[lobotommy]

Większość książek ściągniętych na urządzenie zostaje po kilku godzinach z niego usunięta i ponownie trzeba je ściągać. Telefon ma wystarczającą ilość miejsca aby trzymać ksiązki i pdfy offline ale pomimo to nagminnie usuwane są ich lokalne kopie.

Jest wam może znana przyczyna? Czy występuje to u kogoś z was?

[RomaszT]

Witaj,

 

Spróbuj wyłączyć synchronizację iBooks z iCloud. Lokalne kopie (nie zakupione w iBooks) z tego co wiem nie wysyłają się do chmury, a idea jest taka, że telefon i iCloud mają mieć tę samą zawartość, więc prawdopodobnie są usuwane. 

 

Daj znać czy pomogło. Pozdawiam.

[lobotommy]

Na Maku lub iPadzie - wszystko się zachowuje jak trzeba. Ściągniete nie jest samowolnie przez iOS kasowane z urządzenia. Na iP5s - samowolka na całego, nie usuwa jedynie publikacji zakupionych w iBooks. Inne dokumenty są jednorazówkami, wystarczy mi zamknąć iBooksa - trzeba znowu ściągać na urządzenie z iClouda bo iOS tak sobie zdecydował... O ile nie jest to jakis dramat bo czytanie pdfów na ip5s to oczywiscie masochizm i tego nie robię a ebooki są szybko ściągane ale nie mogę w żaden sposób na tym sofcie polegać bo ja chce mieć dane pliki offline a iOS ma to gdzieś i kopie lokalne wywala jak chce.