Witam,
Skradziono: Macbook Pro N/S C02K95R0FFRP
Kiedy/gdzie: skradziono w piątek 23 stycznia, prawdopodobnie w godzinach popołudniowych, z mieszkania przez włamanie w Warszawie, Ursus Niedźwiadek - w pobliżu zajezdni autobusowej przy stacji PKP Ursus Niedźwiadek. Złodzieje włamali się do mieszkania i wynieśli sprzęt (dwa laptopy w tym ten jeden mój, który poszukuję).
Gwarancja: tak, do 29 Marca 2016 roku. Komputer objęty Apple Protection Care (czy w ramach tej ochrony otrzymujemy ubezpiecznie od kradzieży? Czy ta gwarancja udostępnia różne benefity które pomogą jakoś zmniejszyć skutki straty w tym przypadku?)
Dane techniczne: wersja Early 2013 \ 13" \ Retina \ i5 \ 256GB SSD \ 8GB RAM + skradziono z ładowarką Mag Safe 2
Opis urządzenia: komputer w idealnym stanie technicznym, góra pokrywa bez rys, ekran bez rys, klawisze nie pościerane, podświetlana klawiatura, na dolnej są mikrorysy no i dwie takie większe rysy na środku i jedna dość wyrazista na prawym \ lewym boku przy obłości (już nie pamiętam dokładniej, generalnie stan bardzoo dobry), komputer był użytkowany bez żadnych etui. Komputer działa na OSX Yosemite w angielskiej wersji językowej.
Dodatkowe info:
W komputerze skonfigurowałem Find My Mac. I tak, jak przed kradzieżą sobie konfigurowałem to blokada i dźwięk działały bez zastrzeżeń. Ale np. był jakis nieokreślony problem z lokalizacją w tym programie. Mimo, że lokalizacja była włączona to na Find My Mac nie pokazywało na mapie sprzętu a np. w Safari gdy się przeglądarka pytała o możliwość geolokalizacji to bez problemu odczytywano położenie. Nie wiem z czego to wynika, narazie ustawiłem, żeby po podłączeniu komputera do sieci urządzenie zostało zablokowane. Zaznaczyłem też opcję - "Powiadom, gdy znaleziono". Ale czy możemy namierzyć złodziejaszków już teraz, bez podłączenia do internetu? Jak to zrobić najlepiej, jak ich namierzyć?
Wielka prośba:
- pal szcześć sam sprzęt, lecz dane na nim zgromadzone są bardzo istotne. Rok pracy w webdevelopmencie tam był :/
Dlatego bardzo proszę o niezwłoczny kontakt pod numerem telefonu 519 589 211, gdy ktoś trafi na ten sprzęt przypadkiem.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie wskazówki jak można byłoby postępować mając tyle informacji, czy Apple dużo tu może zdziałać, czy napisać do nich, a może zadzwonić do oficjalnego supportu? Idealną opcją byłoby np. zrobienie zdjęcia z kamerki przy próbie odblokowania, albo po podłączeniu Mac'a do sieci.
Urządzenie nie ma wejścia ethernetowego, więc połączenie odbywa się tylko przez WiFi. Na koncie miałem hasło więc użytkownik będzie musiał je złamać, aby połączyć się z siecią. Po kablu tego nie zrobi.
Jeszcze raz - za wszelkie wskazówki, które pomogą namierzyć sprawców będę bardzo wdzięczny!
Użytkownik ofik__ edytował ten post 24 stycznia 2015 - 23:04
