Witam,
Wczoraj próbowałem zainstalować windowsa na swoim macu (MacBook Air 11-inch, Mid 2013, Sierra) poprzez Boot Camp. Zwolniłem miejsca na swoim i tak już niewielkim dysku, ściągnąłem instalkę windowsa ze strony microsoftu, uruchomiłem Boot Campa. Utworzył się dysk instalacyjny na usb, pobrało się oprogramowanie obsługi windows od apple, wskazałem jaka część dysku ma być przeznaczona dla Windowsa (wyszło jakies 35GB). Następnie wyskoczył jakiś bład, komputer się zrestartował, a ja zostałem bez 35GB (nie stworzyła się żadna partycja). w Narzędziu Dyskowym wygląda to tak jak w załączniku
Zrzut ekranu 2017-10-29 o 13.17.30.png 156,53 KB 0 Ilość pobrań
Zrzut ekranu 2017-10-29 o 13.15.55.png 290,22 KB 0 Ilość pobrań
Jak widać, narzędzie poznaje, że dysk ma ponad 120GB, ale widoczne jest tylko te 84GB
Próbowałem znaleźć w necie jakieś inne narzędzie dyskowe, które może by widziało tą część dysku, ale nie mogę znaleźć żadnego programu do partycji dla mac.
Czy ktoś może mi pomóc?