[GreaTskY]

Witam Dziś zauważyłem dziwną aktualizację Twitter'a. Czemu dziwna? Ponieważ nigdy nie ściągałem aplikacji, nie mam konta na Twitterze, więc skąd ta aktualizacja? Można w jakiś sposób to usunąć? [ATTACH=CONFIG]14920[/ATTACH]

[NoneZ]

O ile dobrze pamiętam temat był kiedyś omawiany na forum. Kliknięcie w "update" powinno pokazać Ci z jakiego konta chce aktualizować Twitter-a. Dla przyszłych pokoleń napisz jakie to konto. Możliwe są dwa powody takiego zachowania AppStore'a: pierwszy: błąd AppStore. Próba rozwiązania - wyloguj się z AppStore i OSX-a. Po czym zaloguj ponownie. Podobno czasami pomaga. drugi: możliwe, że masz zainstalowaną jakiś program "pozyskany" z innego (nieoficjalnego) źródła niż AppStore. Tu powinno pomóc odinstalowanie tego programu i przelogowanie się w OSX.

[ftpd]

Co za bzdura. Twitter od jakiegoś czasu jest 'częścią OSX', żeby te śmieszne powiadomienia działały. I tak naprawdę nie instaluje się z tej aktualizacji sama aplikacja, tylko jakieś coś (pewnie jakieś frameworki) właśnie do obsługi notification center.

[Roberto]

Nie, to nie jest framework do obsługi NC, tym bardziej że ta aplikacja (tak, to jest aplikacja) nie korzysta z NC ani z 'wbudowanego' konta twittera w OS X.

[ftpd]

A fakt, mój błąd, jakoś mi dziwnie Spotlight nie zaindeksował, a że nie używam Twittera, to myślałem, że nadal go nie mam w systemie. Anyway, zatem zakładam, że aplikacja do Twittera 'po prostu' w systemie jest, jak mnóstwo innych.

[NoneZ]

Roberto mnie uprzedził. Oto aplikacja Twitter'a na OSX:
https://itunes.apple...409789998?mt=12

[Roberto]

ftpd - domyślnie nie ma aplikacji Twittera pod OS X, trzeba ją samemu zainstalować z Mac App Store.

[ftpd]

No to jest jeszcze dziwniej. Być może zainstalowałem to kiedyś z myślą, że będę używał - ale to chyba 'pod wpływem', bo absolutnie nie pamiętam.