Czy CD zniknie?
#1
Napisano 26 października 2007 - 10:11
#2
Napisano 26 października 2007 - 10:24
#3
Napisano 26 października 2007 - 11:39
#4
Napisano 26 października 2007 - 12:00
#5
Napisano 26 października 2007 - 12:12
#6
Napisano 26 października 2007 - 12:16
#7
Napisano 26 października 2007 - 12:26
#8
Napisano 26 października 2007 - 14:16
#9
Napisano 26 października 2007 - 14:17
#10
Napisano 26 października 2007 - 16:01
#11
Napisano 26 października 2007 - 16:11
#12
Napisano 26 października 2007 - 17:36
I jesteśmy coraz gorzej wyedukowani artystycznie, muzycznie także. Jeżeli człowiek z wyższym humanistycznym nie potrafi odróżnić muzyki poważnej od Rubika...Obecnie największym skutkiem tego postępu jest to że żyjemy w coraz większym hałasie i mamy coraz bardziej upośledzony słuch.
Co do jakości - być może CD będą tym, czy teraz są winyle? Dla bezkompromisowych melomanów, znaczy się. Wszelkiego rodzaju super audio cd słabo się przyjmują, a parametry CD powalające nie są. Ciężko będzie to zmienić, tak jak ciężko wyjść z mp3 albo GG, hehe, ciężko przekroczyć masę krytyczną czymś lepszym, bo znakomitej większości to nie jest potrzebne.
Najgorsze jest jednak to, że spadaj jakość realizacji nagrań. Dziś standardem jest wysyłka surowych nagrań do masteringu w stratnych formatach, nawet mp3 320 Kbps się zdarza, i to w największych studiach. Potem ten dźwięk się poprawia i już w ogóle kupa wychodzi), do tego hard limiting co by płyta brzmiała jak najgłośniej. Masakra jakaś.
#13
Napisano 26 października 2007 - 19:54
#14
Napisano 26 października 2007 - 20:09
Ps. A nie wiem supelnie dlaczego umarl rodzaj zapisu musyczki, co sie nazywal kasety. Mniejsze od winyli, nie rysuje sie, a jakosc o wiele lepsza niz CD. Glebsze i cieplejsze basy, nie-gryzace soprany, zadnych szumow, itp.
Kasety byly niewygodne w uzyciu (ach to przewijanie), zapis magnetyczny jest daleki od idealu.
Co do jakosci to cyfrowy zapis w przypadku CD chyba jest lepszy niz na tasmie magnetycznej
(przynajmniej takiej zwyklej kasety magnetofonowej)?
Wedlug mnie plyty CD jeszcze troche pociagna, na razie nie ma co ich spisywac na straty.
Dla ludzi ceniacych kontakt z muzyka nie tylko wirtualny to nadal najlepszy nosnik.
#15
Napisano 26 października 2007 - 20:34
#16
Napisano 26 października 2007 - 21:16
Kasety byly niewygodne w uzyciu (ach to przewijanie), zapis magnetyczny jest daleki od idealu.
Lepsze magnetofony mialy opcje przewijania piosenek, poza tym wiele zalezy od jakosci samej kasety. Jednak na dobrej kasecie dzwiek jest lepszy, niz na CD. Taka moja opinia jest, moze spowodowana jest lepszym jakosciowo magnetofonem, niz CD, ale dobra.
A zeby nie bylo, na dwor uznaje tylko grajka w postaci popularnie zwanych mp3'jek. Duzy iPodzik do sluchania, szufelka do lansu ;D
#17
Napisano 26 października 2007 - 21:31
plyty cd kupuje coraz mniej osob, a ich koszt tloczenia to paredziesiat groszy. myslisz, ze ktokolwiek zaplacilby za muzyke w formacie "wirtualnym" na _znacznie_ drozszym nosniku?Mnie najbardziej by odpowiadała sprzedaż nagrań na kartach typu flash.
Zgodzę się z tym że CD podzieli historię winyla, będzie to rzecz dla kolekcjonerów.
tylko kto by chcial kolekcjonowac CD, winyl ma dusze
#18
Napisano 26 października 2007 - 22:01
#19
Napisano 26 października 2007 - 22:09
#20
Napisano 26 października 2007 - 23:12
co wiecej, ostatnio slucham duzo last.fm.
nawiazujac do poczatku watku - ktoras wytwornia juz oglosila smierc cd. wydaje sie to calkiem mozliwe, ze w sensie masowym cd umrze. to kwestia czasu, nowe pokolenie woli mp3. wkrotce starcy, zwolennicy kompaktu wymra (zwolennicy glownie z przyzwyczajenia i nieobycia z komputerami). zostanie tylko grupa zwolennikow hi-fi, a to jest ulamek rynku. miejmy nadzieje ze to nie zwiekszy cen cd. oczywiscie, pisze majac na uwadze perspektywe co najmniej 20 lat
cholera wie, co wtedy bedzie. niewykluczone, ze bedzie sie kupowalo muzyke z sieci, w jakosci lepszej niz cd i bedzie to mozna odsluchiwac na audiofilskim odtwarzaczu z jakims nosnikiem masowym, a raczej wifi (juz widze recenzje roznych odbiornikow wifi hi-fi w audiofilskich czasopismach). w sumie to juz teraz jest mozliwe. wystarczy jakis odbiornik wi-fi, ktory przesle sygnal cyfrowo do porzadnego konwertera D/A. tylko po co?
---- Dodano 27-10-2007 o godzinie 00:18 ----
i jeszcze: winyl teraz zdecydowanie wraca do łask. chyba trudno sobie wyobrazic porzadnego zachodniego audiofila bez gramofonu. w polsce to tez sie staje popularne. jednak to, ze winyl jest na fali, nie wyklucza ze kiedys cd bedzie super-modnym zabytkiem. nie widze problemu z jakoscia dzwieku, skoro zestaw audio za 10 tysiecy, zdecydowanie nie wyczerpuje mozliwosci tego formatu. nie dziwota, ze dvd-audio i supercostam sie nie przyjely.
#21
Napisano 27 października 2007 - 14:51
Większość - tak, ale jest mniejszość, która słyszy różnicę. I ta mniejszość może wystarczyć do podtrzymania CD przy życiu, tak jak podtrzymała żywot winyli.Nie zgodzę się z jednym stwierdzeniem, że dla ludzi jest ważna jakość. Tzn że zauważają różnicę, większość z nich widzi różnicę między 128 a 320 kbps w rozmairze pliku a nie jakości dźwięku.
#22
Napisano 27 października 2007 - 15:27
#23
Napisano 27 października 2007 - 16:06
#24
Napisano 27 października 2007 - 16:11
#25
Napisano 27 października 2007 - 20:19
Dopóki matryce w cyfrowych aparatach nie zbliżą się jakością do analogów średnio- i dużoformatowych dopóty profesjonale będą używać analogów.Płyty CD podzielą los, żeby nie szukać daleko, np. klisz fotograficznych. Oczywiście istnieć będzie fotografia analogowa nadal, jako nisza lub ekstrawagancja.
Wiadomo - w domu albo gazecie cyfra jest idealna, ale analog ma lepszą rozdzielczość i lepsze odwzorowanie barw. Nie jestem pewien czy to tak prędko da się przeskoczyć.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych