Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Jaki format wybrać? ACC vs. MP3


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

#1 Taizo

Taizo
  • 156 postów
  • SkądKatowice, Silesia

Napisano 10 października 2007 - 21:33

Hej! Mam pytanie, czy mogłby ktoś udzielić mi rady, którą kompresję wybrać? ACC czy MP3? Z tego co zauważyłem ACC zmniejsza pliki znacznie, ale ich jakość jest bardzo dobra. Jakie jest wasze zdanie? Używać ACC 128kbps czy MP3 192kbps ? Różnica jest bardzo słyszalna? Bardzo prosze o pomoc.

#2 jarecki

jarecki
  • 119 postów
  • SkądKraków

Napisano 10 października 2007 - 21:57

Przekonwertuj kilka utworów, których słuchasz i sprawdź "na własne uszy". Ja audiofilem nie jestem, ale jeśli mam wybrać mp3 i AAC, wybieram Apple LossLess.

#3 Taizo

Taizo
  • 156 postów
  • SkądKatowice, Silesia

Napisano 10 października 2007 - 21:59

Tak, tylko apple loossless na jedna piosenke ma 23 MB? :D

#4 wloczykij

wloczykij
  • 12 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 października 2007 - 22:14

Ja wybieram Atiff, jedna piosenka ma 40 MB

#5 krzemien

krzemien
  • 1 038 postów
  • SkądRG21 7UQ

Napisano 10 października 2007 - 23:32

1. Sprawdź sam poprzez proste porównanie.
2. AAC jest lepszy od MP3 - wychodząc z tego założenia i kompresując utwory do podobnego bitrate'u zyskasz na jakości.

#6 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 10 października 2007 - 23:39

z doświadczenia moge powiedzieć, że dla domu śmiało można używać acc w 128 bitrate. ostatnio w pracy, robiliśmy sobie test: - dobre DJskie słuchawki - jakis utwor w Mp3(~8MB) i ten sam w ACC 128(~4MB) odpalone jednocześnie przez QT - i przełaczaliśmy sie miedzy 2 okienkami QT - nikt nie mogl uslyszeć roznicy więc ja i łukasz z automatu zrobiliśmy cała biblioteke w acc

#7 migrena

migrena
  • 6 337 postów
  • SkądŁódź

Napisano 11 października 2007 - 00:57

slon wam chyba na ucho nadepnal ze nie slyszeliscie roznicy miedzy mp3-256kbps i aac-128kbps :P. ja proponuje kompromis - aac 192kbps. ps jaki jest sens uzywania aiff jezeli jest dostepny alac? bo jakos nie potrafie znalezc zadnego powodu.

#8 przemekpiorkowski

przemekpiorkowski
  • 869 postów

Napisano 11 października 2007 - 01:49

Hej!
Mam pytanie, czy mogłby ktoś udzielić mi rady, którą kompresję wybrać?
ACC czy MP3? Z tego co zauważyłem ACC zmniejsza pliki znacznie, ale ich jakość jest bardzo dobra.

Jakie jest wasze zdanie? Używać ACC 128kbps czy MP3 192kbps ?
Różnica jest bardzo słyszalna?

Bardzo prosze o pomoc.

MP3 to najgorszy format kompresji stratnej z tych współcześnie używanych. Ale jego poważna zaleta to fakt, że wszędzie i na każdym sprzęcie odsłuchasz. Taki MPC (mpeg+), mimo że najlepszy jest formatem niemal martwym, w dodatku MS opatentował jakieś elementy kodeka MPEG i MPC jest raczej na amen ugotowany.

Jako kompromis w środowisku Windows najlepiej wychodzi OGG, przy bitrate 128 dla przenośnych plajerków zdecydowanie wymiata. Nie mam pojęcia jak sprawa OGG pod Makiem wygląda ale nie pchałbym się w to i jeśli możesz - to spokojnie AAC.

#9 Dobiasz

Dobiasz
  • 273 postów
  • SkądBerlin, DE

Napisano 11 października 2007 - 07:39

Mp3 jest obecnie formatem raczej prehistorycznym. Jego jedyną zaletą jest praktycznie stuprocentowa odtwarzalność na wszystkim, nie wyłączając sterownika od pralki automatycznej ;-) Jeśli myślisz przyszłościowo o tylko jednym odtwarzaczu - iPodzie - to AAC przy tej samej bitracie co mp3 na pewno da Ci lepszy dźwięk.

#10 Mieszko

Mieszko
  • 93 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 października 2007 - 11:06

Ja wlasnie przerabiam cala biblioteke na AAC 128. Jak dla mnie to na iPodzie i firmowych sluchawkach nie slychac roznicy. Dzieki takiej kompresji napewno zyskujemy na miejscu, a ja mam problemy z wolnym miejscem :-)

#11 migrena

migrena
  • 6 337 postów
  • SkądŁódź

Napisano 11 października 2007 - 11:44

jest plugin pozwalajacy na odtwarzanie ogg/ogg-flac w itunes/quicktime, ale ipod tego niestety nie ruszy. w kazdym razie na orginalnym sofcie.

#12 Taizo

Taizo
  • 156 postów
  • SkądKatowice, Silesia

Napisano 11 października 2007 - 15:57

Ja zrobilem test, faktycznie brak różnicy. Kompresja ACC jest bardzo dobra. Dzięki ;-)

#13 deraz

deraz
  • 82 postów
  • Skąd0110001101101011

Napisano 11 października 2007 - 16:03

A czy przy konwertowaniu z mp3 do acc mozna zyskac na jakosci przy takim samym bitrate?

#14 LB1989

LB1989
  • 244 postów
  • SkądSzczecin/Stargard

Napisano 11 października 2007 - 16:07

Robię tak samo - wszystkie utwory (co prawda jest ich zaledwie 76 na razie) mam przekonwertowane na AAC. Moje uszy kompletnie nie słyszą różnicy... A piosenki mają zaledwie w sumie 270MB.

#15 Michu

Michu
  • 2 614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 października 2007 - 16:44

A czy przy konwertowaniu z mp3 do acc mozna zyskac na jakosci przy takim samym bitrate?


zyskać na jakości nie da się w żadnym wypadku, przy kompresji stratnej jaką jest mp3 pewne elementy zostały wycięte, a tego nie da się przywrócić
są pewne programy pozwalające zredukować szumy czy inne upierdliwe pierdzenia itp, ale nie przywraca to wyciętych elementów
  • deraz lubi to

#16 KrisP

KrisP
  • 802 postów

Napisano 11 października 2007 - 17:14

Wlasnie zauwazylem, ze mam kilka plytek zgranych do mp3...zastosowalem sie do sugestii migreny i jeszcze raz importuje do AAC 192kbps vbr :) Na Apple Loseless 'nie stac' mojego MB i jego 80gb dysk ;) (external za drogi a kieszeni na sata+fw nie ma :/ )

#17 Taizo

Taizo
  • 156 postów
  • SkądKatowice, Silesia

Napisano 11 października 2007 - 17:32

Faktycznie, np. płyta Avril Lavigne (THe best damn thing), po zgraniu do mp3 192kbps zajmowała na moim dysku 65 MB. Teraz przy ACC 129kbps zajmuje 40 MB, a różnica jest absolunie niesłyszalna. Faktycznie dobra ta apple'owska kompresja ACC ;-) nie?

#18 Dobiasz

Dobiasz
  • 273 postów
  • SkądBerlin, DE

Napisano 11 października 2007 - 17:59

A czy przy konwertowaniu z mp3 do acc mozna zyskac na jakosci przy takim samym bitrate?


Jeżeli format wyjściowy jest stratny, nie ma możliwości zyskania na jakości.

Faktycznie dobra ta apple'owska kompresja ACC nie?


Po prostu lepsza od mp3. A o to raczej nietrudno.

#19 KrisP

KrisP
  • 802 postów

Napisano 11 października 2007 - 18:21

Chyba jednak zrobie AAC Custom (128kbps + VBR) bo miejsce za szybko sie konczy a kilka plytek doszlo...roznicy nie slysze na 'pierdziawkach' swoich MediaTech wiec moze byc. Miejsca malo a wiadomo, ze dysk nie prezerwatywa - nie rozciagnie sie ;)

#20 migrena

migrena
  • 6 337 postów
  • SkądŁódź

Napisano 11 października 2007 - 22:48

Faktycznie dobra ta apple'owska kompresja ACC ;-) nie?

apple nie mialo nic wspolnego z opracowaniem tej technologii. ba nawet nie potrafi jej w pelni zaimplementowac w ipodach. dlatego prosze nie nazywac aac "apple'owskim".

#21 Taizo

Taizo
  • 156 postów
  • SkądKatowice, Silesia

Napisano 11 października 2007 - 23:47

128 kbps z VBR jest na serio wystarczające, a dla wybrednych 160kbps z VBR. Ja płytki które bardziej lubie, pozgrywałem w 160kpbs + vbr. Reszta 128kbps + vbr i jestem zadowolony z jakości. o AAC chodzi oczywiście ;)

#22 kichu1979

kichu1979
  • 135 postów
  • SkądPoznań

Napisano 14 października 2007 - 11:47

Jeśli myślisz przyszłościowo o tylko jednym odtwarzaczu - iPodzie - to AAC przy tej samej bitracie co mp3 na pewno da Ci lepszy dźwięk.


Tak szczerze mowiac, to przyszlosciowe byloby trzymanie muzyki na kompie w Apple Lossless - jesli uzywamy iTunes) - czy tez dowolnym innym formacie bezstratnym.
Dlaczego? Dlatego, ze dobrze opisana i otagowana kolekcja lossless daje Ci mozliwosc dowolnej konwersji na dowolnie wybrany format i bitrate w zupelnie dowolnym momencie.

AAC nie daje Ci w zasadzie zadnego pola manewru... bo jesli na przyklad za pol roku czy rok
stwierdzisz ze chcialbys kupic do swojego iPoda dobre sluchawki, to nagle moze sie okazac,
ze jednak roznica miedzy AAC 128kbps a Lossless jednak jest slyszalna i co wtedy ?

Cala kolekcje bedziesz mogl do kosza wyrzucic.

Osobiscie jesli juz mialbym trzymac jakas kolekcje w formacie stratnym, np. AAC, to robilbym to w najwyzszym mozliwym bittrate czyli ~320kbps, a nie w czym
posrednim.

A jeszcze nawiazujac do tematu czy roznica AAC 128kbps a Lossless bedzie slyszalna, zalezy na jakim sprzecie (sluchawkach)...

#23 OloMac

OloMac
  • 796 postów
  • SkądKoszalin

Napisano 14 października 2007 - 12:54

Ja mam na swoim iPodzie potąd miejsca. 4000 utworów = 23GB. Niektóre nawet w .wav bo po co kompresować? ;) Te mają nawet do 1024 kbps (tak pokazuje rockbox). Różnicę na zwykłych słuchawkach słyszę jedynie między mp3 128 a wav 700-1000. BTW nic nie wiadomo kiedy będzie iP touch 30-32 GB?

#24 Dobiasz

Dobiasz
  • 273 postów
  • SkądBerlin, DE

Napisano 14 października 2007 - 14:14

Tak szczerze mowiac, to przyszlosciowe byloby trzymanie muzyki na kompie w Apple Lossless - jesli uzywamy iTunes) - czy tez dowolnym innym formacie bezstratnym.
Dlaczego? Dlatego, ze dobrze opisana i otagowana kolekcja lossless daje Ci mozliwosc dowolnej konwersji na dowolnie wybrany format i bitrate w zupelnie dowolnym momencie.

AAC nie daje Ci w zasadzie zadnego pola manewru... bo jesli na przyklad za pol roku czy rok
stwierdzisz ze chcialbys kupic do swojego iPoda dobre sluchawki, to nagle moze sie okazac,
ze jednak roznica miedzy AAC 128kbps a Lossless jednak jest slyszalna i co wtedy ?

Cala kolekcje bedziesz mogl do kosza wyrzucic.

Osobiscie jesli juz mialbym trzymac jakas kolekcje w formacie stratnym, np. AAC, to robilbym to w najwyzszym mozliwym bittrate czyli ~320kbps, a nie w czym
posrednim.

A jeszcze nawiazujac do tematu czy roznica AAC 128kbps a Lossless bedzie slyszalna, zalezy na jakim sprzecie (sluchawkach)...


Kichu, ja się zgadzam ze wszystkim co powyżej napisałeś. Wydało mi się oczywiste, że mówimy tylko i wyłącznie o robieniu kopii do odtwarzacza z rzeczy które mamy w formacie bezstratnym - na przykład na legalnym CD :-P To, że "taśmę-matkę" zawsze warto mieć w formacie bezstratnym to jest aksjomat :-)

#25 Taizo

Taizo
  • 156 postów
  • SkądKatowice, Silesia

Napisano 14 października 2007 - 14:17

Dokładnie, ja wszystko mam na oryginalnych audio to po co mam zasmiecać dysk? Jeśli stwierdzę, iż AAC jest niewystarczające, zgram sobie do wyższego bitrate'u ;-)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych