Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

[Warszawa] [iSpot GM - salon firmowy]


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: [Warszawa] [iSpot GM - salon firmowy] (0 użytkowników oddało głos)

  1. 1 (9 głosów [26.47%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 26.47%

  2. 2 (2 głosów [5.88%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 5.88%

  3. 3 (3 głosów [8.82%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 8.82%

  4. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  5. 5 (2 głosów [5.88%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 5.88%

  6. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 7 (3 głosów [8.82%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 8.82%

  8. 8 (2 głosów [5.88%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 5.88%

  9. 9 (3 głosów [8.82%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 8.82%

  10. 10 (10 głosów [29.41%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 29.41%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#26 lutecki

lutecki
  • 3 315 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 22 lutego 2008 - 23:55

Któregoś dnia rozmawiałem z dziewczyną która też dostała "używkę" w GalMoku.

#27 AntoniKosiba

AntoniKosiba
  • 118 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 23 lutego 2008 - 00:04

Możliwe, że szefem nie jest Piotr Migda ale tak mi go przedstawiono. Dał mi swoją wizytówkę. Szkoda, bo to były moje pierwsze kroki do Apple i pierwsze doświadczenia. A wcale złym klientem nie jestem bo od tamtej pory kupiłem dwa Maki, a firma się rozrasta i nie zamierzam na tym poprzestać, jak również na krytyce Salonu. Firma Apple zachowała się elegancko. A "Dziad" nie. Szanuję ludzi i lubię być, jak każdy szanowany. Za uczciwie i ciężko zarobione pieniądze życzę sobie uczciwości. A tu pajac - hop, siup, trala, la myślał, że łatwy pieniążek wpadnie za "kota w worku". CIACH jeden. Szczęście, że żona mnie opanowała przed założeniem sprawy cywilnej (naraził moją firmę na straty finansowe).

#28 AntoniKosiba

AntoniKosiba
  • 118 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 08 kwietnia 2008 - 23:04

iSpot Galeria Mokotów traci kolejnych klientów Tak działa głupota, brak obycia i inteligencji pewnego sprzedawcy: zraził mnie do iSpota swoim durnowatym postępowaniem tak skutecznie, że użyłem wszelkich argumentów wśród swoich kolegów z pracy i przekonałem ich, żeby swoje Maki kupili NIE W GALERII MOKOTÓW! Sam kupiłem już trzeciego Maka do swojej małej firmy :) i TEŻ NIE W GALERII MOKOTÓW! NIE WARTO! Proszę spojrzeć, owa głupota pomnożyła się do tej pory już 4500 tysiąca razy!!! To nie bywałe, że w tak krótkim czasie kilka tysięcy osób przeczytało te słowa. Mam nadzieję, że większość kupiła swoje Maki w innym iSpocie. To także dowód na to, by firma Apple dobierała do pracy ludzi inteligentnych, z właściwymi conajmniej powszechnemu rozumowi preferencjami bo, jak ktoś jest "letko głupawy" i mierzy swoją miarką każdego człowieka, to po prostu przynosi straty Firmie i ... śmiech na forum x 4500 tysiąca! A będzie więcej ...

#29 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 08 kwietnia 2008 - 23:28

6, mi sprzedali MBP z wadami matrycy, nie chcieli przyjąć zwrotu innego produktu... dziękuję bardzo... odradzam zakupy w iSpocie Galerii Mokotów. Spore rozczarowanie.... a widziałem wiele. A wcześniej kupiłem u nich dwia Mac MINIi i MacBooka, futerały, pokrowce.... STANOWCZO ODRADZAM ZAKUP W TYM MIEJSCU. Dla ścisłości : sprzedawcy są ok. Starają się prezentować markę z klasą i to się udaje. Naprawdę sprawni goście - jak miałem problem z MINI to wymienili sprzęt od ręki. Natomiast dyrekcja,

#30 iAdam

iAdam
  • 415 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 08 kwietnia 2008 - 23:37

Moim zdaniem najprzyjemniejsza obsługa jest w iSpocie w Złotych Tarasach. Tam mnie zarażono iPhonem. Tam znosili z uśmiechem na ustach moje ciągłe pytania, często takie same, marudzenie i odwiedziny co tydzień. A przede wszystkim TAM pojawił się mój MBA :) Zamówiłem prawie wszędzie i tam przybył najpierw. Czekał na mnie na zapleczu :) Bardzo przyjemnie jest też w Tachobisie. Natomiast było mi trochę przykro, bo dostępność Aira była zależna od tego, czy mówiłem "chciałbym kupić MBA", czy "chcę kupić MBA". W drugim przypadku nagle znajdował się za ladą po konsultacji z szefem :) Ale w ZT byli szybsi :) Za to w Tachobisie dostałem wszystkomającego-lecz-nigdzieniedostępnego iWorka '08 :) Z kolei w GM kupiłem pokrowiec na MacBooka. Choć zasadniczo skutecznie mi to odradzano mówiąc, że jest za duży. No trochę jest, ale na pewno lepszy taki, niż żaden. Obsługa miła, acz spodobało mi się, gdy młody mężczyzna z jabłuszkiem w, a żelem na głowie próbował pewnemu małżeństwu sprzedać MB. Zasadniczo było to trochę w stylu "MB jest lepszy od innego laptopa. (...) Tak, może pani wgrać Windowsa". (...) Nie, mały nie może być srebrny. (...) I na małym nie można grać. Duży jest lepszy. (...) Ale mały pani wystarczy) Natomiast zanim z Londynu przybył mój SuperDrive, wgrałem w Galerii zakupione u nich spolszczenie do iWorka używając zdalnej płyty, a trzeba było podejść do mnie, wpisać mi hasło ze dwa razy na ichniejszym MBB i upewnić się, czy wiem jak to zrobić (bo oni - cytuję - nie wiedzą:) mimo, że Pan z żelem też ma MBA, jak twierdzi) Ogólnie uważam, że obsługa w GM jest miła, ale nie sprawia wrażenia fachowej. A, i jeszcze kupiłem tam (chyba tam) pilota. 59pln, czyli 10pln taniej niż cena na pudełku ;)

#31 AntoniKosiba

AntoniKosiba
  • 118 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 10 kwietnia 2008 - 00:13

Złote Tarasy! TAK! Koledzy, kiedykolwiek zadzwonię, poproszę, przyjadę (!) osobiście, po prostu zawsze miło, zawsze profesjonalnie i do końca! Do pełnego zaspokojenia brakującej wiedzy. Mnóstwo cierpliwości dla laickich pytań. Rzetelność, rzyczliwość, fachowość. Nic dodać nic ująć.

#32 docentno1

docentno1
  • 46 postów
  • SkądWawa

Napisano 11 lipca 2008 - 12:56

Pierwszy kontakt 1/5 Dla mnie tragedia. Sprzedawcy żyją we własnym świecie. Klient jest im niepotrzebny. Jak już kontakt nawiązałem to miałem odczucie takie że chcieli mi powiedzieć "koleś idz już sobie , nie zawracaj gitary" Kultura i uprzejmość obsługi 1/5 Mi się nie podobało Fachowość 1/5 No niestety tu jest totalna klapa. Wydaje mi się zę ja jako początkujący nawet jeszcze nie macowiec wiedziałem więcej od nich o konfigracji sprzętu , cenach , a nawet samym mac OS. Panowie także mieli problem. Chciałem oglądnąć i właczyć dwa MacBookPro oba rozładowane do zera i bedy Ispot nie mał nawet zasilaczy do nich. Po 20 min czekania jak ładuje się zasilaczem od MacBook Air dałem sobie spokój. Estetyka sklepu 5/5 Dużo sprzętu (część nie działa_) przestronne wnętrze. Ceny 1/5 Nie trafiłem na promocje wszystko cennikow , rabatów nie udzielają.

#33 kokos

kokos

    Mr. Nice

  • 7 426 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 11 lipca 2008 - 14:41

6, stanowczo nie polecam sklepu w Galerii Mokotów. Kupiłem u nich 3 Mac MINI, Macbooka i Macbooka Pro. Kupowałem u nich pokrowce i gadżety. Jednak pewnego dnia kupiłem tuner Miglia TVMax + aby z iMac G4 lampka zrobić TV. Niestety, w swoim entuzjaźmie nie doczytałem, że tuner jest kompatybilny z USB 2. zapomniałem również, że imac mój ma tylko USB 1. Gdy zrozumialem mój błąd, odniosłem zakup do GM z prośbą o zwrot, ewentualnie zamianę na coś innego. Oświadczono mi w iSpocie, że jest to wyłącznie mój problem. Tak, to mój problem, że jestem przyzwyczajony do innego podejścia handlowców. Z takim podejściem do klienta to można handlować w Mongolii, Panowie... A więc, moje zamówienia Maków, a bedzie tego trochę, otrzyma inna firma. Co za .... ^ꨩķ ó^∆ęę^궕¶• kkŻŻó∆Żś∆Ż

#34 Dj.Piątas

Dj.Piątas
  • 1 postów

Napisano 31 sierpnia 2008 - 08:51

Temat może troszeczkę zaginiony, ale nie da sie nic nie powiedzieć. Jako pracownik iSpot w Galeri Mokotów moge powiedzieć ze nie zgodze sie z wieloma krytykami. Jeśli ktoś z Państwa przyjdzie do Nas do salonu z oczekiwaniem ze otrzyma fachową obsługe błyskawicznie gdy salon jest przepełnionu ludzmi, Mylą sie Państwo. Nie mozemy obslugiwać kilku klientów na raz. Jest Nas w salonie niewiele i musimy obsługiwać każdego klienta indywidualnie. Jest takie powiedzenie stare chwila Cierpliwości popłaca a My się nie rozdwoimy. Pozdrawiam

#35 Chrobski

Chrobski
  • 3 postów

Napisano 19 września 2008 - 14:33

Piątek, 19/09/2008 godzina 10:40, iSpot Galeria Mokotów: Wchodzę do sklepu. Za ladą sprzedawca, przy ladzie inny klient ogląda powoli futerały na iPhone'a. W sklepie jesteśmy tylko my. Moje pierwsze pytanie: "czy są czarne słuchawki do iPhone'a?" - sprzedawca (szybkie) "NIE" Moje drugie pytanie: "czy jest anti-glare film do iPhone'a?" - sprzedawca (szybkie) "NIE" Moje trzecie pytanie: "ogólnie co Pan ma do iPhone'a?" - sprzedawca "TO CO WIDAĆ NA PÓŁCE" Ale to powyższe to nic. Wchodzi następny potencjalny klient. Ja poinstruowany przez Pana Sprzedawcę patrzę co jest na tej cholernej półce z akcesoriami, pan obok nadal ogląda futerały. Pierwsze pytanie nowego klienta: "Czy dostanę u Pana iPhone'a bez umowy?" - sprzedawca - "TAK" Drugie pytanie: "A czy może mi Pan powiedzieć czy w iPhonie rozwiązany został problem z obliczaniem liczby nieprzeczytanych wiadomości?" - sprzedawca - "PROSZĘ SPYTAĆ IPHONE'A". W tym momencie zarówno ja jak i ten człowiek wyszliśmy ze sklepu i choć w życiu nie widzieliśmy się na oczy wymieniliśmy się komentarzem na temat pana sprzedawcy. Żeby nie było iż jestem stronniczy, to spotkałem się z miłą obsługą w iSpot w Arkadii, ale ich obsługa w Galerii Mokotów to żenada na najwyższym poziomie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych