Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Serwis Apple - szybkość i procedury działania


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 Jacek Sawicz

Jacek Sawicz
  • 5 postów
  • SkądKatowice, PL

Napisano 28 sierpnia 2015 - 20:48

Niestety jestem "szczęśliwym" posiadaczem MacBooka, w którym po dwóch miesiącach użytkowania na ekranie pojawiły się artefakty. Początkowo po kilku godzinach pracy, potem juz po kilku sekundach. Nie pozostało mi nic innego jak zanieść sprzęt do serwisu. Diagnoza - padła płyta główna - do wymiany. OK. Po trzech dniach odbieram sprzęt, ale niestety błąd znów się pojawił i sprzęt trzeba było zostawić. Serwis po konsultacji z Apple został poinstruowany, że to wadliwa seria płyt i wysłał kolejną do montażu. Jak łatwo się domyśleć nic nie pomogło. Apple wpadł na pomysł, że to taśma łącza płytę z... Bez efektu. No to wpadli ma pomysł, że to wina OS X. Trzeba przeinstalować sic! Już półtora tygodnia sprzęt leży w serwisie a Apple jak dziecko we mgle. Pani z Appla wydawało się rozumie moja sytuacje oznajmiła, że Apple podchodzi do każdego klienta indywidualnie, rozumie sytuację i że jak wymiana taśmy nie pomoże to rozpocznie procedurę wymiany sprzętu. W międzyczasie moim "opiekunem" został pan Piotr i obietnice poprzedniczki poszły w niepamięć (rozmowa była nagrywana). Puściły mi już nerwy, bo od półtora tygodnia Apple eksperymentuje z moim MacBookiem i tak naprawdę jest w punkcie wyjścia - nie zna przyczyny usterki i pan Piotr usłyszał ode mnie co o tym wszystkim myślę i że żądam wymiany sprzętu na nowy. Po paru godzinach otrzymałem odpowiedź, że jak reinstalacja systemu nie pomoże to rozpocznie procedurę wymiany sprzętu. I tu Zonk -procedura trwa dwa tygodnie i będzie realizowana w Irlandii.
Ja nie wiem czy to jakiś Orwell? Jeżeli serwis stwierdza, że sobie nie radzi i trzeba wymienić sprzęt to nie można go wysłać w terminie takim jakbym go kupował w Apple Store, czyli 24h? To wydaje się jakieś chore!
Mogę prosić o radę, co powinienem w tej sytuacji zrobić?

#2 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 30 sierpnia 2015 - 13:39

https://prokonsumenc...ach-konsumenta/

 

Tyle teoria. W praktyce - udać się już do właściwego terytorialnie rzecznika praw konsumenta. Przy czym określić przedtem co się chce - obniżenia ceny, wymiany sprzętu na nowy lub odstąpienia od umowy kupna. Ja dążyłbym do odstąpienia od umowy. 



#3 Jacek Sawicz

Jacek Sawicz
  • 5 postów
  • SkądKatowice, PL

Napisano 30 sierpnia 2015 - 17:38

Nie jestem pewny, czy mogę iść tą drogą jeżeli sprzęt był już raz naprawiany w ramach gwarancji producenta (nieskutecznie), a teraz jest w trakcie drugiej naprawy gwarancyjnej.

Użytkownik Jacek Sawicz edytował ten post 30 sierpnia 2015 - 17:39


#4 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 30 sierpnia 2015 - 18:33

1. Dlatego idź już do Rzecznika - w Katowicach: https://bip.um.katow...hp?s=10&id=82 

 

2. Może przedtem  to rozjaśni sprawę: http://konsumentwsie...ojmi-procedura/

http://konsumentwsie...ego-przedmiotu/  

 

3. Rozsądny czas bez nadmiernej niedogodności dla Klienta - jak wynika z opisu - te terminy dawno zostały przekroczone/złamane. Teraz Będziesz czekał nie wiadomo ile i na co (może gruszki na wierzbie ?), a wszelakie terminy odwoławczo-reklamacyjne przepadną. Być może też sprzęt zostanie np. naprawiony w terminie i przy jego awaryjności zepsuje się ponownie po nim i zostaniesz z niczym. Działaj już i rezygnuj bez żalu z tego chłamu.


Użytkownik madmax332 edytował ten post 30 sierpnia 2015 - 18:56


#5 Jacek Sawicz

Jacek Sawicz
  • 5 postów
  • SkądKatowice, PL

Napisano 30 sierpnia 2015 - 18:56

Tak zgadza się. Tylko, że teraz jest realizowana gwarancja producenta. Tak naprawdę procedura na bazie Ustawy się nie rozpoczęła, gdzie stroną jest sprzedawca, a nie producent. Choć przypadek jest ciekawy, bo sprzęt kupiony był w Cortland, serwisowany jest w Cortland (czyli u sprzedawcy), ale w ramach gwarancji producenta. Do Rzecznika, jak najbardziej się udam.
Dzięki za wskazówki.

Oczywiście jedno drugiemu nie przeszkadza i wniosę do sprzedawcy o odstąpienie od Umowy, ale obawiam się że nie będę mógł zrobić tego w trybie, że sprzęt jest po jednej naprawie i sprzedawca będzie zobowiązany do odstąpienia. Choć jutro muszę dopytać, czy naprawa musiała być zrobiona w trybie Ustawy, czy może być gwarancyjna.

Użytkownik Jacek Sawicz edytował ten post 30 sierpnia 2015 - 19:02


#6 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 30 sierpnia 2015 - 19:14

1. Trzeba było odstąpić od umowy odrazu (bo wada jest istotna). 

 

2. http://konsumentwsie...ojmi-procedura/

 

3. Jak zwykle - diabeł tkwi w szczegółach danego przypadku. Rzecznik poprowadzi Cię przez nie odpowiednio i wskaże sposoby rozwiązania sprawy. Odpowiednią decyzję Podejmiesz we własnym zakresie. Przynajmnie ja dążyłbym w takim wypadku do definitywnego rozwiązania umowy.


Użytkownik madmax332 edytował ten post 30 sierpnia 2015 - 19:25


#7 Jacek Sawicz

Jacek Sawicz
  • 5 postów
  • SkądKatowice, PL

Napisano 31 sierpnia 2015 - 15:50

Dziś kontaktowałem się z Rzecznikiem. Pismo mam gotowe. Jutro jest podjęta kolejna próba naprawy. Jak zadziała to OK. Jak nie, to zostawiam sprzedawcę z reklamacja z tytułu Ustawy konsumenckiej. Niestety serwis powiedział, że w momencie wpłynięcia reklamacji wstrzymuje naprawę gwarancyjną. Nie wiem która procedura jest szybsza. Pewnie na odpowiedz sprzedawcy poczekam 14 dni.
A swoją drogą logika inżynierów Apple i sposób traktowania klienta woła o pomstę do nieba.

Użytkownik Jacek Sawicz edytował ten post 31 sierpnia 2015 - 16:11


#8 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 31 sierpnia 2015 - 18:01

1. Nie mogę niestety podjąć decyzji za Ciebie. Moje stanowisko już Znasz - bezwzględna i jak najszybsza rezygnacja z "ciuciubabki" & zwrot kasy zapłaconej za zakup tego szajsu. Żadnej tam obniżki czy lania innej podobnej "wazeliny". I tak wycisną z Ciebie czas i kasę, a potem .... . Niestety - w tym kraju dalej "Bareja wiecznie żywy".

 

2. Serwis to tylko serwis - gdzie "sztuka jest sztuka". Zapłaciłeś = oczekujesz. Nie podoba się to "do widzenia". Nawet nie zapłaczą .


Użytkownik madmax332 edytował ten post 31 sierpnia 2015 - 18:05


#9 Jacek Sawicz

Jacek Sawicz
  • 5 postów
  • SkądKatowice, PL

Napisano 01 września 2015 - 21:31   Najlepsza odpowiedź

Jednak to była matryca i naprawa zakończyła się sukcesem. Podziękowania dla pana Mateusza z Cortland w Katowicach. 

madmax332 dziękuję za podpowiedzi - teraz trochę więcej wiem w tym temacie - oby się nie przydało.


Użytkownik Jacek Sawicz edytował ten post 01 września 2015 - 21:32


#10 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 02 września 2015 - 12:09

Oby nie.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych