[Sebulek]

Najnowszy artykuł na OSXDaily w temacie naprawiania wi-fi i problemów w Yosemite:
http://osxdaily.com/2014/10/25/fix-wi-fi-problems-os-x-yosemite/

 

 

Ja na 10.10.1 po kilku tygodniach również miałem problem z wi-fi który tracił połączenie. Czasem połączenie było ale do internetu dostępu brak. Przez recovery z internetu zainstalowałem nawet Mavericsa jako drugi system. Działał dobrze, ale brakowało mi handoff i reszty funkcji iPhone do których się już przyzwyczaiłem. Nawet sam wygląd Yosemite do którego się przyzwyczaiłem bardziej mi się podobał. Ten artykuł zamieszczony przez Yellowfrog znalazłem jakiś czas temu w internecie i mi pomogło. W moim przypadku wystarczyło usunąć plisty wyszczególnione w artykule i zresetować system. Od tej pory ani razu Yosemite nie stracił internetu. Tak więc jeśli ktokolwiek ma problem z internetem proponuję najpierw zrobić kroki zawarte w powyższym artykule.

Użytkownik Sebulek edytował ten post 03 lutego 2015 - 01:08

[krzywymax]

Witajcie ponownie, jednak zainstalowałem Yosemite i jak ręką odjął! Wi-Fi śmiga ok. Ściągnąłem wersje 10.10.2 z App Store i stworzyłem bootowalnego pena do instalacji. Więc w wypadku aktualizacji combo update działanie wifi się nie poprawiało. Ale instalując od razu 10.10.2 jaka kompletną instalację rozwiązało problem... Przynajmniej tak mi się wydaje od dwóch dni

[Śfierzyk]

A próbowałeś w międzyczasie połączyć się z jakąś inną siecią WiFi? Dla przykładu w pracy i w domu.

[krzywymax]

A próbowałeś w międzyczasie połączyć się z jakąś inną siecią WiFi? Dla przykładu w pracy i w domu.

Tak, w pracy i w domu i u rodziców - śmiga bez problemów Generalnie łączyłem się z czterema różnymi routerami i wszystko ok.

[maverick89]

Bardzo proszę o pomoc.. Po tej aktualizacji mój nowy mac jest totalnie bezuzyteczny. Zmieniałem nazwy lokalizacji, usuwałem z config folderu pliki dotyczące preferencji itd.. zero reakcji.. tracę dużo ponad 20min na 40x resetowanie połączenia. Natomiast na wifi w robocie wszystko ok… 

[elita]

Bardzo proszę o pomoc.. Po tej aktualizacji mój nowy mac jest totalnie bezuzyteczny. Zmieniałem nazwy lokalizacji, usuwałem z config folderu pliki dotyczące preferencji itd.. zero reakcji.. tracę dużo ponad 20min na 40x resetowanie połączenia. Natomiast na wifi w robocie wszystko ok… 

I niby na czym ma nasza pomoc polegac? Co my wróżki?

Nie napisałeś totalnie nic. Czy z Twoim AP się cokolwiek prawidłowo łączy? Może masz po prostu źle skonfigurowany AP. Może AP jest ok ale dhcp nie działa, może AP działa, dhcp działa, a łącze do internetu nie działa. itd. Pisałem już w tym wątku że z "Pomocy nie działa" za dużo nie da się pomóc.

Ja powiem jeszcze tak, mam w domu 3 AP (parter, piętro i jeden zew. świeci na ogród), każdy inny i innego producenta i z każdym mi mb z yosemite działa bez problemu, w biurze ze starym tp-linkiem też, więc nie wiem o co chodzi.

[krzywymax]

Bardzo proszę o pomoc.. Po tej aktualizacji mój nowy mac jest totalnie bezuzyteczny. Zmieniałem nazwy lokalizacji, usuwałem z config folderu pliki dotyczące preferencji itd.. zero reakcji.. tracę dużo ponad 20min na 40x resetowanie połączenia. Natomiast na wifi w robocie wszystko ok… 

 

Polecam ściągnąć z App Store kompletą instalację 10.10.2 (jak pisałem powyżej), nagrać bootowalny pendrive i zainstalować świeżą instalację. Mi pomogło niesamowicie. Update - masakra, czysta instalacja 10.10.2 - śmiga super.

Użytkownik krzywymax edytował ten post 09 lutego 2015 - 19:01

[krpablo]

Widzę, że problem wygląda dość ciekawie. Ja na swoim MBA nie mam żadnych problemów z WiFi, a z Mavericksa na Yosemite przeszedłem praktycznie od razu po zakupie (12.2014). Łączyłem się już z kilkoma różnymi sieciami i nigdzie nie było problemów.

[Yellowfrog]

Widzę, że problem wygląda dość ciekawie. Ja na swoim MBA nie mam żadnych problemów z WiFi, a z Mavericksa na Yosemite przeszedłem praktycznie od razu po zakupie (12.2014). Łączyłem się już z kilkoma różnymi sieciami i nigdzie nie było problemów.

 

Ja też nie mam, o czym kiedyś wspomniałem. Potem jak już sobie pomyślałem, że jestem taki świetny i moja konfiguracja nie robi problemów, poleciłem znajomej, co kupowała akurat sprzęt, żeby sobie kupiła identycznego Maca (z tego samego sklepu nawet) i zainstalowała na czysto system najnowszy (z mojego pendriva zresztą). No i wiadomo co. Zrywa jej wi-fi co chwilę. Mac Mini 4GB bez żadnych dokładek. Yosemite 10.2 na czysto.

Na szczęście nie bierzemy naszych kostek pod pachę, więc ona ma kabel i luz, a u mnie działa wi-fi.

Użytkownik Yellowfrog edytował ten post 10 lutego 2015 - 09:21

[dzikipl]

Dla tych co planują powrót do 10.9 uprzejmie donoszę że problem wifi także jest, jakiś czas temu ustąpił, to znaczy na tyle że nie wkurzał a teraz od kilku dni znowu wifi się rozpina.

Oczywiście nie muszę dodawać że AP których to dotyczy nie były dotykane od miesięcy i inne urządzenia z nimi nigdy problemów nie miały i nie mają.

[Lita]

Bardzo proszę o pomoc.. Po tej aktualizacji mój nowy mac jest totalnie bezuzyteczny. Zmieniałem nazwy lokalizacji, usuwałem z config folderu pliki dotyczące preferencji itd.. zero reakcji.. tracę dużo ponad 20min na 40x resetowanie połączenia. Natomiast na wifi w robocie wszystko ok… 

zresetuj PRAM i SMC

[gda607]

u mnie po zmianie routera na huawei b593 jak otwieram klape laptopa /macbook pro/ nie łaczy sie z routerem musze chwile poczekac i połączyc sie recznie, wczesniej miałem neostrade i ich sagema i było ok - moze ktos mial podobny problem ?

[AppleFAN]

Czy problem został rozwiązany? Jest jakas solucja?

U mnie wszystko dziala dopóki nie wlącze Bt.

[Iro]

Dla tych co planują powrót do 10.9 uprzejmie donoszę że problem wifi także jest, jakiś czas temu ustąpił, to znaczy na tyle że nie wkurzał a teraz od kilku dni znowu wifi się rozpina.

Oczywiście nie muszę dodawać że AP których to dotyczy nie były dotykane od miesięcy i inne urządzenia z nimi nigdy problemów nie miały i nie mają.

 

Jak już wcześniej pisałem, u mnie problem zaczął się właśnie z pojawieniem się 10.9.5, dlatego zdecydowałem się zainstalować 10.9.4 na którym problem z WiFi nie występuje.

Pewnie kiedyś będę musiał zainstalować nowszy system, ale jak na razie nie muszę, więc siędzę na starym, sprawdzony i bezproblemowym.

[kristof461]

Jak wygląda sytuacja z powolnym WiFi? Próbowałem już chyba wszystkiego ale nic to nie daje mimo że na samym początku internet śmiga. Speed testy wykazują ponad 60 mb/s ale co z tego skoro po 2-3 minutach wszystko wraca do niestety złego porządku i mam 2-3 mb/s. Na iPadzie stałe 40 mb/s jeśli chodzi oczywiście o pobieranie. Brak również problemów z Macbookiem jeśli tylko podłączymy go pod kabel ale w końcu nie o to przecież chodzi. 

Użytkownik kristof461 edytował ten post 07 września 2015 - 16:59

[patrykgym]

U mnie problem z rozłączaniem wi-fi dalej jest obecny. Po wybudzeniu MacBooka przez około 15 sekund nie ma możliwości połączenia z siecią. Dodatkowo jeżeli przemieszczam się w domu pomiędzy innymi routerami to nie ma opcji, że złapie internet od razu. Trzeba to robić ręcznie..

[kristof461]

Mi też na początku nie chce łączyć ale to akurat nic wielkiego. Wystarczy chwilę poczekać. Gorzej kiedy internet który powinien wyciągać 50-60 mbps wyciąga ledwie 2-3. Na iPadzie wszelkie testy są stałe. Nie ma praktycznie żadnych wahań czego nie można powiedzieć o Macu a zatem to tutaj raczej leży problem a nie po stronie dostawcy.

[Yellowfrog]

Mi też na początku nie chce łączyć ale to akurat nic wielkiego. Wystarczy chwilę poczekać. Gorzej kiedy internet który powinien wyciągać 50-60 mbps wyciąga ledwie 2-3. Na iPadzie wszelkie testy są stałe. Nie ma praktycznie żadnych wahań czego nie można powiedzieć o Macu a zatem to tutaj raczej leży problem a nie po stronie dostawcy.

 

A próbowałeś w opcjach sieci w Preferencjach systemowych, w Zaawansowanych>Konfiguruj IPV6 wybrać "tylko lokalnie". Podobno czasem pomaga wymuszenie używania tylko IPV4. Poszukaj tu na forum, bo nie jestem pewien, czy dobrze podpowiadam. U mnie jakoś wszystko działa dobrze.

[kristof461]

A próbowałeś w opcjach sieci w Preferencjach systemowych, w Zaawansowanych>Konfiguruj IPV6 wybrać "tylko lokalnie". Podobno czasem pomaga wymuszenie używania tylko IPV4. Poszukaj tu na forum, bo nie jestem pewien, czy dobrze podpowiadam. U mnie jakoś wszystko działa dobrze.

Nie tego nie znałem. Jakbyś gdzieś coś znalazł na ten temat byłbym wdzięczny. Oczywiście sam też postaram się poszukać.

[CSTR]

Witam, problem podobny do opisywanych, tyle że na El Capitan, z Yosemite korzystałem może przez 2 dni i było to samo, natomiast po aktualizacji przez kilka dni było dobrze. MacBook Pro 2015 chyba jeden z mocniejszych, tym bardziej takie problemy mocno irytują... WiFi czy to w domu czy na uczelni czasami rozłącza, muszę wyłączyć i włączyć żeby znowu przez jakiś czas podziałało, co robić?

[ftpd]

To może pisz w dziale o El Capitan?

[CSTR]

Wiedziałem że znajdzie sie tak niezwykle pomocny moderator - problem dotyczył też pracy na Yosemite, stwierdziłem że nie ma sensu tworzyć nowego tematu.

[JEDI_V-03965dee98]

Zastosowalem sie do tych rad http://thinkapple.pl/2014/12/16/jak-rozwiazac-problemy-z-wi-fi-w-os-x-yosemite/  i jak narazie wszystko ok, a srednio co kilkanascie lub -dziesiat minut zrywalo mi polaczenie.

[dellos]

A z ciekawości, Apple jakoś zareagowało na sprawę z WiFi bo mi zrywa przeważnie 2-3razy na minutę na sekundę ale jako, że często pracuję on-line dużo tracę nerwów bo muszę od nowa system ładować w przeglądarce... mam MBP 2015. Oczywiście Yosemka

[adi84]

A z ciekawości, Apple jakoś zareagowało na sprawę z WiFi bo mi zrywa przeważnie 2-3razy na minutę na sekundę ale jako, że często pracuję on-line dużo tracę nerwów bo muszę od nowa system ładować w przeglądarce... mam MBP 2015. Oczywiście Yosemka

Zainstaluj El Capitan od zera i przywróć tylko swoje dane i programy. POwinno pomóc Powyższa porada też jest dobra mozna ją wykonać. http://thinkapple.pl/2014/12/16/jak-rozwiazac-problemy-z-wi-fi-w-os-x-yosemite/