[lucas144]

Witam,

Co może być przyczyną wady iPhone 6s Plus, gdzie urządzenie samoczynnie włącza aplikacje, wpisuje tekst...wariuje po prostu. 

Oddałem go do Orange na zasadzie rekojmi, wysłali do serwisu, a serwis stwierdził,że usterka nie występowała w trakcie wydania klientowi, wiec chciałem oddac na gwarancję po prostu....To w salonie odmówiono, bo gwaranacja jest jedynie roczna,udzielona przez apple. 

Odtwarzałem oprogramowanie, aktualizowałem...nic. 

 

Telefon nie był zalany.  Jaki moze byc koszt naprawy urzadzenia? Gdzie oddac najlepiej ? 

 

 

Bede wdzieczny za pomoc. 

Pozdrawiam

Użytkownik lucas144 edytował ten post 18 listopada 2017 - 14:14

[r.narajczyk]

Jeśli iphone był kupiony w Polsce to masz prawo do dwuletniej gwarancji:

https://www.apple.co...utory-warranty/

[RomaszT]

Witaj,

 

Na wstępie @r.narajczyk: nie wprowadzaj w błąd albo czytaj ze zrozumieniem artykuły, do których wysyłasz linki (pierwsze zdanie artykułu pod nagłówkami: "Zakupione przez użytkownika produkty sprzętowe Apple są objęte Roczną Gwarancją Apple"). Nie ma czegoś takiego jak dwa lata gwarancji Apple, "bo sprzęt kupiony w Polsce", temat wałkowany na forum wielokrotnie. Dwa lata jest Rękojmi, a to jest odpowiedzialność sprzedawcy a nie producenta (więc jeśli sprzęt zakupiłeś w Orange, to na rękojmi składasz do Orange, a nie do serwisu producenta).

 

Jeśli zaś mówimy o problemie kolegi lucas144 - zgłaszaj do bólu do Orange, nie jestem ekspertem w tych kwestiach, ale poczytaj jakie masz prawa jako konsument (a masz ich sporo i często nawet nie zdajemy sobie z posiadania ich sprawy). Tutaj masz link, jest nawet instrukcja jak napisać dobre zgłoszenie: https://prawakonsume...macje/rekojmia/

 

Idź z uprzednio przygotowanym dokumentem i złóż reklamację. Zaznacz przy tym czego oczekujesz, na jakiej podstawie i jakie rozwiązanie Cię satysfakcjonuje (zgodnie z tym co jest napisane na stronie, którą przywołałem). Polecam Twojej szczególnej uwadze zapis: 

 

Sprzedawca nie ma prawa odmówić konsumentowi obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, jeżeli nie wywiązał się ze swych obowiązków przy pierwszym żądaniu złożonym przez konsumenta w ramach pierwszej reklamacji bądź jest to druga lub kolejna reklamacja danego towaru. Nie ma tu znaczenia, czy chodzi o tę samą, czy też inną wadę lub usterkę.

 

Pozdrawiam.

[lucas144]

Witaj,

 

Na wstępie @r.narajczyk: nie wprowadzaj w błąd albo czytaj ze zrozumieniem artykuły, do których wysyłasz linki (pierwsze zdanie artykułu pod nagłówkami: "Zakupione przez użytkownika produkty sprzętowe Apple są objęte Roczną Gwarancją Apple"). Nie ma czegoś takiego jak dwa lata gwarancji Apple, "bo sprzęt kupiony w Polsce", temat wałkowany na forum wielokrotnie. Dwa lata jest Rękojmi, a to jest odpowiedzialność sprzedawcy a nie producenta (więc jeśli sprzęt zakupiłeś w Orange, to na rękojmi składasz do Orange, a nie do serwisu producenta).

 

Jeśli zaś mówimy o problemie kolegi lucas144 - zgłaszaj do bólu do Orange, nie jestem ekspertem w tych kwestiach, ale poczytaj jakie masz prawa jako konsument (a masz ich sporo i często nawet nie zdajemy sobie z posiadania ich sprawy). Tutaj masz link, jest nawet instrukcja jak napisać dobre zgłoszenie: https://prawakonsume...macje/rekojmia/

 

Idź z uprzednio przygotowanym dokumentem i złóż reklamację. Zaznacz przy tym czego oczekujesz, na jakiej podstawie i jakie rozwiązanie Cię satysfakcjonuje (zgodnie z tym co jest napisane na stronie, którą przywołałem). Polecam Twojej szczególnej uwadze zapis: 

 

Sprzedawca nie ma prawa odmówić konsumentowi obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, jeżeli nie wywiązał się ze swych obowiązków przy pierwszym żądaniu złożonym przez konsumenta w ramach pierwszej reklamacji bądź jest to druga lub kolejna reklamacja danego towaru. Nie ma tu znaczenia, czy chodzi o tę samą, czy też inną wadę lub usterkę.

 

Pozdrawiam.

Dzięki wielkie. Poszedłem juz do nich z pismem, oddali do serwisu i dalej to samo. Złożę jeszcze raz to samo pismo zastrzegając,że jest to druga reklamacja juz. 

Użytkownik lucas144 edytował ten post 18 listopada 2017 - 17:08

[RomaszT]

Dzięki wielkie. Poszedłem juz do nich z pismem, oddali do serwisu i dalej to samo. Złożę jeszcze raz to samo pismo zastrzegając,że jest to druga reklamacja juz. 

 

Jasna sprawa, trzeba czasem o swoje walczyć .

[lucas144]

Jasna sprawa, trzeba czasem o swoje walczyć .

 

Oddałem ponownie i ponownie te samo stanowisko orange/serwisu - W dniu wydania towaru handlowego kupującemu zgłaszana wada oraz jej przyczyna nie istniały.

 

;/ ;/ 

[Jojox]

Miałem identyczny problem z iP 6 po gwarancji. Co jakiś czas wariował. Diagnoza po wizycie w 2 dobrych serwisach "uszkodzona płyta główna" Najprawdopodobniej spowodowana niewidocznym wygięciem telefonu. Nie do naprawy. Skończyło się na promocyjnej wymianie podczas wizyty w USA w Apple Store. Zapłaciłem coś koło 130$ i dostałem nowe urządzenie. Kłóciłem się z nimi, że telefon w idealnym stanie, żadnych śladów użycia to jak płyta się mogła wygiąć.

[r.narajczyk]

Witaj,

 

Na wstępie @r.narajczyk: nie wprowadzaj w błąd albo czytaj ze zrozumieniem artykuły, do których wysyłasz linki (pierwsze zdanie artykułu pod nagłówkami: "Zakupione przez użytkownika produkty sprzętowe Apple są objęte Roczną Gwarancją Apple"). Nie ma czegoś takiego jak dwa lata gwarancji Apple, "bo sprzęt kupiony w Polsce", temat wałkowany na forum wielokrotnie. Dwa lata jest Rękojmi, a to jest odpowiedzialność sprzedawcy a nie producenta (więc jeśli sprzęt zakupiłeś w Orange, to na rękojmi składasz do Orange, a nie do serwisu producenta).

 

Jeśli zaś mówimy o problemie kolegi lucas144 - zgłaszaj do bólu do Orange, nie jestem ekspertem w tych kwestiach, ale poczytaj jakie masz prawa jako konsument (a masz ich sporo i często nawet nie zdajemy sobie z posiadania ich sprawy). Tutaj masz link, jest nawet instrukcja jak napisać dobre zgłoszenie: https://prawakonsume...macje/rekojmia/

 

Idź z uprzednio przygotowanym dokumentem i złóż reklamację. Zaznacz przy tym czego oczekujesz, na jakiej podstawie i jakie rozwiązanie Cię satysfakcjonuje (zgodnie z tym co jest napisane na stronie, którą przywołałem). Polecam Twojej szczególnej uwadze zapis: 

 

Sprzedawca nie ma prawa odmówić konsumentowi obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, jeżeli nie wywiązał się ze swych obowiązków przy pierwszym żądaniu złożonym przez konsumenta w ramach pierwszej reklamacji bądź jest to druga lub kolejna reklamacja danego towaru. Nie ma tu znaczenia, czy chodzi o tę samą, czy też inną wadę lub usterkę.

 

Pozdrawiam.

 

Nikogo nie wprowadzam w błąd. To raczej Szanowany Pan nie czyta ze zrozumieniem. Roczna Gwarancja Apple nie anuluje praw konsumenckich. Cytat z dokumentu:

W przypadku produktów zakupionych na terenie Rzeczpospolitej Polskiej prawa te dotyczą wad wykrytych w ciągu 2 (dwóch) lat od momentu dostawy produktu. Zdolność do wystąpienia z roszczeniem o naprawę lub wymianę ulega przedawnieniu po upływie 1 (jednego) roku od dnia stwierdzenia wady, jednakże jeżeli kupującym jest konsument bieg terminu przedawnienia nie może zakończyć się przed upływem 2 (dwóch) lat.

Dziękuję za uwagę.

Nikogo nie wprowadzam w błąd. To raczej Szanowany Pan nie czyta ze zrozumieniem. Roczna Gwarancja Apple nie anuluje praw konsumenckich. Cytat z dokumentu:

W przypadku produktów zakupionych na terenie Rzeczpospolitej Polskiej prawa te dotyczą wad wykrytych w ciągu 2 (dwóch) lat od momentu dostawy produktu. Zdolność do wystąpienia z roszczeniem o naprawę lub wymianę ulega przedawnieniu po upływie 1 (jednego) roku od dnia stwierdzenia wady, jednakże jeżeli kupującym jest konsument bieg terminu przedawnienia nie może zakończyć się przed upływem 2 (dwóch) lat.

Dziękuję za uwagę.

Nie mogę edytować, wiec napiszę jeszcze jeden post: A czy nazywamy to powyższe rękojmią czy gwarancją jest bez znaczenia. Sprzedawca w Polsce ma obowiązek przyjąć reklamację do roku czasu od stwierdzenia wady, którą odkryto w ciagu dwóch lat od zakupu. A sprzedawca wysyła do Apple i Apple ma obowiązek usunąć wadę. Gwarancja Apple jedynie skraca drogę służbową - czyli można uderzać od razu do nich. Reszta, dla klienta, się nie zmienia.

[LEMAX]

Nie masz racji - sprzedawca a producent to nie to samo. Rękojmię uwzględnia tylko i wyłącznie sprzedawca i on musi w drugim roku załatwić naprawę na swój koszt (jak to sobie rozgrywa to już jego sprawa - jak jest duży to ma specjalne umowy z Apple). Natomiast w drugim roku nie oddasz sprzętu do Apple bo Ci go nie przyjmą - chyba że do odpłatnej naprawy.

[RomaszT]

Nie masz racji - sprzedawca a producent to nie to samo. Rękojmię uwzględnia tylko i wyłącznie sprzedawca i on musi w drugim roku załatwić naprawę na swój koszt (jak to sobie rozgrywa to już jego sprawa - jak jest duży to ma specjalne umowy z Apple). Natomiast w drugim roku nie oddasz sprzętu do Apple bo Ci go nie przyjmą - chyba że do odpłatnej naprawy.

 

Dokładnie, dzięki Ci @LEMAX za doprecyzowanie. Wypowiedź @r.najarczyk pozwolę sobie zignorować.

 

Biorąc pod uwagę Twoje dotychczasowe doświadczenia (tu oczywiście zwracam się do kolegi lucas144), możesz skontaktować się z UOKiK, mają infolinię bezpłatną chyba . Ogólnie jeśli występowanie wady stwierdziłeś już po ponad roku, to nie zachodzi tutaj tzw. "Domniemanie istnienia wady", które sporo ułatwia. Po roku to na konsumencie ciąży obowiązek udowodnienia, że wada istniała w momencie przekazania towaru. Ale sprawa nie jest raczej stracona, bo dochodzi jeszcze wiele różnych czynników jak istotność wady, udowodnienie przez Ciebie, że wada była itd. 

 

Reasumując: to, że serwis coś napisał, nie oznacza, że jest niepodważalne. Sam fakt napisania na papierze nie czyni ze stanowiska serwisu prawdy objawionej, więc jeśli z opinią się nie zgadzasz, to możesz ją na różne sposoby zakwestionować . Mam nadzieję, że kontakt z UOKiK (do którego Cię zachęcam) przyniesie jakiś skutek i uda Ci się sprawę rozwiązać pomyślnie .

 

Na koniec jeszcze dwa linki:

 

https://www.uokik.go...ndywidualne.php (kontakt do UOKiK)

 

https://i0.wp.com/pr...wa-z-logo-1.png (Czytelny graf dotyczący domniemania wady. Jeśli upłynął ponad rok od daty zakupu, to interesuje Cię druga jego część)

 

Pozdrawiam.

[r.narajczyk]

Proszę sobie mnie ignorować, ale jedyne co Szanowni przedmówcy osiągają to zamieszanie w głowach tych, którzy szukają rozwiązania problemu. Dlatego ja tylko to tutaj zostawię i może komuś pomoże bez roztrząsania liczby aniołów mieszczących się na główce od szpilki:

https://prawakonsume...acje/gwarancja/

https://prawakonsume...macje/rekojmia/