Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

O frustracjach przy odtwarzaniu z backupu czyli czy iCloud backup ma w ogóle sens?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 uaru

uaru
  • 256 postów
  • SkądWrocław, Haga, Sendai, Tokyo

Napisano 23 marca 2018 - 23:34

O ile synchronizacja danych z iCloud jest fajna, ponieważ mam dostęp np. do tych samych zdjęć na wszystkich urządzeniach, to robienie backupu do iCloud chyba nie ma sensu. Po kablu jest szybciej, urządzenie lepiej działa, w dodatku więcej informacji jest odtwarzanych.

 

W końcu dostałem wczoraj wymieniony na nowy iPhone X (pisałem wcześniej o ty,  jak do środka dostała się woda, mimo, że zanurzany nie był).

 

Postanowiłem odtworzyć telefon z backupu zrobionego w iCloud na starym X zanim się zepsuł.  Samo odtworzenie trwało chwilę. Niestety, jakoś nie byłem zadowolony z szybkości pracy. Ustawianie kont pocztowych trwało długo, a jak instalowałem nową aplikację, w ogóle tempo instalacji mnie zirytowało.

 

Przetestowałem szybkość działania sieci - download 3-4 Mb/s, upload 12 Mb/s. Przecież to tragedia. Dla porównania, stary iPhone 7, ta sama sieć, 30Mb/s download, 80 Mb/s upload (tak u mnie jest dziwnie, że upload jest szybszy, z reguły jest odwrotnie). Nie jest to więc kwestia sieci, tylko urządzenia, przy czym X był nie bardzo sprawny, a wręcz ułomny.

 

Sprawdziłem system - 11.2.1, a więc antyk. Pomyślałem, może to to. Niestety, nie pozwolił mi wykonać update’u, bo odtwarzanie backupu się nie zakończyło - po 8h (!).  Faktycznie, np. zdjęć w Photos nie było. Zostawiłem telefon na noc.

 

Rano nadal ta synchronizacja z iCloudem się nie skończyła, telefon napisał, że ciągnie media. Ile jeszcze ma ciągnąć?  Zdjęcia były.. Niestety, nie ma żadnego wskaźnika ile to ma trwać… a łącznie była to już 16h od rozpoczęcia.

 

Zatrzymałem tę synchronizację, mimo ostrzeżeń, że nie tylko stracę część dokumentów, ale też w przyszłości nie będzie robił backupu tych nie zsynchronizowanych. Zrobiłem update systemu do 11.2.6. Sprawdziłem, że mimo update’u nadal sieć nadal się ślimaczy, więc nie była to wina samego systemu.

 

 

Zrobiłem jeszcze raz backup starej siódemki po kablu do iTunes, i ten backup odtworzyłem na X. Po kilkunastu minutach wszystko było gotowe, łącznie z moimi plikami medialnymi typu zdjęcia. Mimo, że wszystkie aplikacje się jeszcze nie pościągały (część nadal jest wyszarzona), zrobiłem test prędkości sieci:  download 40-50 Mb/s, upload  56-85Mb/s. Dla porównania, raz jeszcze wyniki dla iPhona 7 w tym samym czasie - download 30-40Mb/s, upload 40-56Mb/s.

 

IMG_3350.jpg

Czyli wyniki porównywalne, może nieznacznie szybciej w przypadku nowego urządzenia.

 

Po odtworzeniu z iCloud

 

  •  Do wszystkich 4 kont pocztowych  podpiętych przez gmaila musiałem ustawiać na nowo hasła. Hasła do kont na  Exchange podłapał, hasło do iCloud i tak musiałem mu podać.
  •  Aplikacje typu Facebook, Flickr, Meetup też ponownie prosiły o zalogowanie się. Facebook Messenger i Instagram nie wymagały ponownego logowania się.
  •  musiałem osobno podawać hasło do AppStore’a, żeby dociągnąć aplikacje (główne AppleID telefonu jest polskie, osobne AppleID mam do japońskiego sklepu)
  • certyfikaty VPN zniknęły
  • dane Health były ok

 

 

Po odtworzeniu backupu po kablu z iTunes

 

  • Wszystkie konta załapały hasła poprawnie, niczego nie musiałem ustawiać. Nawet dodatkowe AppleId do AppStore’a zadziałało od razu.
  • Aplikacje typu Facebook, Flickr, Instagram, Meetup, 500px, etc - żadna nie wymagała ponownego logowania się
  •  Operacja trwała kilkakrotnie krócej niż przy iCloud - niecała godzinka łącznie z dociągnięciem wszystkich aplikacji (aplikacje ściągnęły się szybciej
  • certyfikaty VPN ok
  • Health ok

 

Podsumowując, backup/odtworzenie po kablu jest nie tylko szybsze, ale też wygodniejsze, bo większość danych po prostu przechodzi. Zastanawiam się, czy mógł mieć na to wpływ fakt, że backup w chmurze był sprzed miesiąca, czy po prostu procedura robienia backupu się różni. 

 

W grudniu odtwarzałem iPada mini z backupu iPhone'a w iCloud, i choć tu takich dramatów nie było, to i tak większość kont musiałem się ponownie logować. 

 

Następnym razem backup w iCloud sobie odpuszczę. Wychodzi na to, że lepiej regularnie robić backup w iTunes....

 

 

 

Załączone pliki



#2 m-graficzny

m-graficzny
  • 477 postów

Napisano 24 marca 2018 - 08:29

Na potrzeby testów często zeruję iPhone i odtwarzam całość z iCloud - ponad 200 GB danych. iPhone odtwarza się bezbłędnie wraz z Apple Watch.

Przy backupie z iCloud potrzebny jest czas. Hasła i dane aplikacji przywracane są dopiero po pobraniu wszystkiego z App Store. Na samym końcu jest biblioteka zdjęć, muzyka i pliki iCloud. To synchronizuje się tylko pod prądem i WiFi, chyba, że sam to wymusisz. Gdy podczas przywracania zaczynasz kombinować w aplikacjach, prawdopodobnie iPhone uznaje to za nowsze informacje i już nie przywraca tego z iCloud (ale tu mogę się mylić, muszę to sprawdzić)

 

Backup po kablu to inna historia, ponieważ cała zawartość jest pakowana do jednego pliku. Przy odtwarzaniu backupu z dysku, iPhone nic nie pobiera z sieci - każdy plik, hasło itp. jest w pakiecie.

 

Co do prędkości - tu niestety bardziej winny jest dostawca netu, a nie Apple. W Orange mam różnie - raz wolno, raz pełnym łączem. W przypadku światłowodu inea, za każdym razem leci ile fabryka dała i tu potrafi osiągać 10 MB/s (przeważnie pełne przywrócenie ~200 GB to ok. 8-10 godz.)


Użytkownik m-graficzny edytował ten post 24 marca 2018 - 08:30

Fenix 6X Pro *** Apple Watch SS series 6 *** iPhone 11 Pro Max *** MacBook Pro Retina i7, 16GB, SSD 500GB *** IPad Air 16GB *** AirPods Pro


#3 uaru

uaru
  • 256 postów
  • SkądWrocław, Haga, Sendai, Tokyo

Napisano 24 marca 2018 - 13:21

Dziękuję za bardzo rzeczową odpowiedź. To by wyjaśniało zachowanie podczas odtwarzania.

 

Jednak jeśli w ciągu 18h nie ściągnął po światłowodzie tych 100GB to jest to problematyczne. Być może coś się poważnie skopało w tym systemie, i nie był w stanie tego backupu pociągnąć...

 

 

W tym przypadku wykluczyłbym dostawcę netu. Jeśli mam podpięty ruter do światłowodu, łączę się z tym ruterem po WiFi dwoma urządzeniami, w ciągu 10 minut wykonuję 6 testów, po trzy na urządzenie, i dla jednego urządzenia dostaję konsekwentnie wyniki o rząd wielkości mniejsze (2-3 Mb/s vs 30-40 Mb/s), to nie obwiniałbym sieci, tylko jednak urządzenie.

 

A następnego dnia, po ponownym wyzerowaniu wolniejszego urządzenia, i po ponowym wykonaniu serii testów, jedno z urządzeń powtarza wyniki z poprzedniego dnia, a drugie zaczyna konsekwentnie osiągać wyniki lepsze, to wziąłbym to za potwierdzenie hipotezy, że to była wina telefonu.



#4 m-graficzny

m-graficzny
  • 477 postów

Napisano 24 marca 2018 - 14:43

Co do netu, możesz zobaczyć temat, o wolnym pobieraniu z serwerów Apple na tym forum. Ile to się nawojowalismy z kolegami na forach Orange itp. Ale już to naprawili.

Co do problemów ze sprzętem Apple, mam taka kolejność na ich rozwiązanie:

1. Backup do iCloud i zerowanie z poziomu ustawień, przywrócenie z iCloud. Jeżeli nadal jest problem;
2. Backup do iCloud, DFU i odtwarzanie przez iTunes, przywrócenie z iCloud. Jeżeli nadal jest problem;
3. Backup do iCloud, DFU i odtwarzanie przez iTunes, konfiguracja jako nowy i nie przywracam. Podpinam tylko iCloud, przez co mam zdjęcia, przypomnienia, notatki, muzykę i wiadomości (11.3). Aplikacje, mail, loginy manualnie. Jeżeli nadal jest problem wizyta w serwisie.

Odtwarzam tylko przez iCloud, ponieważ iPhone pobiera i instaluje wszystko na nowo oraz konfiguruje nowy system wedle wytycznych z backup’u. Trzeba jednak dać mu skończyć.

Fenix 6X Pro *** Apple Watch SS series 6 *** iPhone 11 Pro Max *** MacBook Pro Retina i7, 16GB, SSD 500GB *** IPad Air 16GB *** AirPods Pro


#5 arnold-h

arnold-h
  • 253 postów
  • Płeć:

Napisano 25 marca 2018 - 20:18

Najgorsze sa zdjecia.Kiedy kasuje sie je z telefonu, znikaja takze z iCloud. Jest jeden trick.Trzeba wylaczac strumien zdjec, pokasowac te, ktore juz sa w chmurze a pozniej znowu w iphone wlaczyc strumien zdjec.



#6 untaztood

untaztood
  • 564 postów

Napisano 27 marca 2018 - 09:50

Ja ostatnio odtwarzałem iphone z kopii iCloud.
W sumie do odtworzenia (kopia danych + zdjęcia iCloud + Programy z AppStore) było około 160 GB.

 

Cały proces trwał dokładnie 7h. Odtworzone zostało wszystko. Musiałem ponownie logować się do WhatsApp i Vibera.

Prędkość WiFi wynosiła wg speedtest - 250mbit (przy UPC 600/60).


 iPhone 13 Pro 256GB  Mac mini (Late 2014)  Apple Watch6 44mm  AppleTV 4K





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych