Cześć,
po kilkunastu latach z Windowsem przesiadłam się na macbooka pro i jest to dla mnie trochę czarna magia. Komputer był używany, ale z tego co widziałam, system został zainstalowany na nowo. Jednak pomimo tego, że w większości jest on po polsku, nie brakuje folderów, które nagle nazywają się np. "pictures". Nie zwróciłabym na to uwagi, gdyby nie to, że na drugim macbooku wszystko jest w jednym języku.
Czy warto samodzielnie przeinstalować system? Czuję się dość zagubiona, bo na Windowsie każdą techniczną rzecz potrafiłam samodzielnie zrobić, a na macbooku nie czuję się "wpuszczona" w jego wnętrzności tak, jak to miało miejsce w windowsie