[Yellowfrog]

HandBrake for Mac

[pingwin71]

Mam ten program (HandBreake for Mac), mam też 4video video converter pro.Mam wiele fimów ,z kamery miniDV, zripowane z płyt DVD , formaty.mts , .vob , itp. Czy możecie doradzić jak ustawić w tych programach kompresję i w jakim formacie,  tak żeby zmniejszyć "wagę" tych plików a jednocześnie jak najmniej stracić na jakości ? chodzi o odtwarzanie potem na telewizorze HD ready z karty SD lub pendriv'a poprzez tuner cyfrowej telewizji naziemnej.   

Użytkownik pingwin71 edytował ten post 25 sierpnia 2015 - 19:23

[madmax332-802bc1e3e2]

Sprawdź najpierw jakie formaty akceptuje ten tuner.

[pingwin71]

Sprawdź najpierw jakie formaty akceptuje ten tuner.

To tak na łatwiznę  

Wiwa HD-50 - spełnia wszystkie wymogi naziemnej telewizji cyfrowej na terenie Polski.
Wyposażony jest w:
- AC3 dekoder (Dolby Digital), 
- E-AC3 dekoder (Dolby Digital Plus)
- złącze HDMI umożliwiające odbiór sygnału w jakości HD
- MPEG-1 layer I/II
- MPEG-2 layer II
- MPEG-4 LC 2ch/5.1

Urządzenie dodatkowo daje możliwość:

• nagrywania audycji telewizyjnych w cyfrowej jakości na zewnętrznym dysku twardym lub pamięci pendrive.
• stopowania obrazu w dowolnym momencie oglądania programu.
• odtwarzanie ulubionych filmów, muzyki lub zdjęć tworząc Full HD Media Player. 

Doskonała jakość obrazu w wysokiej rozdzielczości HD (1920 x 1080p) zagwarantuje wielką przyjemność i komfort oglądania.

[pingwin71]

Podrzuci ktoś jakiś pomysł?

[Yellowfrog]

Nie ma idealnej metody na to. Najprostszym sposobem jest wzięcie pod uwagę wielkości pliku wynikowego.

Po prostu czym większy plik tym lepsza jakość. Ciągle działa to tak samo.

 

Nie pamiętam teraz i nie chce mi się sprawdzać, ale programy potrafią ustawić stopień kompresji w zależności od wielkości pliku który chcemy uzyskać.

Dla mnie taki minimalny "oglądalny" jeszcze obraz to np. około 1,5 do 2 GB GB ze zwykłego filmu o długości 1,5 h. Ale oczywiście dużo lepszy wizualnie by był taki sam plik o wielkości 4 GB.

 

Oczywiście można skompresować takie wideo do wielkości mniejszej niż 1 GB, ale tu znów rodzi się pytanie - co chcesz uzyskać i ile masz na to miejsca. 

A i jeszcze mi się przypomniało. W wypadku filmów, może troszkę w mniejszym stopniu, ale jednak ważne jest to co masz na filmie. Jak to będzie twoja twarz przez 1/2 h wygłaszająca mądrości po trzech piwach na grillu i za bardzo nic więcej nie będzie się działo, to kompresja może być duża bez straty jakości, ale jak już będziesz jechał motocyklem, na tle jesiennych drzew, to już może być gorzej.

 

To dokładnie tak samo - weź  wielkiego 5000x5000 pixeli tifa czy png zawierającego białe tło i nic więcej - i spakuj go do jpg. A teraz weź zastąp białe tło zdjęciem jakiejś laski -  i zapisz jako jpg. - porównaj wynik.

[madmax332-802bc1e3e2]

1. Materiał wideo jak podejrzewam jest w jakości SD (720 x 576). Samo jego wyświetlanie na (nawet) HD-Ready już go rozmyje lub zrobi się pixeloza na ekranie. Sztuczne podnoszenie rozdzielczości tylko zwiększy objętość pliku(ów) wynikowego i nic więcej - więc tak też źle. Zgrywając ten materiał pozostałbym więc na poziomie nie gorszym niż:

 

- jakości SD

- dźwięku mp3 mono z próbkowaniem 22 kHz

- ilości ramek/sekundę (FPS) 25

- kodeku H264, typie pliku MP4.

- ustawić stopień zmiennego bitrate-u*

 

* Im mniejszy bitrate (dotyczy dźwięku i obrazu) = materiał zajmuje mniej miejsca ale ma gorszą jakość bo zapisuje się mniej danych http://www.videopr.p.../wideo/bit_rate Trzeba po prostu z tym poeksperymentować i zdecydować jaki nam odpowiada i wystarcza.

 

2. Na skróty - skorzystać z gotowych ustawień (presetów) odpowiadających jakości TV (nie wszelakiej maści urządzeń mobilnych ani internetu).

[Yellowfrog]

No i oczywiście wydawało mi się to takie proste, a nie wziąłem pod uwagę, że faktycznie ktoś może sztucznie podnieść rozdzielczość.

Fakt, w takim wypadku, nie zawsze większy plik da lepszą jakość.

[madmax332-802bc1e3e2]

1. Nie - bo jak już coś w wyniku kompresji "zniknęło" to tego już nie ma i nie będzie. Z kolei w "oryginalnej" jakości SD nie ma stosownych informacji wymaganych do wyświetlenia w HD (Ready czy Full). Nie ma więc czego "polepszać". 

 

2. W całym tym procesie zgrywania zgrałbym po prostu wszystko do jakości DVD. I tak za rogiem czeka kolejna "rewolucja" w postaci 4K ( a może i nawet 8K). Znowu wszystko się pozmienia, znikną formaty i kodeki a DVD jest - jakby nie patrzeć - popularne. Istnieje więc duża szansa na odtworzenie tak zapisanego materiału. O wiele większa niż AVI.