Witam.
Rozglądam si za dodatkowym monitorem do MacBooka Pro 13" Mid-2010 i najchętniej widziałbym na biurku coś z rozdzielczością 2560x1440. I tutaj mam pytanie. Z jednej strony zarówno strona Apple jak i everymac.com twierdzą, że mój Mac da radę, z drugiej jednak laptop nie jest już pierwszej młodości a GeForce 320M nie była nigdy demonem szybkości.
Więc tak. Czy jest sens kupować monitor 2560x1440 do tego Maka? Ogarnie tę rozdzielczość? Będzie płynnie działać? Czy lepiej ograniczyć się do 1920xileśtam? Żadne tam gry. Głównie www, programowanie, filmy, może jakieś nagrywanie muzyki.
I jeszcze jedno. Kabel DisplayPort - MiniDisplayPort to ogarnie, czy trzeba będzie bawić się w jakieś przejściówki?
Pozdrawiam!