[fenster0]

Witam mam nowego macbooka pro z niemiec, wszystkie papiery paragon zostały tam. Sprawa wygląda tak zasilacz nowy jeszcze w folii po podłaczeniu nie ładuje. Nawet po calej w nocy w kontakcie nie zrobił się ciepły. Wtyczka kontaktowa (ta na wcisk) jest w 100% sprawna. Co może być nie tak dodam że naprawa gwarancyja raczej nie wchodzi w gre z powodu braku paragonu. Czy jest opcja jakiegoś rozebrania tego zasilacza i naprawa? Jesli tak to od czego zacząć? P.S: prosze jeszcze jesli mozna podać jaki dokladnie model jzasilacza est dodawany do macbooka i5 2011. Bo jeszcze zaczynam podejrzewać że zasilacz mi ktoś podmienił. Mój to a1344 POZDRAWIAM

[tumpio]

Można naprawiać. Niczym nie różni się od innych przetwornic... oprócz obudowy.Jest tak up...dliwa w rozłożeniu (trzeba ostrożnie rozkładać coby nie było śladów), że koszt jej naprawy to minimum 1/2 kosztu nowego zasilacza. Nie wiem czy nie prościej jest kupić nowy zasilacz.

[fenster0]

hmmm a moze jakis bezpiecznik jest w nim albo cos z podłączeniem bo jak pisałem jest fabrycznie nowy

[tumpio]

Wszystko lutowane na płytce. Dodatkowo bezpiecznik nie uszkadza się sam z siebie...

[plato]

Kilka dni temu miałem podobnie zasilacz nie ładował. Przeczytałem na forum,że wtyczkę najpierw trzeba podpiąć do kompa a później do gniazdka i pomogło. Teraz ładuje bez problemu.

[tumpio]

Racja ... ale tylko ze względu na możliwość zwarcia w gnieździe. Dla zasilacza nie ma znaczenia kolejność. Po wpięciu do sieci ma podawać 16V + detekcja zasilania.

[plato]

Nie wiem, nie znam się na tym aż tak. Wiem,że mnie pomogło, zasilacz zachowywał się podobnie, bez oznak życia.

[fenster0]

u mnie to nie pomaga jak juz pisalem nawet przy wł do gniazdka na cala noc nie zrobil sie cieply. A bezpiecznik hmmm moze byl walniety od początku nie wiem czego sie złapać ;(

[tumpio]

Kupić zasilacz.