Tak to sie odbylo. iphone 8 plus trafil do servisu Gravis w Essen 13.04.2018 nic nie bylo mowione ze to ze względu na wyświetlacz nieorginalny. W ten sam dzien dostalem maila ze wyswietlacz jest nieorginalny i trzeba orginal . Jak juz pisalem gdzies w kometarzach Gravis w Bochum chcial 400 euro a jakies 30km dalej chcieli 210,99. oczywiscie zgodzilem sie i wczoraj 18.04 udalem sie po odbior iphone. jakie bylo moje zaskoczenie jak zobaczylem ze iphone swieci jak jaby przyciemniony ,oczywiscie wezwalem obsługę i sami stwierdzili ze cos jest nie tak ale zaproponowali tydzien naprawy wiec sie nie zgodzilem i po dopisaniu na faktorze ze naprawa jest nie do konca tak zrobiona jak powinna wyszedlem z Gravis Essen. Dzis 19.04 udalem sie rankiem do Apple store w Oberchausen oddalem tel przedstawilem sytuacje i odbior mial byc o 13 . o godz 13 zostalem poinformowany ze telefon nie bedzie naprawiony bo ktos popisal baterie w wewnatrz i odkleil jakas nalepke . i teraz zrobila sie taka awantura ze ja zaczelem podnosic glos i wezwani MENAGERA. On po znowy krzykach z mojej strony bo barana nie idzie wytlumaczyc powiedzial abym jeszcze chwile poczekal . Po czasie 5 min dostalem nowego z nowa gwarancja . Pozdrawiam wszystkich i aby wszystkim sie tak udalo jak mi .
Załączone pliki
Użytkownik Piotr Kunowski edytował ten post 19 kwietnia 2018 - 17:51