Cześć,
zauważyłem pewien problem w MacBooku MD101. Obecnie mam macOS Sierra, ale jak miałem wcześniej Mavericks to problem również występował.
Otóż, najczęściej w momencie kiedy kopiuje pliki, najczęściej zdjęcia w formatach RAW (~25MB/zdjęcie), z karty pamięci na dysk laptopa, to tak jakby nagle nie działało WiFi.
Chodzi o to, że w tym samym momencie kiedy kopiują się pliki, ja otworze sobie Safari i chciałbym otworzyć jakąś stronę, to nie potrafi się z nią połączyć (kolokwialnie mówiąc - mieli i mieli i wymielić nie potrafi) - mimo, że na górnej belce mam pełny zasięg WiFi. W momencie kiedy kopiowanie się zakończy - strony się nagle potrafią załadować..
Czy miał może ktoś podobny problem?
Ps. Czasami bywało że problem występował też bez kopiowania plików - pełny pasek WiFi, na pingu piękne czasy, a otworzyć strony nie potrafi (czy to Safari czy to jakaś inna przeglądarka..)