Na koniec wakacji zamierzam wymienić sprzęt w domu. Na sam komputer mogę wydać góra ~25k i nie wchodzi w grę później jakikolwiek upgrade. Na inny sprzęt @ też trzeba zostawić pieniążki. Sprzęt ma starczyć na jak najdłużej,
Z cięższych zadań dla grafiki to obróbka rodzinnych fotografii i filmów - na własne potrzeby. Gry nie wchodzą w rachubę. Gram wyłącznie w 3 gry na X1X i to też rzadko jak mam czas.
Głównie maszyna ma być podstawowym sprzętem to wygodnego programowania w Javie/Swift z jednoczesną obsługą ~ 3-4 maszyn wirtualnych > Linuksy (serwer dla JEE/Spring, serwer SQLOracle 12G, klienci Linux/Win10).
Wydaje się, że Pro powinno być lepszą opcją, ale jak napisałem nie wchodzi w grę rozbudowa nawet za 1 zł, ponieważ chcę kupić jeszcze inne rzeczy, a nie czekać kolejne "lata" na uzbieranie kasy.
W podobnej cenie co Pro można kupić iMaca 5K z:
- procesorem i7, 64 GB RAM (8 GB przy zamówieniu i wymiana na HyperX 15 CL 4 x 16GB - to jedyny upgrade, ale od razu w momencie zakupu),
- dyskiem 2TB (z tego co wiem to dyski 2TB są znacznie szybsze od tych 1TB),
- klawiatura magic keyboard z polem numerycznym,
- magic trackpad 2 (bez myszki - używam Logitech MX Master i dokupuję trackballa MX Ergo),
- dodatkowa gwarancja Apple Care,
- oprogramowanie Final Cut Pro X,
W takiej konfiguracji przewagą Pro jest chyba tylko procesor (grafika nawet jakby to była jakimś cudem nVidia 1080 nie ma dla mnie znaczenia).
Na moim obecnym laptopie ThinkPad T530 z i7 z 16GB RAM ograniczeniem jest właśnie RAM, a nie procesor. Przez 3 lata używałem MacBooka Pro 13 2015 8GB RAM 256 SSD i tam pod względem mocy procesora nie było źle (mimo, że to tylko niskonapięciowy i5) ale z RAM to z byle powodu topniał w oczach. Z jednej strony to dobrze ale z drugiej robił się zaraz kilku gigabajtowy swap, który praktycznie nie spadał aż do restartu, mimo wyłączenia aplikacji.
Z tego co zrobiłem rozeznanie w necie dopiero przy 64 RAM (jeśli nie jest to zaawansowana produkcja VR itp) macOS nie tworzy problemu z tworzeniem swap. Znajomy ma 32GB RAM i potrafi mu się zrobić 6GB swap chociaż nie robi nie wiadomo jakich wielkich rzeczy.
Mam nadzieję, że Apple zmieni model iMaca na 2018 i wybór będzie jeszcze łatwiejszy.