[JerryEvo]

W głowie mi się nie mieści jak można kupić sprzęt za kilka tysi i nie sprawdzić go przy sprzedawcy podobnie należy postąpić przy zamawianiu sprzętu, który jest przysyłany kurierem - sprawdzać przy kurierze. Nie sprawdziłeś - nie masz szans na skuteczną reklamację. Moim osobistym zdaniem prawda jest taka, że coś się wydarzyło z tym iPadem już po kupnie. Dlaczego? Zbyt wiele zbiegów okoliczności - uszkodzone urządzenie a nie uszkodzone opakowanie - jak przeszło przez kontrolę jakości? Nie sprawdzone urządzenie w salonie przy zakupie... Oczywiście nie zmienia to faktu, że w iSpot obsługi klienta uczą chyba bardzo precyzyjnie dobrani amatorzy.

[madmax332-802bc1e3e2]

1. To oświadczenie pani z iSpota ma jeden minus - brak numeru seryjnego urządzenia - więc w tej postaci w zasadzie może dotyczyć każdego iPada i wtedy w razie czego bardzo łatwo można "umyć ręce".

2. Ta historia przypomina mi mój kontakt z "premium reseller". W skrócie - wyprzedaż poszukiwanego modelu Maca, który był już w ilości sztuk 1 tylko w jednym z punktów gdzie zaoferowano mi na niego zniżkę. Haczyk tkwił w tym iż egzemplarz nie posiadał dedykowanych płytek systemowych - zrezygnowałem i udałem się ostatecznie do sklepu "nie dla idiotów" . Tam przed zakupem zażądałem rozpakowania pudełka w celu weryfikacji zawartości - ilościowo & jakościowo było OK więc sfinalizowałem transakcję.

[MrNorbi]

Po dzisiejszych przejściach odradzam komukolwiek kupowanie produktów Apple w salonach Apple iSpot (Premium Reseller) jeżeli nie chcą żeby spotkało ich to co mnie, a zachęcam do kupowania bezpośrednio od Apple w ich oficjalnym Polskim sklepie internetowym Kupuj online w sklepie Apple Store - Apple Store (Polska)

HAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAA, padłem.

Czego ty człowieku oczekiwałeś? Jak mogli Ci wymienić iPada godzinę po zakupie? Równie dobrze mogłeś go otworzyć i upuścić. skąd oni mają wiedzieć, że tak się nie stało? Heh, co za człowiek. Na miejscu kierowniczki postąpiłbym tak samo i jeszcze bym Ci się w oczy śmiał z Ciebie...

Przy zakupie takich produktów trzeba otworzyć i sprawdzić sprzęt...
Twoja wina.

[madmax332-802bc1e3e2]

... i bezwarunkowo żądać otwarcia produktu z opakowania w celu jego weryfikacji. Jeśli nie ma takiej możliwości - powiedzieć "żegnam". odwrócić się na pięcie i wyjść.

[rzep]

HAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAA, padłem.

Czego ty człowieku oczekiwałeś? Jak mogli Ci wymienić iPada godzinę po zakupie? Równie dobrze mogłeś go otworzyć i upuścić. skąd oni mają wiedzieć, że tak się nie stało? Heh, co za człowiek. Na miejscu kierowniczki postąpiłbym tak samo i jeszcze bym Ci się w oczy śmiał z Ciebie...

Przy zakupie takich produktów trzeba otworzyć i sprawdzić sprzęt...
Twoja wina.

Kupiłem pare lat temu w USA Macbooka Pro. Dopiero po paru dniach okazało się, ze nie działa w nim naped DVD (nie sprawdzalem tego wczesniej). Poszedlem do salonu Appla, wytlumaczylem sprawe i nikt mi nie sugerowal ze sam zepsulem, upuscilem itp. Przeprosili i zaproponowali wymiane na nowy (bo nie minal jeszcze tydzien). To jest obsluga klienta a nie "a pewnie Pan sam zepsul to wynocha!"

[awtharok]

Kupiłem pare lat temu w USA Macbooka Pro. Dopiero po paru dniach okazało się, ze nie działa w nim naped DVD (nie sprawdzalem tego wczesniej). Poszedlem do salonu Appla, wytlumaczylem sprawe i nikt mi nie sugerowal ze sam zepsulem, upuscilem itp. Przeprosili i zaproponowali wymiane na nowy (bo nie minal jeszcze tydzien). To jest obsluga klienta a nie "a pewnie Pan sam zepsul to wynocha!"

Zawsze w Apple Storach (także w tym internetowym w Polsce) można raz wymienić towar w ciągu 7 czy tam 14 dni bez żadnego problemu i bez jakiegokolwiek zagłębiana się w temat co jest nie tak. Za drugim razem dopiero zaczyna się problem choć i tak zwykle wymieniają

[rzep]

No i o to chodzi - to jest obsluga klienta w sklepie sprzedajacym produkty PREMIUM.

[macieks72]

Tam ludzie ogólnie mają inna mentalność i stąd się to bierze i nie tylko to zresztą. Nie spodziewaj się w naszym pięknym kraju takiego podejścia bo sam prawdopodobnie patrzysz na innych spod łba Może Ty nie jako jednostka, ale mówię ogólnie.

[Michalek]

A ja mam pytanie do piszących, czemu rerome nie otworzył iPada w iSpocie i że taki sprzęt zawsze należy rozpakować i obejrzeć. Gdybyście w tym samym iSpocie kupowali Maka Pro (nie MacBooka, Maka, tego dużego) to też wyciągnęli byście go na środku sklepu z pudełka? Chyba jeśli kupuje w sklepie, to raczej spodziewa się, że sprzęt jest kompletny, nie zniszczony. To nie Allegro.

[stroner30]

Premium-sremium! - sorry, nie mogłem się powstrzymać. Co to ma znaczyć? Po pierwsze apple to żadne premium - pomimo, że 'podobno' drogie jak na Polskę. A po drugie - najważniejsze, czy kupujesz coś za 100zł czy coś za 100 000zł to masz takie same prawo żądać sprawnego pełnowartościowego produktu!

[gieza]

Kupiłem pare lat temu w USA Macbooka Pro. Dopiero po paru dniach okazało się, ze nie działa w nim naped DVD (nie sprawdzalem tego wczesniej). Poszedlem do salonu Appla, wytlumaczylem sprawe i nikt mi nie sugerowal ze sam zepsulem, upuscilem itp. Przeprosili i zaproponowali wymiane na nowy (bo nie minal jeszcze tydzien). To jest obsluga klienta a nie "a pewnie Pan sam zepsul to wynocha!"

Uszkodzony napęd, a wgniecenie czyli uszkodzenie mechaniczne to dwie różne sprawy.

Premium-sremium! - sorry, nie mogłem się powstrzymać. Co to ma znaczyć? Po pierwsze apple to żadne premium - pomimo, że 'podobno' drogie jak na Polskę. A po drugie - najważniejsze, czy kupujesz coś za 100zł czy coś za 100 000zł to masz takie same prawo żądać sprawnego pełnowartościowego produktu!

Premium dotyczy pozycji resellera na polskim rynku, a nie sklepu z towarem premium.

[Sebol]

Miałem podobną sytuację, ale z iPadem 2. Kupiłem, zaniosłem do samochodu. Pochodziłem parę godzin jeszcze po galerii i wróciłem, odpakowałem w samochodze a tam na tylnej obudowie małe wgniecenie, jakby ktoś śrubokrętem zahaczył. Folia nie była zdjęta ani nic. Też nie chcieli wymienić, kierownik twierdził, że sam to mogłem zrobić i założyć spowrotem folię, jedynie zaoferowali zwrot 100zł w ramach rekompensaty. Jednak iPada i tak musieli mi wymienić - miałem włos pod szybą. Nowego oglądałem z każdej strony, tak samo MacBooka przy kupnie

[rerome]

Niestety w iSpot'ach najpierw trzeba zapłacić by można było rozpakować i obejrzeć. Do oglądania mają cały sprzęt wystawiony. Poza tym Pani kierownik gdy zapytana co by było gdybym otworzył go przy niej, odpowiedziała mi że zaproponowała by to samo rozwiązanie bo takie mają procedury. Więc gdy klient zapłaci za produkt, iSpot umywa ręce i ma klienta w nosie. Popełniłem duży błąd kupjąc w iSpot'cie, gdbym kupił iPad'a przez oficjalną stronę Apple Polska to by wogóle tego problemu nie było. Nie kupiłem przez stronę gdyż wyjeżdzam na początku następnego tygodnia i chciałem mieć pewność że będę miał iPada na wyjazd, a cena jest w obydwu miejsach taka sama.

[effe]

Zgadzam się ze sklepem iSpot w 50% Pracuję w handlu w dziale RTV/IT i potwierdzam działania kierowniczki sklepu iSpot. Postapiła wg procedur i bardzo dobrze. Niestety nikt nie wie tak naprawdę oprócz Ciebie co się stało z tym iPadem. Czy rzeczywiście otworzyłeś pudełko i okazało się, że jest uszkodzone, czy sam go uszkodziłeś. Szczerze? Nie chce mi się wierzyć, że było uszkodzone fabrycznie! Druga sprawa! Absolutnie nie zgadzam się ze sprzedawcą, że jeśli byś otworzył iPada przy niej i okazałoby się, że jest uszkodzony to by Ci nie wymieniła. Nie miałaby wyjścia. Jeśli sprzęt nie opuścił sklepu, a jest uszkodzony sprzedawca MA OBOWIĄZEK WYMIANY NA NOWY. Współczuje bo raczej nic nie wywalczysz.

[rerome]

Tak ja już wcześniej pisałem gdyby iPad był kupiony w oficjalny sklepie Apple to byśmy teraz tutaj nie prowadzili tej dyskusji. Nie mogę zgodzić się z praktykami które są stosowane w iSpot'ach, ponieważ sprzedają oni produkty Apple i oczekuję od nich obsługi na adekwatnym poziomie.

[effe]

Nie rozumiem co masz do ich poziomu? Przecież kobieta nie mogła Ci wymienić sprzętu na nowy, takie są procedury w większości sklepach.

[newburt]

Sprzęt się rozpakowuje na miejscu, chocby po to by sprawdzic ekran. I wszystko jedno czy jest to MacBook, iPad czy inny sklep ze sprzętem PC. Wyszedłeś ze sklepu i wracasz z wgnieceniem, więc się nie dziw, że pani kierownik nie chce wymienić na nowy. Z jednym sie nie zgadzam z panią kierownik. Mianowicie, jeśli po rozpakowaniu na miejscu okazałoby się, że sprzęt jest uszkodzony, wtedy musi ona go wymienić.

[lucasmaster]

Powiem szczerze, że nie dziwie się, że nie chcieli Ci wymienić urządzenia od ręki, tak jak koledzy pisali wcześniej powinieneś sprawdzić sprzęt, choć z drugiej strony jeżeli mieli jeszcze jedną sztukę na magazynie, to mogli ci śmiało wymienić i tak dostaną od Apple nówkę Ja sam kupuję tylko w Apple Store w UK i nigdy nie miałem problemu z wymianą uszkodzonego sprzętu, oczywiście nie były to uszkodzenia mechaniczne, choć podejrzewam, że w twoim przypadku dostałbyś nówkę od ręki.

[arturcisz]

Tak ja już wcześniej pisałem gdyby iPad był kupiony w oficjalny sklepie Apple to byśmy teraz tutaj nie prowadzili tej dyskusji. Nie mogę zgodzić się z praktykami które są stosowane w iSpot'ach, ponieważ sprzedają oni produkty Apple i oczekuję od nich obsługi na adekwatnym poziomie.

Poważnie nie rozumiesz rożnicy między sklepem producenta, a sklepem pośrednika?

[Jeremiach]

Zgadzam się ze sklepem iSpot w 50%
Pracuję w handlu w dziale RTV/IT i potwierdzam działania kierowniczki sklepu iSpot. Postapiła wg procedur i bardzo dobrze. Niestety nikt nie wie tak naprawdę oprócz Ciebie co się stało z tym iPadem. Czy rzeczywiście otworzyłeś pudełko i okazało się, że jest uszkodzone, czy sam go uszkodziłeś.
Szczerze? Nie chce mi się wierzyć, że było uszkodzone fabrycznie!


Współczuje bo raczej nic nie wywalczysz.

I tu się mylisz. Osobiście nowo otwartego iPhone'a musiałem oddać do naprawy bo był zepsuty :/.

[arturcisz]

I tu się mylisz. Osobiście nowo otwartego iPhone'a musiałem oddać do naprawy bo był zepsuty :/.

Nie wiem jak to jest, ale jak kupowałem kiedyś w Saturnie to sami kazali odpakować i sprawdzić czy wszystko w porządku. Wtedy podbili kartę gwarancyjna i do domu.

[highend]

chłopie co się przejmujesz, masz teraz limitowaną edycję o nazwie: ipad wgniot-ispot może niebawem to hasło zmieni się w: chcesz gniot - kup w ispot uśmiechnij się i olej to - to tylko sprzęt, kawałek metalu - przynajmniej jak ukradną to będzie jakaś cecha szczególna (czego Ci nie życzę).... wierzę Ci, że taki wyszedł z fabryki (skoro wychodzą z włosami pod szybką, czy innymi glutami to czemu nie może wyjść z wgniotką) - zresztą jak niby miałbyś tę wgniotkę sam zrobić???

[rerome]

A oto oficjalna odpowiedź z frimy SAD (właściciel salonów iSpot), na pytanie Co mam zrobić gdy kupiłem uszkodzone urządzenie w salonie iSpot?

[ATTACH=CONFIG]11026[/ATTACH]

Witam Pana
Procedury serwisowe Apple jednoznacznie określają uszkodzenia mechaniczne urządzeń jako nie kwalifikujące się napraw gwarancyjnych
Pozdrawiam
Marcin -----

[Grehor]

iSpot Silesia Katowice też jest jakąś porażka, pracują tam ludzie którzy chyba przyszli na zakupy do Tesco i przy okazji dostali prace w iSpot :/ Kiedys na moje pytanie "Jaka może być przyczyna, że Macbook się nie włącza?" dostałem odpowiedz... "Ze starości"

[Zbig.AppleUser]

Absolutnie nie zgadzam się ze sprzedawcą, że jeśli byś otworzył iPada przy niej i okazałoby się, że jest uszkodzony to by Ci nie wymieniła. Nie miałaby wyjścia. Jeśli sprzęt nie opuścił sklepu, a jest uszkodzony sprzedawca MA OBOWIĄZEK WYMIANY NA NOWY.

Współczuje bo raczej nic nie wywalczysz.

Nie do końca:
kiedyś w iSpocie w Tarasach zapytałem, czy przy zakupie MBP, gdy PRZY NICH bym go rozpakował a sprzęt byłby uszkodzony, czy wymieniono by go na inny? - NIE, tylko serwis.
Polecam omijanie tego punktu szerokim łukiem.