania. Proszę sobie darować.
Dorośli też gubią telefony.

[Ganjuana]

Oprocz wszystkiego co napisali koledzy warto chyba pogadac na przyszlosc z dzieckiem. Zostawilo telefon w toalecie? W toalecie sie robi siusiu czy tam cos mocniejszego, a nie bawi telefonem. Sytuacje macie na wlasne zyczenie.

Serio nie zdażyło Ci się czegoś zostawić w jakimś miejscu i się po to wrócić? Czasami zostawię telefon w samochodzie lub wypadnie mi z kieszeni, portfel w domu, klucze na ławce. Czasami nie jesteśmy nawet świadomi, że czegoś przy sobie nie mamy a po chwili wracając po to może już tego nie być bo ktoś sobie przywłaszczy.

[Najwyzszy]

Serio nie zdażyło Ci się czegoś zostawić w jakimś miejscu i się po to wrócić? Czasami zostawię telefon w samochodzie lub wypadnie mi z kieszeni, portfel w domu, klucze na ławce. Czasami nie jesteśmy nawet świadomi, że czegoś przy sobie nie mamy a po chwili wracając po to może już tego nie być bo ktoś sobie przywłaszczy.

 

No zdarzylo. W domu czy samochodzie, bo tam sie uzywa czasem telefonu, ale z nich telefon nei ma prawa mi zginac.  Nie widze jednak ani potrzeby ani sensu uzywania telefonu w publicznej toalecie. Chyba, ze jakas jest to prosze mnie oswiecic i wtedy zwroce honor. Tu sie odnsosze jasno do konkretnej sytuacji, ktora przedstawil autor tematu.

 

 

Nie potrzebuję pouczania. Proszę sobie darować.
Dorośli też gubią telefony.

 

Zgadzam sie calkowicie. Ale zgubienie to nie zabawa telefonem w kibelku publicznym i potem pretensje, ze ktos sobie wzial. I to nie jest pouczenie w zadnym wypadku, a dobra rada na przyszlosc.

Użytkownik Najwyzszy edytował ten post 20 czerwca 2018 - 18:48

[Omega55]

Nie dokonuj nadinterpretacji. Nie napisałam, że dziecko korzystało z telefonu w toalecie, tylko, że go tam zostawiło. To jest różnica.
Jeśli ja coś znajduję na ulicy cz w parku, to szukam właściciela, a niczego sobie nie przywłaszczam.
Znalezienie czegoś wartego ponad 500 zł i nieoddanie odpowiednim służbom podlega pod paragraf, jest karalne. Warto o tym wiedzieć.

[MC_]

Warto nie wprowadzac w blad. Przywlaszczenie jest niezalezne od wartosci.

[Omega55]

Powiedziano mi na policji, że przywłaszczenie przedmiotu o wartości >500 zł podlega karze.

[MC_]

Kolejny dowod na to, ze czesc policjantow to debile. Ale czego sie spodziewac po 6 miesiacach kursu na ktory biora prawie kazdego.
Roznica jest tylko taka, ze ponizej to wykroczenie a powyzej przestepstwo.

[Omega55]

Weszłam w icloud. IPhone zaczął świecić się na czerwono, ma charakterystyczną ikonę na liście urządzeń informującą o utraceniu. Jeszcze 30 minut temu tego nie było, informacja o utraceniu pojawiała się po kliknięciu w urządzenie.
Czy to znaczy, że iPhone zgłosił się do sieci - został włączony ?
Lokalizacja się nie zmieniła. Widnieje godzina i miejsce z wczoraj.

[Janusz MB]

w sumie po co komuś taki telefon ? tak, można sprzedać na części. A poza tym ?

Odblokowanie kosztuje chyba kilka ładnych stówek. Komisy skupują takie iPhone ? - zablokowane ?

 

 

Allegro kwitnie aukcjami w rodzaju

"Jak nówka tylko pyta o jakieś id"

"Chce hasło ale nie znam się na iPhone nabywca pewnie sobie poradzi"

Itd

[Omega55]

Karta SIM zalogowała się w sieci o 20:11 i pobrała dane komórkowe.

W play24 widnieje cały czas przy karcie iPhone 6s. Gdyby karta była przełozona do innego telefonu, byłby tam wpisany inny model.

Zatem dlaczego nie otrzymałam informacji o zalogowaniu się do sieci telefonu ? To przychodzi z opóźnieniem ?

 

Na e-mail dziecka przyszła wiadomość o zalogowaniu urządzenia w sieci.

Niestety ja nie otrzymałam żadnych informacji o znalezieniu, ani położeniu telefonu.

Użytkownik Omega55 edytował ten post 20 czerwca 2018 - 20:18