[darekmil]

Nareszcie pojawiły się updaty do pakietu FCS2 FCP - 6.0.2 Compressor - 3.0.2 Motion 3.0.2 DVDSP 4.2.1 Color 1.0.2 Cinema Tools 4.0.1 Soundtrack Pro 2.0.2 No zobaczymy, może to początek końca koszmaru związanego z pracą FCS2 pod Leopardem;)

[weiss]

zgadza sie 344 Mb

[darekmil]

Tiaaa, już widzę jedne niezałatany bug w Motion - przy RAM Preview co drugi loop animacji haczy. No ale z tym sie da jeszcze żyć, ciekawe co Compressor nam oferuje po poprawkach...

[weiss]

lepiej nic nie mow wlasnie zainstalowalem i za 30 minut czeka mnie export w compresorze, jak sie wywali to bedzie jazda

[darekmil]

lepiej nic nie mow
wlasnie zainstalowalem i za 30 minut czeka mnie export w compresorze, jak sie wywali to bedzie jazda

Heh, może będę szybszy
Za jakie 15 minut eksportuje projekt z Motion przez Compressora, jeśli mi nie podmieni czcionek to będę szczęśliwy

[weiss]

no zobaczymy co scigamy sie ?? zartuje, niestety chyba jeszcze troche posiedze a export bedzie z FCP

[darekmil]

No proszę, proszę, o to chodziło, Compressor przestał podmieniać czcionki. Uff, zawsze to godzina oszczędności na projekt

[m.bolechowski]

mam rozumieć, że mogę wreszcie zainstalować Leo bez obaw, że FCS będzie się sypał...?

[darekmil]

mam rozumieć, że mogę wreszcie zainstalować Leo bez obaw, że FCS będzie się sypał...?

Ech... no niestety U mnie jednak nic do przodu - Compressor nadal podmienia fonty, więc odszczekuję to co wcześniej napisałem, że już jest dobrze - musiałem mieć wyjątkowe szczęście w tym jednym projekcie.
WIELKIE ROZCZAROWANIE.

---- Dodano 15-11-2007 o godzinie 13:33 ----
A dosłownie przed chwilą po otwarciu Motion i załadowaniu nowego czystego projektu nie miałem żadnego kontaktu z panelem File Browser i Library, po prostu w nic nie mogłem w nic wejść, jakbym klikał po pustym pulpicie. Dopiero restart programu pomógł :/

---- Dodano 15-11-2007 o godzinie 13:46 ----
Ha! Restart nie pomógł jednak, nie działa po prostu tryb widoku "View as icon". Po wybraniu tego trybu te 2 panele po prostu wiszą
Może ktoś z Was sprawdzić to u siebie?

[Jasiek68]

A czy template w FCP 6.02 na Leopardzie działają i są widoczne?? Bo jak zainstalowałem Leoparda i FCS2 na czystym dysku to niestety template nie było!! teraz Leoś leży na półeczce.

[darekmil]

A czy template w FCP 6.02 na Leopardzie działają i są widoczne?? Bo jak zainstalowałem Leoparda i FCS2 na czystym dysku to niestety template nie było!! teraz Leoś leży na półeczce.

Ja FCP mało używam, nie wiem dokładnie, jak wygląda Twój problem, ale u mnie tamplaty są widoczne Tak samo instalowałem jak Ty Leosia na czystym dysku.

A wracając do mojego nowego problemu z widokiem ikon w Motion w panelu File Browser i Library to po naprawa przywilejów i restart maczka nic nie pomógł :/

[Jasiek68]

A wcześniej przed dzisiejszym upgrade template były widoczne , bo zastanawiam się czy warto instalować znowu Leosia i dzisiejszy upgrade FCS a trochę to czasu zajmuje.

[darekmil]

A wcześniej przed dzisiejszym upgrade template były widoczne , bo zastanawiam się czy warto instalować znowu Leosia i dzisiejszy upgrade FCS a trochę to czasu zajmuje.

Tak jak już pisałem, z FCP korzystam sporadycznie ( pracuję głównie na mpeg-2 a FCP się na nich krzaczy), więc nie miałem okazji wcześniej zaobserować tego problemu.

A może mógłbyś zajrzeć do Motion i zobaczyć jak ma się sprawa z podglądem bibliotek w panelu Library korzystając z widoku ikon(view by icon) ?

[Jasiek68]

U mnie w Motion 3.01 i Tiger 10.4.11 podgląd bibliotek działa bez problemów.

[darekmil]

U mnie w Motion 3.01 i Tiger 10.4.11 podgląd bibliotek działa bez problemów.

Wielkie dzięki Rozumiem, że nie robiłeś robiłeś jeszcze updatu do 3.0.2 i czekasz na relacje pierwszych ofiar ?

[Jasiek68]

TAAAAAA!! Już się ściągają update do FCS.Zobaczymy co się stanie:confused: .W międzyczasie coś się*porobiło o nie mogę odpalić Motiona:!: .Pokazuje się lewa część interfesju a później plażowa piłecza i ....ZOOONK!

[hubiii]

hehehe boze ale zgroza z tym browserem mialem podobny problem moglem sobie kliikac ... restarty pomagaly zauwazylem ze przydlugiej pracy motion sie zaczyal zapychac i musialem srednio raz na 2 h restartowac go ;( teraz mam tigera leos lezy .. moze zaisntalluje na drugim dysku ... \puki co czeka mnie dlugie instalowanie tego wszystiego ;(

[darekmil]

No nieźle, mnie czeka też powrót do Tigera, ale to w przyszłym tygodniu mogę sobie na to dopiero pozwolić. Może aktualizacja 10.5.1 pojawi się przez ten czas i zdziała cuda, ale już przestaje w to wierzyć, po tym co mnie dzisiaj spotkało po instalacji poprawek:/

Czyli teraz właściwie jaka konfiguracja jest zdatna jako tako do pracy w FCS2 - 10.4.8, 10.4.9, 10.4.11 ?
Z tego co ja pamiętam, chociaż wtedy nie przykładałem do tego takiej wagi(może zaślepiony "nieomylnością" Apple'a), to pamiętam, że w miarę spokojnie było na 10.4.9, a chyba wraz z instalacją 10.4.10 zaczęły znikać skróty klawiaturowe w Motion i pojawiały się tu i ówdzie inne cuda.

---- Dodano 15-11-2007 o godzinie 20:21 ----
No i znalazłem źródło tego problemu w Motion - layout na 2 monitory się wysypuje :/
Wykasowałem plik preferencji a także postawiłem na nowo nowy własny layout na 2 monitory i po chwilowym powodzeniu, znowu wszystko zaczęło siadać
No cóż, na razie jeden monitor będzie mi musiał wystarczyć - szkoda gadać :/

[Jasiek68]

Zainstalowałem update i Motion nie rusza z miejsca.Ech co za lipa!!!!

[darekmil]

W desperacji, nie czekając na publikację łatki 10.5.1 postanowiłem jeszcze raz postawić Leosia od zera, tym razem z zerowaniem dysku. Przy okazji wywaliłem wszystkie sterowniki drukarek podczas instalacje i wersje językowe różne od polskiej i angielskiej. Jakież było moje zdziwienie, gdy po kliknięciu na SU na liście updatów zobaczyłem 10.5.1! No cóż, mogłem jeszcze parę minut poczekać Obecnie instaluję FCS2 i będę potem relacjonował, co zadziałało a co się zwaliło po takiej procedurze instalacji

[Jasiek68]

A co to zerowanie dysku:confused: .Napisz koniecznie jak działa FCS pod Leopardem,bo mój Leoś czeka spakowany w puełeczku na lepsze czasy i właśnie może nadchodzą .

[darekmil]

A co to zerowanie dysku:confused: .Napisz koniecznie jak działa FCS pod Leopardem,bo mój Leoś czeka spakowany w puełeczku na lepsze czasy i właśnie może nadchodzą .

Zostało mi jeszcze 8 minut do końca instalacji FCS2 a potem jeszcze zassać updaty, ale że net szybki to kwestia chwili
Zerowanie dysku to nic innego jak zapis samych zer na dysku. Z doświadczeń rodem ze świata PC wiem, że czasem zerowanie dysku potrafiło zlikwidować bad sectory, które okazywały się w istocie jedynie błędami logicznymi i można było przez to obejść się bez kłopotliwego serwisowania.
Nie znam się na makowych systemów plików(ani żadnych innych... ), ale zwykły format jest jedynie - jak sobie tam rozumuję - czyszczeniem indeksów, czyli jakiś tam śmietnik po dawnym systemie zawsze pozostaje.
Podczas instalacji Leoparda możesz wybrać w opcjach Disk Utility zwykły format, zerowanie, 7 krotne zerowanie i 35 krotne zerowanie(jeśli boisz się inwigilacji:D).
Właściwie nie wiem, czy to w ogóle coś da, ale Witos zarzucił taki pomysł w jednym z wątków, więc cóż - trzeba było spróbować

---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 02:40 ----
ZAŁAMKA !!!

Dalej to samo, to te nowe poprawki do Motion wszystko psują, właśnie krok po kroku sprawdzałem. Teraz stoję przed dylematem co wolę - Leoparda ,czy możliwość pracy na 2 monitorach.

Obłęd, czarna rozpacz !

---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 02:41 ----

Zostało mi jeszcze 8 minut do końca instalacji FCS2 a potem jeszcze zassać updaty, ale że net szybki to kwestia chwili
Zerowanie dysku to nic innego jak zapis samych zer na dysku. Z doświadczeń rodem ze świata PC wiem, że czasem zerowanie dysku potrafiło zlikwidować bad sectory, które okazywały się w istocie jedynie błędami logicznymi i można było przez to obejść się bez kłopotliwego serwisowania.
Nie znam się na makowych systemów plików(ani żadnych innych... ), ale zwykły format jest jedynie - jak sobie tam rozumuję - czyszczeniem indeksów, czyli jakiś tam śmietnik po dawnym systemie zawsze pozostaje.
Podczas instalacji Leoparda możesz wybrać w opcjach Disk Utility zwykły format, zerowanie, 7 krotne zerowanie i 35 krotne zerowanie(jeśli boisz się inwigilacji:D).
Właściwie nie wiem, czy to w ogóle coś da, ale Witos zarzucił taki pomysł w jednym z wątków, więc cóż - trzeba było spróbować

---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 02:40 ----
ZAŁAMKA !!!

Dalej to samo, to te nowe poprawki do Motion wszystko psują, właśnie krok po kroku sprawdzałem kiedy przyczai się błąd.
Teraz stoję przed dylematem co wolę - Leoparda, czy możliwość pracy na 2 monitorach.

Obłęd, czarna rozpacz !

---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 19:11 ----
KPINA!!!
Myślałem, że z eksportem coś w Motion 3.0.2 coś poprawią, ale po co?
Przy eksporcie do klatki(current frame) i wybraniu opcji rozmiaru custom można było uzyskać tylko rozdzielczość projektu np. z PAL 16x9 720:576 nie można było uzyskać obrazu o rozdzielczości 1024:576 uzyskać można było tylko 720:576, mimo że w Motion 2 to wszystko działało(prawie) bez zarzutu.
Teraz jedyne co zmienili to to, że po wybraniu takiej rozdzielczości obrazek wyrenderowany jest w rozdzielczości 1024:576 ale ma po bokach czarne zasłony , czyli zwężony obraz 720:576 z prostokątnymi pikselami wmontowany w czarne tło 1024:576.

A to co się tyczy tego problemu zawieszania się layoutu na 2 monitorach przy uaktywnieniu widoku ikon w panelu File Browser/Library to ten problem występuje na jednym monitorze, wystarczy tylko powiększyć te panele i wszystko wisi.

Acha, instalacja 10.5.1 i współpraca Motion i Compressora nic nie wniosła - nadal Compressor podmienia czcionki z projektu Motion jak mu wygodnie.

Napiszcie, jak to wygląda u Was, jeśli możecie
Ja idę się upić... :/

[hubiii]

heh apple cos pospieszylo sie z tymi nowosciami .. wspolczuje darek .. ja mialem dylemat czy fajne opcje quick look imail. coreimage i w ogole "64" bity ktore gdzies sie schowaly czy sprawdzony system 10.4 dzialajacy prawie idealnie . darek zamiast samemu robic flashke instalnij sobie tigera i nie wq sie na apple mniej siwych wlosow na glowie

[weiss]

Zostało mi jeszcze 8 minut do końca instalacji FCS2 a potem jeszcze zassać updaty, ale że net szybki to kwestia chwili
Zerowanie dysku to nic innego jak zapis samych zer na dysku. Z doświadczeń rodem ze świata PC wiem, że czasem zerowanie dysku potrafiło zlikwidować bad sectory, które okazywały się w istocie jedynie błędami logicznymi i można było przez to obejść się bez kłopotliwego serwisowania.
Nie znam się na makowych systemów plików(ani żadnych innych... ), ale zwykły format jest jedynie - jak sobie tam rozumuję - czyszczeniem indeksów, czyli jakiś tam śmietnik po dawnym systemie zawsze pozostaje.
Podczas instalacji Leoparda możesz wybrać w opcjach Disk Utility zwykły format, zerowanie, 7 krotne zerowanie i 35 krotne zerowanie(jeśli boisz się inwigilacji:D).
Właściwie nie wiem, czy to w ogóle coś da, ale Witos zarzucił taki pomysł w jednym z wątków, więc cóż - trzeba było spróbować

---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 02:40 ----
ZAŁAMKA !!!

Dalej to samo, to te nowe poprawki do Motion wszystko psują, właśnie krok po kroku sprawdzałem. Teraz stoję przed dylematem co wolę - Leoparda ,czy możliwość pracy na 2 monitorach.

Obłęd, czarna rozpacz !

---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 02:41 ----


---- Dodano 16-11-2007 o godzinie 19:11 ----
KPINA!!!
Myślałem, że z eksportem coś w Motion 3.0.2 coś poprawią, ale po co?
Przy eksporcie do klatki(current frame) i wybraniu opcji rozmiaru custom można było uzyskać tylko rozdzielczość projektu np. z PAL 16x9 720:576 nie można było uzyskać obrazu o rozdzielczości 1024:576 uzyskać można było tylko 720:576, mimo że w Motion 2 to wszystko działało(prawie) bez zarzutu.
Teraz jedyne co zmienili to to, że po wybraniu takiej rozdzielczości obrazek wyrenderowany jest w rozdzielczości 1024:576 ale ma po bokach czarne zasłony , czyli zwężony obraz 720:576 z prostokątnymi pikselami wmontowany w czarne tło 1024:576.

A to co się tyczy tego problemu zawieszania się layoutu na 2 monitorach przy uaktywnieniu widoku ikon w panelu File Browser/Library to ten problem występuje na jednym monitorze, wystarczy tylko powiększyć te panele i wszystko wisi.

Acha, instalacja 10.5.1 i współpraca Motion i Compressora nic nie wniosła - nadal Compressor podmienia czcionki z projektu Motion jak mu wygodnie.

Napiszcie, jak to wygląda u Was, jeśli możecie
Ja idę się upić... :/

W Tigerku wcale nie jest lepiej,
po instalkach update Motion dzialal zrobilem 1 projekt a teraz.... niestety uruchamia sie czesciowo, tzn. File browser i library juz sie nie otwiera nie wspomne o tym ze nie idzie dodac ani filtrow ani behavior.

na koncu dodam, ze dotyczylo to tylko edycji istniejacego projektu np. z FCP send to motion.
W przypadku nowego projektu uruchamia sie tylko pasek, ech to juz nie tragedia to sa istne jaja.

---- Dodano 17-11-2007 o godzinie 05:15 ----
hmm.. jak narazie udalo mi sie opanowac problem,
postapilem nastepujaco

User/Library/Preferences - pliczek "com.apple.motion.plist" do kosza

jak na razie jest ok

Tylko czy to przypadkiem do obslugi kompów marki Apple nie trzeba miec doktoratu z informatyki ?

[Jasiek68]

Łukasz jesteś WIELKI!!!ja ma Tigerka narazie i Motion mi nie odpalał.Wywaliłem ten plik,co napisałeś i jak ręką odjął! Motion działa:D .

Jeżeli możesz ,to sprawdź czy pod Leopardem widoczne są template w FCP.Będę wdzięczny.

A tak na marginesie,to jedziesz na egzamin z FCP?

---- Dodano 17-11-2007 o godzinie 12:16 ----
AAAAAAAAA! Ty też masz Tigera.Może ktoś to sprawdzić,czy w pod Leopardem w PCP działają template??