[Patroy]

Zastanawiam się bardzo poważnie nad zakupem iPada Air. Dzisiaj oglądałem go w iSpocie, aczkolwiek moja refleksja tyczy się ipada ogółem. Otóż używając iOS na iPhone animacje są takie płynne jakby ikonki jeździły po maśle, wszystko jest przyjemne, gładkie, dużo klatek na sekunde itp itd. Z kolei jak macałem ipada w różnych sklepach, iPada 2, iPada z retiną ipada mini 1gen i teraz iPada Air to odczucia w korzystaniu są całkiem inne, ekran się smuży, jest jakby znacznie mniej FPSów i generalnie cały czas widzę spadki w płynności animacji. Dlaczego tak się dzieje? O dziwo nie zauważyłem żadnego wątku w internecie porównującego tą płynność, najbardziej widoczna różnica jest po prostu w przechodzeniu między stronami w siatce aplikacji, nie wiem jak zostanie tutaj to stwierdzenie przyjęte ale Galaxy S4 działa płynniej od iPada każdej generacji i każdego rozmiaru, co mnie strasznie zasmuciło, spodziewałem się tego samego co na iPhone.. Może znaczenie ma tu wielkość ekranu, może takie duże matryce mają spóźniony czas reakcji (tak bym opisał tą przypadłość)?

[berger91]

Nie chodzi tutaj o spóźniony czas reakcji ekranu, a raczej słabą optymalizację iOS7 na iPadach. To prawda: system nie działa super płynnie. Wielu ludzi narzeka na ten system nawet w iPhone'ach (szczególnie poniżej piątki). Tak więc pozostało tylko czekać na aktualizację

[iGuy]

Ja bym na twoim miejscu jednak kupił iPada bo sprzęt nie ma konkurencji. Spadki płynności to przypadłość iOS 7.0.x ale iOS 7.1 jest już w zaawansowanej becie a berta testerzy jednogłośnie mówią że problem został rozwiązany. Zostaje trochę poczekać na udostępnienie iOS 7.1 i po problemie.