Cześć!
Mocno walczę ze sobą i zakupem Apple Watch 42mm... no właśnie.
Chcę go nosić głównie na czarnym pasku. Wersja Space Grey budzi moje wątpliwości gdyż boję się, że zaraz zarysuję tę czerń i będzie mnie to raziło w oczy, a tego nie zniosę
Z drugiej strony opcją jest zakup z białym paskiem i dokupienie czarnego. Wtedy otrzymuję wersję stalową i mam dwa paski, ale płacę... 249zł więcej.
Trzecia opcja to opcja mediolańska - tzn. bransoleta + czarny pasek, ale różni ją chyba 700zł od wersji nr 1. - całej czarnej.
Co robić? Jak żyć?
Pomożecie?
Pozdrawiam! i dzięki za każdą sugestię.