Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Macbook Pro 2011- "zassał" colę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 tezero

tezero
  • 41 postów
  • SkądLublin, PL

Napisano 31 grudnia 2011 - 09:08

Mam opcję zakupu MBPro, który jednak nie działa. Kumpel wylał colę na stolik, na którym stał komp, ale sam komputer nie został zalany, tylko po prostu ją zassał przez wentylatory czy w jakiś inny sposób (?). Pytanie czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim i jakie ewentualne podzespoły pójdą do wymiany? Nie wiem czy warto się w to pakować, bo z tego co się orientuje gwarancja w tym momencie została utracona, bo incydent traktowany jest jak zalanie, mam rację? Będę wdzięczny za jakieś info.

#2 kuterq

kuterq
  • 588 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 31 grudnia 2011 - 09:46

moim zdaniem cieżko bedzie wyczyścić coś z coli, w tym wypadku mozliwa bedzie tylko wymiana podzespołów

#3 chrzanek

chrzanek
  • 99 postów

Napisano 31 grudnia 2011 - 09:48

hmm, jak na mój gust to ja średnio sobie wyobrażam, jak to mbp zassał cole z biurka. Aż takiej mocy wentylatorki to nie mają by wciągnąć cole. Tak więc moim zdaniem ktoś tu ściemnia. Ale poczekajmy na wyrok kogoś z serwisu

#4 niula

niula
  • 662 postów
  • SkądPoznań / Dublin

Napisano 31 grudnia 2011 - 09:52

Cola, kawa z cukrem są bardzo szkodliwe dla elektroniki. Gdyby to była czysta woda to jeszcze nie było by tragedii. Ja bym się w to nie pakował. Nawet jak będzie dzisiaj wszystko działać, to za jakiś czas mogą pojawić się jakieś problemy.

#5 kuterq

kuterq
  • 588 postów
  • SkądWrocław, Poland

Napisano 31 grudnia 2011 - 09:56

ja kiedyś wylałem na laptopa mleko wraz ze słodkimi płatkami, działa bez problemu ;) lecz cola to napewno 20x słodszy płyn. Na pewno może nie działać klawiatura, nie wspominając o płycie głownej dysku, czy też karcie graficznej. Lepiej kupić już nowego niż inwestować i kupować w ciemno

#6 Remik666

Remik666
  • 105 postów
  • SkądSosnowiec

Napisano 31 grudnia 2011 - 10:04

Jeżeli wylał colę na biurko, to jakim cudem komputer ją zassał? Wentylatory z tyłu wydmuchują powietrze, a nie wsysają powietrza a tym bardziej coli ;)

#7 tumpio

tumpio

    SERWIS


  • 6 245 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 31 grudnia 2011 - 10:15

Jeżeli wylał colę na biurko, to jakim cudem komputer ją zassał?
Wentylatory z tyłu wydmuchują powietrze, a nie wsysają powietrza a tym bardziej coli ;)


Nie chcę was martwić. ale układ obiegu powietrza umożliwia zassanie płynów z podłoża.

ad tezero - aby odpowiedzieć na pytanie o opłacalność naprawy musisz podać więcej szczegółów:

1. Kiedy nastąpiło zalanie?
2. Czy bateria została odłączona?
3. Czy podejmowano próby naprawy?


Specjalistyczny Serwis Komputerów Apple "Serwis Jabłek®"
ul. Stryjeńskich 10 lok usł 2A.
02-791 Warszawa tel: 533-996-563 lub 796-440-048
http://www.macbook-service.com

#8 gathor

gathor
  • 94 postów
  • Płeć:
  • SkądBristol, UK

Napisano 31 grudnia 2011 - 11:29

1. Kiedy nastąpiło zalanie?
2. Czy bateria została odłączona?
3. Czy podejmowano próby naprawy?


Pus do tego czy laptop był podłączany do ładowarki po zalaniu?


Pytanie czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim i jakie ewentualne podzespoły pójdą do wymiany?


Tak, ja się spotkałem.
Co może pójść do wymiany... Zależy od odpowiedzi na zadane pytania, ale począwszy od Onewire kończywszy na moście, grafice jest prawdopodobne.

#9 tezero

tezero
  • 41 postów
  • SkądLublin, PL

Napisano 31 grudnia 2011 - 12:52

Dzięki za info. Na razie koleżka oddał go do jakiegoś serwisu i zobaczymy co tam powiedzą. Niestety nic więcej nie wiem, ale jak tylko dowiem się czegoś więcej na ten temat, wrzucę info ;) Być może uda się go uratować, ale faktycznie ilość cukru w tym płynie martwi i to może być największy problem. Btw ja kiedyś zalałem (na szczęście jeszcze nie maca:p) laptopa kawą- nie słodzę :P Zareagowałem błyskawicznie od razu wyciągając baterię. Do wymiany poszła jedynie klawiatura i laptop działa do dziś (minęło jakieś 3 lata) :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych