[jkrotki]

Mam MacBook Pro (Retina, 13-calowy, połowa 2014 r.) z dyskiem 128GB SSD i brakuje mi pamięci. Myślałem żeby używać pendrive'a 128GB jako drugiego dysku. Co mam na myśli? Chciałbym by pendrive był wpięty do komputera właściwie cały czas i służył jako miejsce na przechowywanie zdjęć, może muzyki. Dysk przenośny odpada (często muszę korzystać z komputera trzymając go w ręce więc wiszący na kablu dysk nie jest dobrym pomysłem, portu SD używam częściej niż USB więc dedykowana karta pamięci też nie będzie rozwiązaniem. Dlatego pomyślałem o pendrive, zastanawiam się tylko czy jest możliwość dostępu do danych na nim zawartych w takich programach jak Zdjęcia i iTunes (wiadomo zależnie od tego czy pendrive jest wpięty do komputera  ) 

pozdrawiam 

jkrotki

[macsupport]

Tak, wszystko będzie działać.

[jkrotki]

Tylko w jaki sposób zsynchronizować pendrive'a z komputerem tak by zdjęcia ukazywały się w programie Zdjęcia w taki sposób jak te już zapisane na macu 

[macsupport]

Przenieść bibliotekę programu Zdjęcia na ten pendrive.

[jkrotki]

Dzięki 

A można to połączyć tak by mieć część na macu, a część na tym pendrive?

[macsupport]

To musisz mieć dwie biblioteki. Jedna na pendrive, a druga na dysku komputera. Wtedy uruchamiając progam Zdjęcia z wciśniętym przyciskiem Alt można przełączać się między nimi.

[jkrotki]

Dzięki Wielkie 

Rozumiem, że z i Tunes będzie analogicznie?

[macsupport]

Tak.

[jkrotki]

Dzięki 

[krzysiek08]

Witam. Ja mam obecnie problem związany z pendrivem. Otóż, używałem 128 GB Wszystko działało idealnie. Dopóki nie postanowiłem zrobić na nim kopie zapasową Time Machine. System się mnie zapytał czy chce sformatować pendrive-tak.(przeniosłem zawartość pendrive na dysk) Zrobił wszystko i postanowiłem przenieść wcześniejszą zawartość z dysku na pena. Wszystko cacy ale Time Machine wysyła mi komunikat że za mało miejsca na zrobienie kopi zapasowej. Więc znów przenoszę z penadrive na dysk. Niestety time machine nadal ma za mało miejsca. Przeniosłem pena na windowsa ale tam nawet nie jest widoczny. Dopiero gdzieś głeboko w menadżerze dysku ale również nie można nic z nim zrobić. Ani format, nic. pokazuje tylko, że jest widoczny i ilość miejsca. W końcu jakoś przy pomocy kolegi sformatowałem go pod windowsem. Widoczny jest również w macu ale nie mogę nic na niego przenieść lub skopiować.

Załączone pliki

•  Zrzut ekranu 2016-03-10 o 19.35.11.png   52,59 KB   0 Ilość pobrań

[klnt]

Mac nie obsługuje natywnie NTFS, musisz dokupić wtyczkę np. Tuxera NTFS. TimeMachine korzysta z systemu plików OS X Extended, który nie jest obsługiwany przez Windowsa. Kwestia systemu plików. Fat32 będzie działał tu i tu, ale ma ograniczenie wielkości pliku do 4GB.

[krzysiek08]

Dziękuję za odpowiedź. Wyszperałem Narzędzia dyskowe. Wszystko wróciło do normy, jeśli chodzi o pena. Natomiast Time Machine nadal twierdzi, że miejsca jest za mało. Czy ta wtyczka w tym przypadku jest potrzebna? Za pierwszym razem Time Machine poradziło sobie z tym. 

Tak sformatowałem pena:

Załączone pliki

•  Zrzut ekranu 2016-03-10 o 20.42.13.png   57,65 KB   0 Ilość pobrań

[klnt]

No widocznie masz na dysku więcej rzeczy niż pojemność pendrive'a. Jaki masz dysk i ile % zapełnione?

[krzysiek08]

256 GB, wolnego 179. Pen ma 128. Czyli około 65-70GB zajętego na HDD. Ale, sformatowałem jeszcze raz pena (pod Win10 FAT32) Wrzuciłem to co było, włączyłem Time Machine i archiwizuje mi normalnie. Około 69GB zajmie to archiwum.