Witam.
Mamy dość nietypowy (chyba) problem z moim Iphone 5s. Od jakiegoś miesiąca mam problem z wykonywaniem połączeń głosowych oraz wysyłania wiadomości SMS. Problem zaczął się nagle, któregoś dnia nie mogłem przez godzinę wykonać żadnego połączenia, po naciśnięciu zielonej słuchawki odrazu wyskakiwał komunikat "Błąd połączenia". Zasięg teoretycznie miałem pięć kresek Play (T-mobile). Podobnie jest z wiadomościami SMS, pasek dochodzi prawie do samego końca i wyskakuje komunikat "Błąd wysyłania wiadomości". Do mnie też jest problem się dodzwonić a wiadomości dochodzą "Hurtem" po 2-3h. Po restarcie telefonu, problem na jakiś czas znika ale też nie zawsze.
Wymieniłem już dwa razy kartę sim, ale to nie przyniosło efektu. Składałem reklamację do operatora Play ale po dwukrotnej weryfikacji otrzymałem odpowiedź że to nie jest problem z ich strony bo telefon widnieje jako " nie zalogowany do sieci komórkowej w godzinach kiedy nie mogę wykonywać połączeń" mimo że cały czas pokazuje pełny zasięg.
Telefon był również dwa razy w serwisie Apple, odtworzono oprogramowanie " na czysto" problem pozostał. Telefon został otworzony aby sprawdzić układy czy nie są w jakiś sposób uszkodzone czy zawilgocone, jednak nic takiego nie stwierdzono. Serwis nie jest w stanie zweryfikować usterki.
Dodam jeszcze że problem nie występuje gdy telefon "łapie" zasięg Play LTE. Wtedy mogę wykonywać połączenia i wysyłać SMS bez najmniejszego problemu, po zmianie zasiegu na 3G lub jakiś roamingowy problem powraca.
Karta którą używam została sprawdzona w innych Iphonach i działa bez problemu więc to nie jest wina operatora. Telefon też nie ma oznak "choroby" a jednak nie działa.
Telefon jest dwa miesiące po okresie gwarancyjnym.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam