Słuchałem wczoraj muzyki na moim leciwym już ipodzie gdy dosięgła mnie ulewa. Po jakichś 3-5 minutach ipod się wyłączył, jako, że dopiero po kilku godzinach byłem w stanie zrobić coś więcej wsadziłem go do ryżu na noc, bo ponoć pomaga. Efekt jest taki, że para (?) znajduje się pod ekranem, włączyć się włącza, ale wyświetla się wszystko na biało, logo apple widać, w poprzek ekranu widoczne są paski na całym wyświetlaczu. Po uruchomieniu widać, że jest włączony, pokazuje się ekran blokady z godziną i tyle. Podłączyłem go do itunsa i wykrywa normalnie, piosenki są dalej. Dotyk działa na wysokości suwaka do wyłączenia, odblokować nie mogę.
Jak z głośnikiem nie wiem, bo nie mam dostępu do muzyki i choćby przejść odblokowanie.
Nie mam pojęcia co dalej, szkoda mi wyrzucać, bo jeszcze by się przydał do słuchania muzyki. Szukać na allegro wyświetlacza? Nie wiem czy nie przewyższy wartości zakupu innego sprawnego.
Edit. Mając podłączonego do komputera, ładuje się. Kolory wróciły co prawda nie do końca takie jakie powinny być, bo są jeszcze trochę przejaśnione, ale już coś 
Dałoby się go jakoś odblokować i sprawdzić czy głośnik jest dobry?
Użytkownik qaz edytował ten post 19 lipca 2015 - 17:02
