[toprzeciezja]

Witajcie, stoję przed decyzją wyboru miejsca zakupu, kuszą mnie oferty osób przedłużających umowy (tu cena 2400-2500 zł), przestrogą dla mnie stała się informacja o blokowaniu operatorów numerów IMEI, czy zakup poprzez zakup morele.net (natomiast tu 2800 zł) jest bezpieczniejszym rozwiązaniem? Czy wybrać cortland lub ispot?

[koliberek1]

Kup tam gdzie najtaniej, ale kupuj z głową. Ja od ip4 do ip7, każdy kupowałem na allegro, od ludzie przedłużających umowy. Nigdy żadnego problemu nie było. Tylko trzeba uważnie sprawdzać sprzedającego i dokumenty sprzedaży.  Z tego co wiem, to Play i Orange nie robią żadnych blokad, więc szukaj od tych operatorów. Ja za ip7, który w grudniu kosztował(i dalej kosztuje 3350 w np. Cortlandzie) dałem 2700. To 650 zł taniej, czyli kupa kasy. Teraz kupisz jeszcze taniej. Na morele ten za 2800 jest niedostępny.

Użytkownik koliberek1 edytował ten post 11 lipca 2017 - 13:50

[premislausg]

Witajcie, stoję przed decyzją wyboru miejsca zakupu, kuszą mnie oferty osób przedłużających umowy (tu cena 2400-2500 zł), przestrogą dla mnie stała się informacja o blokowaniu operatorów numerów IMEI, czy zakup poprzez zakup morele.net (natomiast tu 2800 zł) jest bezpieczniejszym rozwiązaniem? Czy wybrać cortland lub ispot?

Odezwij się do mnie na maila: premislausg@gmail.com
Kupowanie w sklepach typu Cortland i inne, to jednak przepłacanie sporej kasy moim zdaniem.
Moderatora proszę o nie usuwanie podanego adresu mailowego.

[Faflucy]

Kupując na allegro jest tylko rok gwarancji, a w autoryzowanym sklepie np. Cortland czy iSpot jest jeszcze rękojmia, czyli można powiedzieć, że ma dwa lata gwarancji. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że to dość istotna kwestia, ponieważ posiadałem trzy modele iPhone 4S, 5S i teraz 6S, każdy z nich lądował w serwisie, a jeden z nich na zasadzie rękojmi. Oszczędzi powiedzmy 600 zł kupując na allegro, ale będzie narażony na wydatki, jeżeli telefon się popsuje po 12 miesiącach, dodatkowo jak sprzedający nie będzie płacił rat to mogą mu zablokować telefon.

Użytkownik Faflucy edytował ten post 11 lipca 2017 - 17:01

[nie_lubie_jablek]

Kupując na allegro jest tylko rok gwarancji, a w autoryzowanym sklepie np. Cortland czy iSpot jest jeszcze rękojmia, czyli można powiedzieć, że ma dwa lata gwarancji. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że to dość istotna kwestia, ponieważ posiadałem trzy modele iPhone 4S, 5S i teraz 6S, każdy z nich lądował w serwisie, a jeden z nich na zasadzie rękojmi. Oszczędzi powiedzmy 600 zł kupując na allegro, ale będzie narażony na wydatki, jeżeli telefon się popsuje po 12 miesiącach, dodatkowo jak sprzedający nie będzie płacił rat to mogą mu zablokować telefon.

 

Za zaoszczędzone 600zł to ja po roku sobie sprzedaje telefon bez gwarancji dokładam zaoszczędzone 600zł i kupuje nowy model na gwarancji a nie śmiesznej rękojmi nic nikomu nie muszę udowadniać. A co do drugiego roku rękojmi to nie zapominaj że to nie ma nic wspólnego z gwarancją - po roku to na konsumencie widnieje obowiązek udowodnienia że wada była w momencie zakupu.

Finalny koszt ten sam a w tym samym budżecie po roku masz nowy model.

[Faflucy]

Trochę to optymistycznie brzmi, bo żebyś po roku kupił mowy model i dołożył 600zł to być musiał starego sprzedać za ok 2200 co jest nierealne. Co do rękojmi to ja nic nie musiałem udowadniać w iSpot. Padła bateria, zdiagnozowali problem, że jest uszkodzona i wymienili na nowy. Druga sprawa to taka, że nie każdy wymienia co roku telefon.

[koliberek1]

Zależy ile kto planuje używać. Ja do tej pory wymieniałem co  rok, więc rękojmia nie była potrzebna. Teraz chyba zostanę dłużej z ip7, bo ip8 zapowiada się na niedorzecznie drogi. Ale mam fakturę z Orange i dogadałem się z gościem, od którego kupowałem, że jakby była potrzeba oddać telefon na rękojmie do Orange, to takie pismo w jego imieniu utworzymy. Tak więc to wszystko kwestia dogadania. A w salonie nikt Ci dowodu nie będzie sprawdzał.

[crab]

Między Premium Resellerem, a Allegro są jeszcze inne sklepy. Ogólnie ja też nosiłem się z kupnem iPhone'a 7 z Allegro od jednego z małych sklepikarzy. Polska dystrybucja, nie rozpakowany, ale później stwierdziłem, że kupie od malutkiego sprzedawcy, a później będę się bujał z rękojmią i angażował UOKiK. W normalnych, dużych sklepach z Ceneo, które mają po 10 tysięcy opinii w górę można w promocji 7 kupić od 100 do 300 zł taniej. Teraz przed premierą pewnie jeszcze taniej. Dlatego wolę zapłacić 2999 zł w normalnym sklepie i mieć 12 miesięcy od Apple + rękojmię normalnego sklepu, niż zapłacić 2700 zł i tylko rok gwarancji, bo nie mam pewności czy za rok mały sklepik będzie jeszcze istniał...

[bułazmakiem]

Z tą gwarancję Apple na sprzęt kupiony w sklepie, który nie jest oficjalnym Resselerem to też tak nie do końca. Przeczytaj sobie mój temat o gwarancji na Ipada. W poście nr 18 napisałem czego dowiedziałem się na infolinii Apple:

http://myapple.pl/fo...rancja-na-ipad/

[koliberek1]

Dlatego powinien szukać telefonów od operatora z fakturą. Tu nigdy nie będzie problemu ze zmianą daty na tą z faktury. Tym bardziej że mówimy o ip7 czyli nowym telefonie. Nie ma szans żeby leżał xxx czasu na półce jak Twój leciwy iPad.

[bułazmakiem]

Pod warunkiem, że nie będzie to PLUS. Ja również mam fakturę, ale Plus nie jest oficjalnym Reselerem apple, więc nie można zmienić daty rozpoczęcia gwarancji na datę z faktury.

Ipad był kupiony przez wlasciciela w listopadzie a system apple zaakceptował datę z maja, więc nawet gdyby był w tym listopadzie aktywowany to i tak gwarancja nie biegłaby od daty zakupu, tylko od daty wcześniejszej. W listopadzie 2016 Ipad Pro 9,7 raczej nie był bardziej leciwy niż teraz Iphone 7 więc może być sytuacja analogiczna.

Jesli chodzi o operatorów to skresliłbym też tmobile - blokuja telefony jeżeli ktoś nie płaci. Zostaje więc Play oraz Orange (uwaga na sim lock)

[kondzio195]

Ja bym szukał ofert w okolicy siebie od osób prywatnych co wzięły telefonik na umowę bądź komisów co mają dowód zakupu. Ja jakieś dwa miesiące temu kupiłem za 2500zł iPhone 7 black matte 32gb z fakturką play w komisie u siebie w mieście. Nie ma co przepłacać według mnie bo w porównaniu z takim cortlandem, ispotem itp to aż 700zł a co by nie mówić drogą nie chodzi. Już lepiej to wydać na jakieś akcesoria bądź po prostu na jakieś inne cele.

[effe]

Dokładnie, ja tak samo od zawsze iPhony kupuję w komisach. Raz mi się zdarzyło na premierze zakupić w Apple Store w Berlinie. 

Jeszcze się na komisach nie przejechałem, jednak trzeba kupować u pewnych firm i z dokumentem zakupu. 

[Damien Karras]

http://myapple.pl/fo...nym-iphonie-6s/

 

q przestrodze

[North]

Chyba pytający w tym wątku nie myśli o kupowaniu uszkodzonego iPhona z OLX za 600zł

[raknowotwór]

Korzystając z okazji mogę się podzielić z Wami moją historią i przy okazji przestrzec innych. Kupiłem nowego, zafoliowanego Iphona 6S w komisie, w normalnej cenie jak na tamten czas, telefon miał fakturę od operatora. Jako że jestem ostrożny wszystko przed zakupem sprawdziłem, IMEI na stronie Apple i we wszystkich bazach danych, byłem z fakturą u operatora, zdjąłem od razu simlocka, wszystko tip top i bez problemów. 

Po 9 miesiącach używania (!!!) przyszedł miły Pan Policjant ze świetną wiadomością, że telefon pochodzi z przestępstwa i muszę go oddać w celu zabezpieczenia jako przedmiot w śledztwie. Z dnia na dzień zostałem bez telefonu (może nie dosłownie bo miałem kilka dni na zgranie wszystkich danych). Dodatkowo byłem przesłuchany na policji, stracony czas, nerwy, na pewno nic potrzebnego i porządanego. 

Na szczęście komis stanął na wysokości zadania i pieniądze z tytułu rękojmi mi zwrócił. Tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń i strat (oprócz nerwów i stresu) nie poniosłem żadnych. Chciałbym tylko przestrzec innych, że chociaż przy kupnie wszystko wydaje się w porządku, wszystkie faktury są ok (moja o dziwo nie była sfałszowana) to można wpakować się w niezłe bagno i z tego co czytałem można być oskarżonym o nieumyślne paserstwo. Wszystko zależy od okoliczności danego przypadku. Dla mnie to była darmowa (a może nie do końca?) nauczka na całe życie, że na drogich sprzętach nie warto oszczędzać, zaoszczędzone 300-400zł nie są warte naszego stresu,  nerwów i późniejszych nieprzyjemności.

Jedyny plus tej sytuacji to zmiana telefonu na nowszy model, tym razem kupiony już normalnie w sklepie

[MC_]

Ja znam przypadki, gdzie mimo tego stawiane są zarzuty o których piszesz. Na szczęście trafiłeś na kogoś normalnego.

[Damien Karras]

Korzystając z okazji mogę się podzielić z Wami moją historią i przy okazji przestrzec innych. Kupiłem nowego, zafoliowanego Iphona 6S w komisie, w normalnej cenie jak na tamten czas, telefon miał fakturę od operatora. Jako że jestem ostrożny wszystko przed zakupem sprawdziłem, IMEI na stronie Apple i we wszystkich bazach danych, byłem z fakturą u operatora, zdjąłem od razu simlocka, wszystko tip top i bez problemów. 

Po 9 miesiącach używania (!!!) przyszedł miły Pan Policjant ze świetną wiadomością, że telefon pochodzi z przestępstwa i muszę go oddać w celu zabezpieczenia jako przedmiot w śledztwie. Z dnia na dzień zostałem bez telefonu (może nie dosłownie bo miałem kilka dni na zgranie wszystkich danych). Dodatkowo byłem przesłuchany na policji, stracony czas, nerwy, na pewno nic potrzebnego i porządanego. 

Na szczęście komis stanął na wysokości zadania i pieniądze z tytułu rękojmi mi zwrócił. Tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń i strat (oprócz nerwów i stresu) nie poniosłem żadnych. Chciałbym tylko przestrzec innych, że chociaż przy kupnie wszystko wydaje się w porządku, wszystkie faktury są ok (moja o dziwo nie była sfałszowana) to można wpakować się w niezłe bagno i z tego co czytałem można być oskarżonym o nieumyślne paserstwo. Wszystko zależy od okoliczności danego przypadku. Dla mnie to była darmowa (a może nie do końca?) nauczka na całe życie, że na drogich sprzętach nie warto oszczędzać, zaoszczędzone 300-400zł nie są warte naszego stresu,  nerwów i późniejszych nieprzyjemności.

Jedyny plus tej sytuacji to zmiana telefonu na nowszy model, tym razem kupiony już normalnie w sklepie

 

Dlatego mówię NIE dla OLX i Allegro jeżeli chodzi o taki sprzęt.

[nie_lubie_jablek]

Ja znam przypadki, gdzie mimo tego stawiane są zarzuty o których piszesz. Na szczęście trafiłeś na kogoś normalnego.

Aut lepiej tez nie kupować używanych bo może się okazać ze wyłudzony VAT i trzeba 20 tysi vatu dopłacić.

[Clevland]

Kupowałem swoje iphony na allegro, od komisów/sklepów które miały dużo komentarzy, historię i komentarze ze sprzedażą modelu który chcę kupić.

Dodatkowo sprawdzałem wpis do ewidencji działalności gospodarczej, od kiedy firma istnieje.

Zawsze było wszystko o.k.

Ale oczywiście mogło się okazać że ktoś zrobił karuzelę Vatowską itd.

Komputery kupowałem np. w Xkom, ale też innych sklepów.