[Kosmoski]

Cześć!

 

Mam problem, na mój nowy, piękny, cudowny i kochany komputer spadła myszka (nawet ciężka, bo z R.A.T.a ). W wyniku czego pękł mi Touchbar i nie mam dotyku w 40% Paska. Podejrzewam, że nieźle za to zapłacę w serwisie. Czy ktoś ma już jakieś doświadczenia z wymianą? Ile to może kosztować?

 

Pozdrawiam/ Łukasz

 

 

[MiL]

Ło panie, kupę piniędzy. To jest raczej nierozbieralny element i wymienią ci cały top case, obudowa, klawiatura, bateria, bo Apple nie uznaje śrubek i wali wszędzie klej. Tak jest pewnie "ekologicznie".

[SERWIS.ME]

W tym przypadku wymienia się cały top case, nie ma możliwości wymiany samego touch bara.

[John Sherridan]

A na ifixit ogladał rozbiórkę?

Użytkownik John Sherridan edytował ten post 31 stycznia 2018 - 19:59

[SERWIS.ME]

Ja piszę o autoryzowanej formie naprawy. Nie mówię, że nie da się zdemontować touch bara.

[Kosmoski]

Dzięki za odpowiedzi, czekam na telefon z serwisu co do wyceny. Coś czuję, ze zrobi się głośno o tej naprawie - nie widzę powodu płacenia za nowy top, w sytuacji kiedy stłuczony jest tylko pasek oledowy. 

[pedros]

Dzięki za odpowiedzi, czekam na telefon z serwisu co do wyceny. Coś czuję, ze zrobi się głośno o tej naprawie - nie widzę powodu płacenia za nowy top, w sytuacji kiedy stłuczony jest tylko pasek oledowy. 

Wycenią Ci zgodnie z procedurą. W autoryzowanym serwisie zgodnie z dokumentacją od Apple. Czyli cały top-case. Śmiem wątpić, by touchbar był oficjalnie dostępny jako część zamienna…

[kristof461]

Problem z klawiatura wymienia Top case. Problem z głośnikiem wymienia Top case. Problem z zawiasami wymienia Top case. U ciebie będzie to samo. Zadnej głośnej sprawy nie będzie. Takie procedury i tyle. Jak wymieniasz gdzieś poza autoryzowanym punktem może będzie inaczej.

[michobo]

Dobrze zrobiłem że nie kupiłem tego jednorazowego badziewia...

[kristof461]

Dobrze zrobiłem że nie kupiłem tego jednorazowego badziewia...

Za kilka lat będą tylko takie badziewia i to nie tylko ze stajni Apple. Poza tym takie narzekanie trochę w stylu tych którzy kupili iPhone 8/X i maja pretensje ze można go zbić.

Użytkownik kristof461 edytował ten post 10 lutego 2018 - 23:45

[Murgal]

Nie wyobrażam sobie jak można zbić touchbar... Serio, totalny niefart. 

[imrik]

Tak samo jak można zbić gładzik. 

[michobo]

Za kilka lat będą tylko takie badziewia i to nie tylko ze stajni Apple. Poza tym takie narzekanie trochę w stylu tych którzy kupili iPhone 8/X i maja pretensje ze można go zbić.

 

Skad możesz wiedzieć co będzie za kilka lat?

Ja zwykłem używać urządzeń które nie noszą cech jednorazowości tj dają się w razie czego spokojnie naprawić lub rozbudować- przynajmniej o pamięć RAM

Potrzebowałem niedawno niewielki ale wydajny komputer do motion graphics. W takim Mac Mini pamięć jest od 4 lat lutowana i stosowane są procesory ULV. Ja potrzebowałem wydajnej maszyny z 4 jajecznym procem, możliwością samodzielnej instalacji RAM do 32GB i dwóch dysków SSD. 

I spokojnie takie cos kupiłem w świecie PC - i to od renomowanego producenta. Na gotowo wyszło mnie 4000zł (w srodku i7 6700, 2 dyski SSD (275GB i 500GB) oraz 32GB RAM DDR4 HyperX 2133). Gdybym miał alternatywę u Apple'a - kupiłbym Mac'a

Podobnie jest w laptopach

Użytkownik michobo edytował ten post 11 lutego 2018 - 06:20

[kristof461]

No i spoko. Dobrze ze mamy wybór i każdy może wybrać co chce. Możesz zasugerować polecić albo odradzić ale nie możesz nakazywać czy zabraniać. Tendencja w notebookach jest taka a nie inna. Większość chce mieć jak najcieńsze i jak najlżejsze urządzenia. Stąd taki a niewinny trend.
Poza tym w wątku jest mowa o TouchBar i jego pechowym rozbiciu.

[DIEDRA]

czekam na telefon z serwisu co do wyceny.

 

Na ile wyceniono naprawę?