Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

PIWO i inne alkohole świata. Pić czy nie pić, oto jest pytanie...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
154 odpowiedzi w tym temacie

#151 Bednar

Bednar
  • 241 postów
  • SkądKatowice, Poland, Poland

Napisano 11 września 2007 - 23:06

Kiedyś widziałem na allegro taki zestawik do samodzielnego robienia absyntu. Tego prawdziwego bo ten na Słowacji to ponoć nie to samo co pijał Salvador Dali. (Bo ma za mało jakiś związków halucynogennych czy coś) Ale nie znam się za bardzo na produkcjach tego typu a poza tym nie znalazłem już więcej tej aukcji :(


No ale może się mylę, wszak jestem jedynie gówniarzem mającym 16 lat, a ty już przecież "dorosłeś" do miękkich narkotyków.

Eeeee tam na razie nie tykam się innych miękkich. Może kiedyś... Na razie dojrzewam do zapalenia sobie trawki raz na czas. Choć może i z tym skończę. Staram się biegać codziennie z NIKE+ iPOD więc chce mieć czyste płuca;) A ty się tak Simborek nie spinaj bo ci żyłka pęknie;) A dla relaksu można też spróbować prostszych używek. Zieloną herbatkę polecam ;) sam ostatnio czasem stosuję :)

#152 Simborek

Simborek
  • 1 272 postów
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Napisano 13 września 2007 - 19:58

Młodyś, naiwnyś. Nie zastanawiało Cię nigdy dla czego część narkotyków nie jest zakazana, i to nawet bardziej szkodliwa od wielu zakazanych?


Zastanawiało i to często - czasem nachodzą człowieka myśli jak to zbawić świat*** :).
Ale dochodziłem czasem do tak dziwnych wniosków, że albo bym został uznany za wariata albo zainteresowałyby sie mną pewne służby ;).

I słusznie, na eksperymenty masz jeszcze czas.


Czy ja wiem czy eksperyment?
Nie oczekuję po tym żadnych wniosków jak to bywa w eksperymentach - powiedziałby jedynie, że to pewna zmiana pod wpływem wniosków ;).

Kiedyś widziałem na allegro taki zestawik do samodzielnego robienia absyntu. Tego prawdziwego bo ten na Słowacji to ponoć nie to samo co pijał Salvador Dali. (Bo ma za mało jakiś związków halucynogennych czy coś) Ale nie znam się za bardzo na produkcjach tego typu a poza tym nie znalazłem już więcej tej aukcji :(


To trzeba przyznać, że dużo wiesz o tym co zażywasz - jakieś tam związki halucynogenne :).
Z taką wiedzą dojrzałość stoi otworem.
To się nazywa po prostu zestaw do destylacji + odpowiednia mieszanka ziół: piołun i cała mniej ważna reszta :).

A ty się tak Simborek nie spinaj bo ci żyłka pęknie;)


A taki ładny leszcz był...

---

***nie, nie będę dyktatorem xD

#153 Bednar

Bednar
  • 241 postów
  • SkądKatowice, Poland, Poland

Napisano 13 września 2007 - 20:19


To trzeba przyznać, że dużo wiesz o tym co zażywasz - jakieś tam związki halucynogenne :).
Z taką wiedzą dojrzałość stoi otworem.
To się nazywa po prostu zestaw do destylacji + odpowiednia mieszanka ziół: piołun i cała mniej ważna reszta :).

A kto Ci powiedział że ZAŻYWAM ABSYNT??!! Wysnuwasz takie wnioski dlatego bo powiedziałem że widziałem taką aukcję na allegro??
Fajnie że oceniasz czyjąś dojrzałość po tym czy wie z czego jest zrobiony jakiś zielony alkohol. Nigdy w życiu tego nie piłem a jak już będę miał zamiar to z pewnością się dowiem co jest w środku. I tak się akurat składa że o tym co faktycznie, jak to określiłeś ZAŻYWAM wiem akurat tyle ile mi do szczęścia potrzebne:)

#154 pank

pank
  • 1 548 postów
  • Skądwawa

Napisano 13 września 2007 - 20:53

Zastanawiało i to często - czasem nachodzą człowieka myśli jak to zbawić świat*** :).
Ale dochodziłem czasem do tak dziwnych wniosków, że albo bym został uznany za wariata albo zainteresowałyby sie mną pewne służby ;).


Chcesz zbawić świat przez ograniczenie ludziom prawa do świadomego wyboru? Młodzież Wszechpolska zaprasza.

Czy ja wiem czy eksperyment?
Nie oczekuję po tym żadnych wniosków jak to bywa w eksperymentach - powiedziałby jedynie, że to pewna zmiana pod wpływem wniosków ;).


Pogadamy jak zjesz kwasa.

#155 Simborek

Simborek
  • 1 272 postów
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Napisano 13 września 2007 - 21:20

Chcesz zbawić świat przez ograniczenie ludziom prawa do świadomego wyboru? Młodzież Wszechpolska zaprasza.


Tego nie powiedziałem. Zresztą pisałem wcześniej o tym, że wolałbym aby możliwość wyboru została zwiększona.

Chodziło mi o coś innego - jakie państwo może mieć w tym interesy poza ciągnięciem kaski z akcyzy...

A tu już jest wolne pole do interpretacji :D.

Pogadamy jak zjesz kwasa.


Może kiedyś... Na pewno nie teraz :).

A to z prostej przyczyny: badano kiedyś czy to, co jest na papierkach to aby na pewno LSD.
Wniosek: 90 procent tego, co jest na rynku nie miało nigdy nic wspólnego z LSD poza nazwą.

Najlepiej by było dobrać się do jakiś zalegających gdzieś oryginalnych wytworów Sandoza - ale po tylu latach możliwe, że LSD by się już rozpadło.

Chociaż w sumie cień nadziei jest, że w jakimś zacienionym miejscu jest, to eLeS... (De) :)

---

Bednar, okej niech Ci będzie :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych