[JaBo]

Od momentu aktualizacji systemu do wersji 10.10.3 mam problem z Wifi, którego przed aktualizacją nie miałem.

 

Pod podłączeniu do sieci jakiś czas wszystko działa dobrze. Po jakimś czasie (chwili, nie umiem dokładnie określić po jakim czasie) jakość połączenia pada - tzn. prędkość internetu spada z 60 Mbit/s na 3-4 Mbit/s, a ping spada z 2-6 ms na 30-60 ms.

 

Pomaga wyłączenie sieci WiFi na chwilę i ponowne jej włączenie. Po chwili jest to samo.

 

Na pozostałych urządzeniach internet chodzi ok, więc jest to problem z komputerem. Co może być przyczyną? Może jakieś pomysły na rozwiązanie?

Użytkownik JaBo edytował ten post 08 kwietnia 2015 - 22:10

[Iro]

Ja miałem tak z każdą instalacją Yosemite.
Najgorsze jest to, że mam już dwa programy, których nowe wersje nie chcą działać na Mavericks.

[JaBo]

Czyli rozumiem, że nie ma lekarstwa na ten problem? Mam się męczyć z ledwo działającym WiFi? 

[Therioon]

Kolego instalacja systemu od nowa pewnie cię czeka , bo u mnie działa bez problemu

Jaki masz router może trzeba jego zaaktualizować albo zresetować , spróbuj 

Co wy robicie z tym osx ? 

[JaBo]

Kolego instalacja systemu od nowa pewnie cię czeka , bo u mnie działa bez problemu

Jaki masz router może trzeba jego zaaktualizować albo zresetować , spróbuj 

Co wy robicie z tym osx ? 

Co ma router do tego, skoro piszę Ci, że na pozostałych urządzeniach jest ok. Przed aktualizacją też wszystko było ok na Macu.

 

Nic nie robimy, instalujemy aktualizacje.

[Minoritatoj]

Kolego instalacja systemu od nowa pewnie cię czeka , bo u mnie działa bez problemu
Jaki masz router może trzeba jego zaaktualizować albo zresetować , spróbuj
Co wy robicie z tym osx ?

To proszę podaj jaki model komputera posiadasz, z jakiego routera korzystasz, kto jest dostawcą internetu i wtedy będzię wiadomo czy ma działać jak u Ciebie czy nie.
Ja mam FriztBox kablówki i jest padaka. Mało tego po kablu to samo (przejściówka). Dostawca internetu to kablówka i nie posiadam stałego IP. Reszta urządzeń działa pierwsza klasa (rodzina Apple), Microsoft, Android.
Człowiek instaluje aktualizacje po to by nie mieć problemów, a nie sobie je generować prawda?

Użytkownik Minoritatoj edytował ten post 09 kwietnia 2015 - 11:42

[Therioon]

To znaczy że mieszasz coś w systemie i ten bajzel uwalił ci wifi po aktualizacji, może używasz jakiś pseudoczyścicieli systemu ?

Ja też tak się składa że tylko instaluje update , robię tak od tigera i nigdy nie miałem problemu z wifi tego typu, był inny ale szybko go rozwiązałem, zrobiłem update firmware modemu i wszystkie bolączki przeszły  

To był mój jedyny problem jaki zanotowałem w ogóle z tymi systemami 

Dlatego zapytałem co robicie że to ciągle nie bangla tak ja trzeba

Ilość wpisów w tym poście świadczy że duża większość nie ma problemu

 

Używam linksysa wrt54gl z firmware tomato:)

Zwykła kablówka.

Użytkownik Therioon edytował ten post 09 kwietnia 2015 - 11:42

[Minoritatoj]

To znaczy że mieszasz coś w systemie i ten bajzel uwalił ci wifi po aktualizacji, może używasz jakiś pseudoczyścicieli systemu ?
Ja też tak się składa że tylko instaluje update , robię tak od tigera i nigdy nie miałem problemu z wifi tego typu, był inny ale szybko go rozwiązałem, zrobiłem update firmware modemu i wszystkie bolączki przeszły  
To był mój jedyny problem jaki zanotowałem w ogóle z tymi systemami 
Dlatego zapytałem co robicie że to ciągle nie bangla tak ja trzeba
Ilość wpisów w tym poście świadczy że duża większość nie ma problemu
 
Używam linksysa wrt54gl z firmware tomato:)
Zwykła kablówka.

Widzisz, masz prostego linksysa, a ja mam popaprane FritzBox, dodatkowo poronione DNS lite, czy jak to tam zwą, 22 adresy IPv6, sieć kablowa TV i takie rzeczy się dzieją. A też instaluję czysty, nie majstruję, bo za stary jestem na to i co? Więc nie jest tak jak piszą.

[Therioon]

Przecież pisałem może routera wina, może nowy firmware wyjdzie do tego twojego sprzętu

[elita]

Przepraszam, ale co ma do tego dostawca internetu?

Wifi działa na styku laptop<>ap i wymaga sprawnego dhcp w sieci - to wszystko. Może być nawet nie podpięty do internetu nawet, a działać (w sieci lan) powinien.

To że 'wszystko inne działa' na tym AP to nie znaczy że mac z tym AP nie może mieć problemów. Jakbyś jeszcze sprawdził odwrotną sytuację - jak Twój mac działa z INNYM AP to byś faktycznie wykluczył swój AP - bez tego testu to niestety nic nie sprawdzisz.

Zwróć uwagę że 'wszystko inne może' być bg, bgn, a w macu masz np. wifi abgn/ac - to powoduje inną negocjację i ze starszym AP może robić problem itd.

[Minoritatoj]

Przecież pisałem może routera wina, może nowy firmware wyjdzie do tego twojego sprzętu

No to się ubawiłem teraz
Powiedz to dostawcy internetu, że Ci jeden komputer na 100 innych urządzeń nie działa, bo masz stary firmware routera, przecież padną na pysk ludki ze śmiechu. Technik przychodzi, płacisz za dojazd, sprawdza na swoim komputerze, potem sprawdza inne urządzenia i na końcu stwierdza, ze to tylko Twój laptop nawala i to nie ich wina. Idź do serwisu, a serwis... idź Pan do kablówki.
Faktem jest, że nie wszystkie standardy Apple trawi i nie podlega to dyskusji. Gdzieś tu koleś pisał o tym, ale nie umiem go złapać.

Przepraszam, ale co ma do tego dostawca internetu?
Wifi działa na styku laptop<>ap i wymaga sprawnego dhcp w sieci - to wszystko. Może być nawet nie podpięty do internetu nawet, a działać (w sieci lan) powinien.
To że 'wszystko inne działa' na tym AP to nie znaczy że mac z tym AP nie może mieć problemów. Jakbyś jeszcze sprawdził odwrotną sytuację - jak Twój mac działa z INNYM AP to byś faktycznie wykluczył swój AP - bez tego testu to niestety nic nie sprawdzisz.
Zwróć uwagę że 'wszystko inne może' być bg, bgn, a w macu masz np. wifi abgn/ac - to powoduje inną negocjację i ze starszym AP może robić problem itd.

Tu sie zgadzam, ale jest ciekawostka: ten sam dostawca, ten sam model routera, ale inny adres (miasto) i brak tego DNS lite i działa...
Możesz to logicznie wyjaśnić?
P.s. Router wymieniony na wyższy model 6490 Cable i dalej była (jest) lipa.

[Therioon]

Czy ja ci karze chodzić do dostawcy internetowego z tym co napisałeś

Nie zrozumiałeś tego co napisałem 

Chodziło mi bardziej o antidotum , które może lub nie musi poprawić sytuacji

Apple ma problemy , nie bardziej to niektórzy producenci nie umieją się dostosować do tego co apple produkuje, dlaczego bo sprzętu firmy Apple  używa znacznie mniej ludzi niż np Microsoftu

Użytkownik Therioon edytował ten post 09 kwietnia 2015 - 12:11

[elita]

Niestety tak jest, ale po to są beta testerzy aby takie rzeczy raportować. Ciężko wymagać aby nawet Apple miało u siebie wszystkie możliwe routery świata we wszystkich rewizjach sprzętowych i z każdym dostępnym firmware. Po to są zapraszani wolontaiusze do programu testów - oni chcą mieć wcześniej nowy system, a apple chce mieć raporty z testów - chyba uczciwe?

Ja wiem że z monitorem, projektorem, myszką, nasem, dyskiem to sobie trzeba radzić samemu, ale niestety wifi jest taką usługą że korzystamy z niej w różnych przypadkowych miejscach (znajomi, publiczne hotspoty, firmy, uczelnie itd). I dobrze żeby sobie taka sieć działała wszędzie bezproblemowo. Z drugiej strony ciśniemy aby mieć w tym wifi abgnc i wszysktie inne literki No to coś za coś, jak idziemy do przodu to liczymy się z tym że starszy sprzęt może się nie dogadać z nowoczesną kartą.

Publiczne hotspoty stoją najczęściej na bg bez web/wpa itd własnie aby dać minimum połączeniowe i to z reguły działa wtedy bez problemu, bo jest proste jak patchcord ethernetowy. A jakieś uwierzytelnienie dalej sie robi w jakimś webapp.

[Minoritatoj]

Słuchajcie chłopaki: ja Was rozumiem i popieram, ale nie można wszystkich użytkowników co maja problemy z łącznością wrzucać do jednego worka tak? Zdarzają sie sytuacje ja tutaj u mnie i nie ma możliwości tego obejść ( przynajmniej ja na tym etapie), a że ludzie piszą ogólnikowo to juz inna sprawa. Ja wiem napewno, że nie potrafię naprawić spadek przepustowości na moich routerach, które otrzymałem od operatora. Nie spotkałem sie u innych z ta dolegliwością (znajomi), mało tego w zeszłym tygodniu wywiozłem moj router do kumpla i hulał cały czas (potem już po powrocie nie wstał , bo mi dziady z kablówki zresetowali, bo się konfiguracja nie zgadzała).
Można by powiedzieć to niemożliwe, a jednak...
Założę sie, że w większości problemy maja ludzie, którzy pracują na tego typu urządzeniach i dostawcach.

Teraz walczę o wypowiedzenie umowy i przejdę do T-XXX i skończą się problemy z netem na tym etapie naturalnie.

Użytkownik Minoritatoj edytował ten post 09 kwietnia 2015 - 12:52

[Driff]

Przecież to jest dobrze znany błąd Yosemite, więc przestańcie się wywodzić na temat routerów i dostawców internetu. 

[JaBo]

To znaczy że mieszasz coś w systemie i ten bajzel uwalił ci wifi po aktualizacji, może używasz jakiś pseudoczyścicieli systemu ?

Ja też tak się składa że tylko instaluje update , robię tak od tigera i nigdy nie miałem problemu z wifi tego typu, był inny ale szybko go rozwiązałem, zrobiłem update firmware modemu i wszystkie bolączki przeszły  

To był mój jedyny problem jaki zanotowałem w ogóle z tymi systemami 

Dlatego zapytałem co robicie że to ciągle nie bangla tak ja trzeba

Ilość wpisów w tym poście świadczy że duża większość nie ma problemu

 

Używam linksysa wrt54gl z firmware tomato:)

Zwykła kablówka.

 

Jakie programy nazywasz "pseudoczyścicielami"?

[Minoritatoj]

Przecież to jest dobrze znany błąd Yosemite, więc przestańcie się wywodzić na temat routerów i dostawców internetu.

w

Tu jest sedno. Tylko nie każdy chce przyjąć do swojego rozumu. Dlatego przytaczam przykłady, które w żaden logiczny sposób nie mogą potwierdzić winę sprzętu firm trzecich. Yosemite nie radzi sobie z tym problemem jeżeli chodzi o jakąś konkretną konfigurację, koniec, kropka.
Mam pecha i tyle. Dobrze, że iPad działa i iTV bez kłopotów. Laptop poleci do kraju i bedzie spokoj.

[elita]

To jakoś dziwne, bo ja mam w domu 4 access pointy - tak wyszło i każdy z innej parafii: netiahotspot - bo mi dali do łącza, jakiś dziwny zewnętrzny świeci kierunkowo na ogród i 1 na parterze stary tp-link z N i 1 na piętrze nowy tp-link z AC i jakoś dziwnie z każdym 2 macbooki na Yosemite chodzą. Cud?

A tu człowiek wchodzi z betą 10.10.3 i mu nie działa - no to pisz raport do Apple że Ci nie działa i już. Albo zrób jeszcze testy z innymi AP u znajomych czy w pracy czy potwierdza się ta wersja.

[JaBo]

Ale jakie mam rozwiązanie? Przeinstalowanie systemu coś pomoże?

 

No bo w tym momencie mam praktycznie bezużyteczny komputer za kilka tysięcy.

 

Kabel niestety na razie nie wchodzi w grę.

[Therioon]

np clean my mac 

[JaBo]

np clean my mac 

 

Używam od jakiegoś czasu. Co z nim nie tak?

[Auslander]

Elita : o jakiej ty becie piszesz? Przecież to oficjalna wersja na Apple Store?
Ludzie mają problem z przepustowością i maja rożne konfiguracje sprzętowe i nawet są tacy co maja sprzęt 2 letni i tez kłopot.
Ja miałem problem z DS-lite i po walce z kablówką mi to odłączyli i mam spokój (pozorny) , nadal mam kłopot z odtwarzaniem filmików MP4 w Onecie, ale mam to juz poważaniu.
Minoritatoj - sąsiad dawaj na prv to Ci pomogę, bo myśle, ze masz DK, a te głąby( technicy z DK ) nie rozumieją dlaczego Twój Mac nie funguje. Tylko sie pospiesz, bo opuszczam to zacne forum.

Ale jakie mam rozwiązanie? Przeinstalowanie systemu coś pomoże?

No bo w tym momencie mam praktycznie bezużyteczny komputer za kilka tysięcy.

Kabel niestety na razie nie wchodzi w grę.

Tak, bedziesz sie bawił pare dni, potem bedziesz sobie fix y ładował, a i tak bedzie lipa. Masz pecha kolego tak jak ja i wiele innych tutaj, którym net kuleje, a reszta nie rozumie dlaczego. Jak cos ci pomoże to na chwilkę, potem problem wróci. Moja erka działa w pl rewelacyjnie, a tutaj były zgrzyty. W KFC działało, a mcdonalds nie, u kolegi router współpracował , a w domu pokazał walka. I co mu zrobisz? Szkoda nerwów. Kabel tez Ci nie pomoże, śmiało mogę zaryzykować i stawiam skrzynkę wódki.

Zapomniałem: a mbpro z 2012 działał bez zarzutu na yosemite i na moim necie i jak to wytłumaczyć?
Nie da sie.

Użytkownik Auslander edytował ten post 09 kwietnia 2015 - 14:52

[scrather]

u mnie problem z prędkością netu po aktualizacji zaczął się pare chwil temu dopiero po włączeniu "Parental Controls" i wprowadzeniu kilku stron www do czarnej listy - może stąd całe zamieszanie (?)

Użytkownik scrather edytował ten post 09 kwietnia 2015 - 16:16

[Iro]

Elita : o jakiej ty becie piszesz? Przecież to oficjalna wersja na Apple Store?
Ludzie mają problem z przepustowością i maja rożne konfiguracje sprzętowe i nawet są tacy co maja sprzęt 2 letni i tez kłopot.
Ja miałem problem z DS-lite i po walce z kablówką mi to odłączyli i mam spokój (pozorny) , nadal mam kłopot z odtwarzaniem filmików MP4 w Onecie, ale mam to juz poważaniu.
Minoritatoj - sąsiad dawaj na prv to Ci pomogę, bo myśle, ze masz DK, a te głąby( technicy z DK ) nie rozumieją dlaczego Twój Mac nie funguje. Tylko sie pospiesz, bo opuszczam to zacne forum.
Tak, bedziesz sie bawił pare dni, potem bedziesz sobie fix y ładował, a i tak bedzie lipa. Masz pecha kolego tak jak ja i wiele innych tutaj, którym net kuleje, a reszta nie rozumie dlaczego. Jak cos ci pomoże to na chwilkę, potem problem wróci. Moja erka działa w pl rewelacyjnie, a tutaj były zgrzyty. W KFC działało, a mcdonalds nie, u kolegi router współpracował , a w domu pokazał walka. I co mu zrobisz? Szkoda nerwów. Kabel tez Ci nie pomoże, śmiało mogę zaryzykować i stawiam skrzynkę wódki.

Zapomniałem: a mbpro z 2012 działał bez zarzutu na yosemite i na moim necie i jak to wytłumaczyć?
Nie da sie.

 

 

U mnie na każdej wersji 10.10 od beta jest problem z WiFi.

system instaluje na czysto. Zrobiełem resety PRAMu, sramu i co ino.

Wróciłem do 10.9.4 i problemu nie ma.

O dziwo, miałem przez tydzień MBPr 13 z 2014 roku i tego nie było.

A na MacBooku AIR 2013 i7 po uśpieniu, żeby się połączyć z netem trzeba wyłączyć i załączyć WiFi.

Najgorsze jest to, że niestety najnowsze wersje 2 programów, których używam nie działają już na Mavericks.

Ale przerażają mnie te ciągłe z nim problemy!

[JaBo]

Wydaje mi się, że po pewnym zabiegu (którego zasadność poddałem pod wątpliwość) jest dużo lepiej.

 

Wyłączyć WSZYSTKIE urządzenia, które są podłączone do routera. Zrestartować router, a następnie ponownie podłączyć urządzenia do sieci. Na razie ponad godzinę mi działa!