[stage]

Witam Gdyby była opcja niezwłocznej odpowiedzi, to byłbym wdzięczny bo sprawa bardzo pilna Kupuję Macbooka pod kątem muzycznym. Produkcja muzyki w stylu filmowym, reklamowym, jakieś piosenki pop/rock, trochę elektroniki, orkiestra itp. Będę pracować na Logic Pro X i wtyczkach (NI Komplete, EW Symphonic Orchestra Platinum oraz biblioteki Logic Pro) i dogrywać gdzieniegdzie gitarę. Ilość ścieżek, to 5-10 przy mniejszych projektach, do 30-40. Zapewne nieraz będę czerpać brzmienia z różnych wtyczek poprzez Kontakt i nakładać jakieś pogłosy. No i sprawa wygląda tak, że muszę wybrać pomiędzy dwoma konfiguracjami Macbooka. Albo zainwestować w procesor i7 3.0 Ghz i 8MB DDR3L SDRAM 1600 MH, albo odwrotnie - procesor i5 2.8 Ghz i w tym wypadku tego ramu 16. W temacie jestem praktycznie zielony. Co byście polecili w takiej sytuacji, żeby mieć ten komfort pracy? Jutro, w okolicach południa muszę podjąć decyzję, także do tego momentu będę wdzięczny za wszystkie wpisy

[kokos]

IMHO 16GB RAMu ma priorytet nad i7

[elita]

W 99% procent zastosowań RAM ma wyższy priorytet później długo, długo nic, następnie SSD nad talerzami, dopiero później CPU i to wydajność pojedynczego wątku, następnie ilość wątków w cpu Niewiele zastosowań wychodzi poza ten szablon i głównie nie dotyczą desktopów/laptopów.

[macandroll]

Kiedyś ram można było sobie samemu wymienić. Jeśli to jest retina to chyba już jest na stałe wlutowany... Jeśli nie, to ram kup sobie sam i wyjdzie taniej. A co do procka to ten i7 jest czterordzeniowy a i5 dwu. Różnica mocy prawie 50%. Ja tam bym brał i7 i 16GB ramu

[stage]

No i właśnie o ile wczoraj większość osób polecała mi pójść w ten procesor, to dzisiaj głównie czytam o pomięci Ram Ten procesor i7 jest w tym wypadku dwurdzeniowy, tak jak i5. Mi chodzi przede wszystkim o czerpanie z wtyczek - NI Komplete 9 oraz EW Symphonic Orchestra. W przypadku NI będę zapewne działał poprzez kontakt i nieraz będzie trzeba załadować kilka różnych wtyczek. O ile wiem, w tym wypadku jest przydatna właśnie pamięć ram. Z drugiej strony, ktoś na jakimś forum napisał, że w nowych macbookach dyski twarde są montowane na szynie PCIe, co w razie problemu z ram bardzo pomaga. No więc będę pracował na powyższych ścieżkach, plus zapewne sporo z bibliotek Logic Pro. Bardziej rozbudowany projekt, to powiedzmy dobry (ramochłonny) fortepian, jakaś rozbudowa na orkiestrze EW (smyczki, trochę dętych), dajmy na to osobno zestaw perkusyjny, bas z jeszcze innej wtyczki. I na to wszystko np. jakaś elektronika - pady i leady. A osobna sprawa, to jest dogranie gitary i nałożenie pewnych efektów, ale tutaj nie spodziewam się bardzo dużej liczby tracków. I niekoniecznie musi się to łączyć z powyższym, ale może tak też być. Zakładam, że przez kilka następnych lat będę się trzymał tych wtyczek i uzupełnię oprogramowanie ewentualnie o kilka, które są na rynku od lat.

[elita]

Stage: posłuchaj - cpu liczy szybko, nawet bardzo, jeśli ma NA CZYM liczyć. Jak danych brakuje to czeka za nimi zanim się załadują. Jak projekt Ci się zmieści w RAM to cpu wymiata, jak się nie mieści to nawet i9 i i11 miałby problem. Co Ci po szybkim cpu jak będzie czekał za danymi? Ja nie piszę swoich wniosków od tak, ja na prawdę mam z IT do czynienia od lat i wiem jak obecnie wyglądają programy. Praktycznie optymalizacja == 0, za duży koszt, to nie projekty z lat 90 że się wszystko optymalizowało żeby w ogóle chodziło, dziś się to olewa, nikt nie robi np. wydajnych wstawek assemblerowych. Koszt masz ten sam, ale uwierz że maszyna z większą ilością RAM lepiej Ci posłuży niż z mniejszą, nawet z szybszym CPU.

[stage]

Być może tak właśnie jest, ale czy 8 Ram, to mimo wszystko nie będziesz wystarczająca ilość do takich projektów?

[elita]

A czy i5 nie będzie wystarczająca do takich projektów? Tzn tak, do obróbki nieliniowej wystarczy Ci i5 i 2GB ram nawet i3 ale takiego nie ma. Jak zaczniesz coś robić real-time to ja wolałbym mieć zapas RAM niż mocniejszy CPU, bo ze swapieniem sobie nic w czasie rzeczywistym nie poradzi.

[macandroll]

Jeśli oba procki są tylko dwurdzeniowe, to stawiaj na ram. Tutaj nie ma dyskusji żadnej. Co innego czterordzeniowy a dwurdzeniowy i możliwość wymiany ramu później. Moim zdaniem 8GB to za mało. Nie długo to tyle będą mieć komputery do netu... bo wszystko puchnie i jest zasobożerne. Zresztą laptop też nie jest idealnym narzędziem. Wolałbym maca mini z i7 (z prawdziwym czterordzeniowcem), możliwością doładowania 16GB ramu i dwoma dyskami. Nie wspominając nawet o starszym mac pro.

[kokos]

Do sampli potrzebne jest dużo RAMu, do emulacji syntezatorów i wtyczek typu rewerb, kompresja i eq - dużo cykli CPU. A biblioteki EastWest lubią sobie podebrać gigabajciki, pomimo ustawień umożliwiających strumieniowanie sustain i decay, warstw dynamiki z dysku. Nie mowiąc nic o fortepianach - to są ramożercy okrutni.

[stage]

Być może rzeczywiście ten Ram będzie najlepszą opcja. Wstępnie nastawiam się na pracę przede wszystkich na tych bibliotekach brzmień, które zakupię już teraz i na dłuższy czas powinny być wystarczające. Jeśli chodzi o wszelkie efekty, to wydaje mi się, że będę je ustawiał głównie na samych wtyczkach albo w kontakcie. Jak rozumiem, te procesorożerne efekty, to osobne wtyczki głównie pod kątem ścieżek audio? No i zamierzam zabrać się za nagrywanie gitary, ale nie zajmowałem się tym wcześniej i przez dłuższy czas będą to pewnie pojedyncze tracki, no ale w tym wypadku efektów zapewne trochę ponakładam. Ale maksymalnie 4-5 ścieżek gitary z nałożonymi standardowymi efektami, to taki procesor i5 dwurdzeniowy powinien chyba uciągnąć?

- - - Połączono posty - - -

Słyszałem o takiej opcji jak ''freeze'' w Logic Pro. Może to jest w stanie czasem pomóc? Na czym to dokładnie polega i czy działa skutecznie?

[kokos]

Freeze to automatyczne zgranie śladu w czasie szybszym niż rzeczywisty na dysk ze wszystkimi instrumentami, wtyczkami, automatyzacją i ustawieniami, zapisanie od poczatku do końca sesji a po zapisie wyłączenie wszystkich VI i wtyczek śladu. Odtwarzanie do odmrożenia odbywa się już tylko z dysku, a cykle CPU wtyczek są uwolnione do innych zadań. Nie można już bez odmrożenia zmieniać jakichkolwiek ustawień śladu.
Funkcja jest bardzo skuteczna, ale przydatna IMHO tylko w fazie Bounce sesji, gdy ilość odtwarzanych instrumentów i wtyczek wyczerpuje limit CPU i zgranie jest niemożliwe.

[stage]

Dzięki za informacje. Kupię sobie wersję z Ram

[Zbig.AppleUser]

Uważaj tez na aktualizacje pluginow zewnętrznych. Wielu producentów sztucznie zawyża minimalne wymagania sprzętowe w kolejnych updatach. Robi tak np. Waves. Wtyczka, która w zasadzie nie zmieniła się, teraz wymaga 4giga ramu a kiedyś 2.