InDesign Mac vs PC
#1
Napisano 15 maja 2007 - 23:11
#2
Napisano 16 maja 2007 - 09:00
#3
Napisano 16 maja 2007 - 09:38
#4
Napisano 16 maja 2007 - 10:14
Jakby nie było jest to troszkę irytujące. Na PC po prostu wygląda to lepiej.
Czy we wszystkich wersjach ID na maka zawsze tak było - brakowało płynności przy przesuwaniu dokumentu rączką?
Dla mnie to tez tragedia, pracuje na hybrydzie tzn 2 kompach piec i mac i nie wiem czemu komputer za 3 krotna kwote pieca chodzi od niego gorzej....
Czekam na cs3 moze w nim to jakos poprawia.
#5
Napisano 16 maja 2007 - 10:38
Dla mnie to tez tragedia, pracuje na hybrydzie tzn 2 kompach piec i mac i nie wiem czemu komputer za 3 krotna kwote pieca chodzi od niego gorzej....
Czekam na cs3 moze w nim to jakos poprawia.
Jeżeli masz MacIntela to sprawa jest oczywista - Rosetta.
#6
Napisano 16 maja 2007 - 10:42
....komputer za 3 krotna kwote pieca chodzi od niego gorzej....
Czekam na cs3 moze w nim to jakos poprawia.
O ile zrozumiałem Georg Stark pisze właśnie o pracy w IN CS3 - tak wynika z treści jego posta.
Jeśli tak, to wszystko wskazuje, że to przejście na Intela dało nam wszystkim DTP-wcom solidnego kopniaka w tyłek na znacznie dłużej, niż się wydawało. Praca w Quarku też daleka jest od ideału. Quark wydał już nie tylko dwa uaktualnienia (do 7.01 i 7.01) ale też dwa darmowe upgread-y (do 7.1 i 7.2), co jest czymś niespotykanym w historii tej firmy.
A pomimo tego program roi się od byków, a - co gorsza - często na miejsce starych pojawiają się całkiem nowe.
Ale w sumie nie ma co się dziwić. Wystarczy spojrzeć na to Forum - większość postów krąży wokół i-Podów, Internetu i multimediów. Postów o DTP niemal jak na lekarstwo. A jak już są, to często pyskówki frustratów, kompletnie nie na temat. Wyrażnie wskazuje to na kierunek nowej polityki rynkowej Apple.
#7
Napisano 16 maja 2007 - 11:06
... wszystko wskazuje, że to przejście na Intela dało nam wszystkim DTP-wcom solidnego kopniaka w tyłek na znacznie dłużej, niż się wydawało.
plus cena CS3 :-(
#8
Napisano 16 maja 2007 - 11:23
#9
Napisano 16 maja 2007 - 12:04
UWAGA w InDesignie CS3 (wspomniałem na początku) brakuje płynności podczas przesuwania rączką! Dlatego to mnie to tak irytuje! Nie ma Rossety i nadal nie ma płynności. Poza tym reszta śmiga aż miło.
OK. Uwaga dot. Rosetty była skierowana do Hektora.
#10
Napisano 16 maja 2007 - 12:37
Ale w sumie nie ma co się dziwić. Wystarczy spojrzeć na to Forum - większość postów krąży wokół i-Podów, Internetu i multimediów. Postów o DTP niemal jak na lekarstwo. A jak już są, to często pyskówki frustratów, kompletnie nie na temat. Wyrażnie wskazuje to na kierunek nowej polityki rynkowej Apple.
Niekoniecznie. To nie jest specjalistyczne forum, a użytkowników ipoda jest więcej niż detepowców czy grafików. Z poprawnością działania programów było podobnie przy przejściu z systemu 9 na OSX, trzeba poprostu poczekać aż wszystko się dotrze. To czy indyk będzie chodził płynnie na maku zależy bardziej od Adobe niż Apple. Poza tym chodziło tylko o brak płynności przy przesuwaniu obrazu, reszta, podobno, działa poprawnie, u mnie na ID CS2 na PM G5 też skacze, wcześniej nawet nie zwróciłem na to uwagi.
#11
Napisano 16 maja 2007 - 14:24
Przypominam, że problem dotyczy InDesignie CS3, kóry jest już natywny na Intela. Dlatego to mnie to tak irytuje! Nie ma Rossety i nadal nie ma płynności.
Poza tym reszta śmiga aż miło.
Illustrator CS3 i Photoshop CS3 działają bardzo dobrze. Nie ma zwolnień ani skoków podczas korzystania z "rączki".
Ciekawy jestem jak to wygląda na G5.
Ja mam przeskoki i zamulenia w indyku na piecu jak mam np przezroczystosci sporo.
#12
Napisano 16 maja 2007 - 14:29
#13
Napisano 16 maja 2007 - 14:34
Odchodzimy od tematu.
Błąd opisany przez Georg Stark to jednak drobiazg - niektórych może irytować i tyle. Lepiej "przeczesać" CS3 pod kątem ewentualnych grubszych błędów, zanim zaczniemy je "odkrywać" np. na świeżo wydrukowanym nakładzie albo podczas pracy nad "gorącym" zleceniem.
ja wlasnie tego sie boje co bedzie jak zaczne skladac opakowanie na flexo przy nakladzie 50 000 000 sztuk a pozniej sie wszystko pokaszani
#14
Napisano 16 maja 2007 - 15:02
ja wlasnie tego sie boje co bedzie jak zaczne skladac opakowanie na flexo przy nakladzie 50 000 000 sztuk a pozniej sie wszystko pokaszani
Dlatego nie palę się do szybkiego zakupu CS3. Skoro męczyłem się z CS2 tyle czasu, to te kilka następnych miesięcy nie zrobi już wielkiej różnicy. Lepiej solidnie przetestować triale i skrupulatnie szukać opinii szczęśliwych posiadaczy CS3 na forach. Sporo błędów na pewno wyjdzie na jaw dopiero przy realizacji konkretnych prac.
#15
Napisano 16 maja 2007 - 15:17
Dlatego nie palę się do szybkiego zakupu CS3. Skoro męczyłem się z CS2 tyle czasu, to te kilka następnych miesięcy nie zrobi już wielkiej różnicy. Lepiej solidnie przetestować triale i skrupulatnie szukać opinii szczęśliwych posiadaczy CS3 na forach. Sporo błędów na pewno wyjdzie na jaw dopiero przy realizacji konkretnych prac.
Zgadza sie ale ja na Macu Pro nie bede w cs2 sie bawil bo to jest pomylka, szybciej chodzi to juz na starym piecu wartosci 1000 zl.
#16
Napisano 19 maja 2007 - 21:47
#17
Napisano 22 maja 2007 - 11:50
ja wlasnie tego sie boje co bedzie jak zaczne skladac opakowanie na flexo przy nakladzie 50 000 000 sztuk a pozniej sie wszystko pokaszani
No chyba nie powiesz mi, że takie nakłady wypuszczasz w ciemno bez cromalinu/proofa z akceptacją klienta...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych