[kazmichal]

Cześć! To mój pierwszy post tutaj, także witam wszystkich serdecznie i z góry dziękuję za pomoc Moje pytanie jest natury ogólnej, choć z drugiej strony problem pojawił się przy ostatnim zleceniu DTP więc dział jest chyba odpowiedni. Prowadzę małą agencję, jest nas na razie dwóch. Dostaliśmy dosyć duży projekt katalogu do zrobienia. Pracujemy nad nim obaj plus dwie osoby z poza firmy nam pomagają. Problem powstaje przy wymianie danych pomiędzy kompami. Mówiąc wprost mamy burdel, który ciężko jest ogranąć. Mnóstwo plików, zdjęć, kolejne wersje plików z indeisgna. Milion zdjęć do retuszu i już po retuszu. Przy łączeniu pracy z dwóch kompów powstaje problem co kto zrobił, która wersja pliku jest aktualniejsza i które zdjęcia należy nadpisać, a które nie… Kilka razy zdarzyło się, że z rozpędu nadpisałem zdjęcia ich starszymi wersjami…DObrze, że się zorientowałem i zdążyłem z pendrive błąd naprawić. Inaczej obróbkę trzeby było robić na nowo… Do tego dochodzi jeszcze kopia na dysku przenośnym, na lapku i komputerze stacjonarmym… Pytanie: jak to ogarnąć? Macie jakieś wypróbowane reguły w Waszych firmach czy codziennej pracy, które umożliwiają radzenie sobie z taką ilością danych i pracy? Czy może macie jakiś serwer i pracujecie na nim? Innymi słowy - jak wygląda Wasz workflow przy duzych projektach, nad ktorymi pracuje kilka - kilkanascie osob i kazda ma swoja partie plikow na ktorych pracuje? Jak to trzymac w kupie i w aktualnych wersjach? Szukam jakiegos rozwiazania, bo cos czuje, ze jak we dwóch mamy problemy to przy kolejnych osobach i wiekszych projektach bedzie miazga…Dlatego zawczasu chcialbym wypracowac jasne reguly pracy dla prcownikow. Macie jakies rady, systemy pracy czy na przyklad ciekawe artykuly w tym temacie? Z gory dzięki i pozdrawiam, Michał

[Loti]

Version Cue/Brigde z paczki adobe w znacznej mierze ułatwiało życie w przypadku pracy na parę myszek. Aktualnie jest kiszka w szmacie - adobe się wypięło i zaleca szukać rozwiązań firm trzecich lub open source-owych.

[tmkszlc]

SourceTree z MAS i zacznijcie używać GITa. To ułatwia zarządzanie projektem i pracą wieloosobową.

[Jaras]

Pomóc może też sztywny podział zakresu prac.
Rozwiązanie 1.: sztywny podział zakresu prac ze względu na zakres składu- poszczególne osoby składają określone strony w katalogu w oparciu o wcześniej stworzony i OSTATECZNIE zaakceptowany layout.
Rozwiązanie 2.: sztywny podział zakresu prac ze względu na rodzaj czynności - jedna osoba odpowiada za całość składu i nanosi korektę. Pozostałe osoby zajmują się cząstkowymi pracami takimi jak: obróbka zdjęć, rysunki techniczne/artystyczne, skład pojedynczych tabel i innych niezależnych komponentów (np. reklam).

[klaus]

Adobe InCopy

[kazmichal]

Hej!

Dzięki za odpowiedzi

SourceTree z MAS i zacznijcie używać GITa. To ułatwia zarządzanie projektem i pracą wieloosobową.

Gita zawsze kojarzyłem z programowaniem, a tu się okazuje, że w moich zastosowaniach też da radę - fajnie Dzięki. Przyjrzę się temu bliżej.
Ty używasz u siebie? Sprawdza się? Jak to wygląda w praktyce, sprawdza się?

Pomóc może też sztywny podział zakresu prac.

Jasne, tyle że w małej firemce ciężko czasem taki podział utrzymać...Szczególnie przy projektach, które trwają np. 2miesiące...My zmieniamy się pracą tylko po to, żeby nie zwariować

OSTATECZNIE zaakceptowany layout.

Nigdy nie spotkałem gościa


Co do Adobe InCopy - on chyba usprawnia tylko pracę pomiędzy projektantami a copywriterami, right?



Dzięki i pozdrawiam,
Michał

[klaus]

Co do Adobe InCopy - on chyba usprawnia tylko pracę pomiędzy projektantami a copywriterami, right?

W 95 % Tak.