Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

R.I.P. Kiedys na każdego nadejdzie czas.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
84 odpowiedzi w tym temacie

#26 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 13 maja 2007 - 01:25

kup sobie na razie jakiś substytut swojego starego maczka, np. ibook'a 12" i miej spokój z windowsami. A tam, gdzie (teraz?) mieszkasz (? :P), takie rzeczy drogie nie są ;)

Ps. Chociaż pokazałeś, że, jak to się mawia, masz jaja :P

Na ta chwile nie dam rady nic kupic :(

code, nie do końca mnie przekonałeś :).


W jakiej kwesti masz watpliwosci? ;)

#27 Conrad

Conrad
  • 376 postów

Napisano 13 maja 2007 - 09:00

A w takiej code, że komputer dla Ciebie to jest więcej niż komputer dla mnie, dla.... i dla... :), dla Ciebie to jak służbowy sprzęt, który musisz mieć. To pierwsze primo :) Drugie primo to to, że jak powiedziałeś to forum już nie należy tylko do Ciebie i jeśli by była wola "publiczności" zakupu służbowego, wypasionego MBP/cokolwiek to musisz się podporządkować :) No i trzecie primo: a co będzie jak już zostaniesz przy PC na zawsze??? :)

#28 Simborek

Simborek
  • 1 272 postów
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Napisano 13 maja 2007 - 09:27

No i trzecie primo: a co będzie jak już zostaniesz przy PC na zawsze??? :)


Zapewne: http://home.agh.edu..../szubienica.jpg :)


Zainstaluj sobie OSx86 na tym PCie... Ups, ja tylko głośno myśle! :D

PS. Lapka kupiłeś w Polsce czy w Anglii?

#29 robbie

robbie
  • 475 postów
  • SkądGdynia, PL

Napisano 13 maja 2007 - 12:32

Przyłączam się do kondolencji. Tak szybko odszedł... Mój PB G4 Ti w sumie wygląda jak Frankenstein i ciągle działa, spodziewam się że kiedyś nie wstanie... ...no ale tego się właściwie spodziewam.

#30 zbieraj

zbieraj
  • 1 016 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 13 maja 2007 - 18:50

[*] dla MBP :(

Trzymaj się Code!

#31 TaTa

TaTa
  • 104 postów

Napisano 13 maja 2007 - 19:49

Code. Szanuję honorowych gości. Pozdrawiam.

#32 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 13 maja 2007 - 21:52

A w takiej code, że komputer dla Ciebie to jest więcej niż komputer dla mnie, dla.... i dla... :), dla Ciebie to jak służbowy sprzęt, który musisz mieć.

Muszę i na pewno mieć będę - trzeba zakasać rękawy i pracować.

Drugie primo to to, że jak powiedziałeś to forum już nie należy tylko do Ciebie i jeśli by była wola "publiczności" zakupu służbowego, wypasionego MBP/cokolwiek to musisz się podporządkować :)

Prawdziwy profesjonalista i na PISMO da radę ;)

No i trzecie primo: a co będzie jak już zostaniesz przy PC na zawsze??? :)

Ja PC tylko u kolegi - gościnnie używam.
Nie ma opcji abym kupił coś innego niż Mac.

PS. Lapka kupiłeś w Polsce czy w Anglii?

W Polsce.

#33 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 13 maja 2007 - 22:06

sprzedajesz działające czesci? (sęp ;) )

#34 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 13 maja 2007 - 22:07

No nie no - pogrzebu nie było a ten już o spadku...

#35 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 13 maja 2007 - 22:14

;) jak plyta spalona to raczej go nie uratujesz;) chyba ze ... znajdziesz innego uszkodzonego MBP z sprawna plytą ;)

#36 Rafał P

Rafał P



  • 6 849 postów

Napisano 13 maja 2007 - 22:16

Noo, fajnie byloby oworzyc maczka i sprobowac reaktywowac. Byc moze cos tam dziala. Albo sprzedac na czesci..

#37 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 13 maja 2007 - 22:20

Code juz robił operacje na otwartym sercu( fotki na flicku jego) tylko nie wiem co zdiagnozował ;)

#38 Rafał P

Rafał P



  • 6 849 postów

Napisano 13 maja 2007 - 22:27

No ja jestem ciekaw, sam kiedys rozbieralem MB PRO ale stres wiekszy bo sprzet byl sprawny.. Nie moglem sie powstrzymac. Dlatego tez ciekaw jestem wynikow tej operacji.. Ze zdjec wnioskuje, ze tylko bateria i klawiatura zdjeta. Trzeba wyjac kazda z czesci i sprawdzic na innym sprzecie, czy dziala. Najlatwiej bedzie z dyskiem. Code, moze znajdz jakas gielde komputerowa w Twojej okolicy i "wcisnij"im kazdy podzespol na sprzedaz.Zanim kupia to sprawdza czy dziala i za darmo bedziesz wiedzial co padlo, a co nie. Plyta glowna zapewne poszla, a wraz za nia procesor, ale to nie dzieje sie w 100% przypadkow. Obudowa tez kosztuje.. A co z RAM-em?

#39 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 14 maja 2007 - 12:24

Na razie zdiagnozowałem co następuje:

+ Obudowa - sprawna ;)
+ RAM (2x1GB) - sprawny
+ Dysk - sprawny
+ Matryca - sprawna, aczkolwiek są plamy

- Superdrive - niesprawny
- iSight - niesprawny
- Podświetlanie klawiatury - niesprawne

Odważyłem się włączyć komputer.
  • Trzy pierwsze razy zakończyły się samoistnym wyłączeniem tuż po włączeniu, czasami nawet dioda się na zapalała.
  • Czwarty - restartem.
  • Piąty - Kernel Panic
  • 6-7 - migocząca matryca (podświetlanie raz działało a raz nie)

Generalnie po upływie 3 dni, czyszczeniu, suszeniu, dmuchaniu, itp. sytuacja zaczyna wyglądać mniej tragicznie niż to na początku mogłoby się wydawać.

Mam nadzieję, że będę mógł zmienić tytuł tego wątku - jednak nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca :)

#40 GoTTie

GoTTie
  • 147 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 14 maja 2007 - 12:55

Code, kiedys pewien cwel zalal mi komorke redbullem. Nokia N70 zgasla, niewiadomo czemu migala tylko lampka od flesha. Myslalem ze to koniec, ale na szczescie szybko wyjalem baterie. Moj szwagier, sprytny elektronik, doradzil mi dokladne rozebranie i przemycie calego telefonu. Tak i zrobilem. Telefon rozkrecilem na najmniejsze elementy jakie tylko sie da, wszystko przemylem zmywaczem do hamulcow, uzywanych w serwisach samochodowych :) Silnie odtluszcza, czysci wszystko, nie niszczy elektroniki. Po calym dniu czysczenia, dmuchania itp, zlozylem sluchawke i power :) Odpalila sie bez bolu. Tak wiec polecam zmywacz do hamulcow w celu oczysczenia zalanych elementow z soku, piwa i innych wynalazkow.

#41 JSG

JSG
  • 5 459 postów

Napisano 14 maja 2007 - 13:01

W najgorszej opcji cukier z tego co się wylało, zagotował się na płycie i poprzypalał ścieżki. Jest wątek na forum o ratowaniu zalanych klawiatur specjalnym "flamastrem" do naprawiania ścieżek. Tyle że płyta jest dość skomplikowana i mogł by to być problem żeby się połapać co i jak "dorysować" ale sprytny elektronik może by to naprawił. Code myślałeś o oddaniu go do serwisu?

#42 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 14 maja 2007 - 13:06

code, nie wiem czy polecać czy nie, ja swojego MB ratowałem od piwa wodą... pamiętając klawiaturę którą kiedyś mi zeżarł browar odważyłem się po prostu wykąpać płytę główną, w tym celu moczyła się kilka h w misce z wodą destylowaną, a potem suszyła cały dzień, po tym zabiegu komputer ruszył bez najmniejszych oporów!

#43 tomasz

tomasz

  • 10 981 postów
  • Płeć:
  • SkądBełchatów, PL

Napisano 14 maja 2007 - 13:06

Code myślałeś o oddaniu go do serwisu?

Z pewnością będę chciał.
Na razie tu gdzie jestem to nie w chodzi w grę.

#44 Simborek

Simborek
  • 1 272 postów
  • SkądZewsząd. Obywatel Świata.

Napisano 14 maja 2007 - 13:47

Hmm, skoro nie jest taki zdechnięty do końca to może wanienka ultradźwiękowa pomoże płycie głównej... Wtedy straty nie byłyby tak wielkie :)

#45 altcomputing

altcomputing
  • 1 098 postów
  • SkądŚwidnica

Napisano 14 maja 2007 - 21:12

Hmm, skoro nie jest taki zdechnięty do końca to może wanienka ultradźwiękowa pomoże płycie głównej... Wtedy straty nie byłyby tak wielkie :)


Mojemu pomogła zwykła wanienka, bez ultradźwięku i też działa :)

#46 reRESERVEDFX

reRESERVEDFX

    /////AMG

  • 2 111 postów
  • SkądBurr Ridge, IL

Napisano 14 maja 2007 - 22:25

Ehhh Tomek moje kondolencje :( Niezle sir porobilo, ale to moze i dobrze bo sobie przywieziesz Maca Pro do Polski :D Jestesmy z Toba!

#47 Krzysiek

Krzysiek
  • 4 184 postów
  • Płeć:
  • SkądWarszawa

Napisano 14 maja 2007 - 23:18

W najgorszej opcji cukier z tego co się wylało, zagotował się na płycie i poprzypalał ścieżki. Jest wątek na forum o ratowaniu zalanych klawiatur specjalnym "flamastrem" do naprawiania ścieżek.
Tyle że płyta jest dość skomplikowana i mogł by to być problem żeby się połapać co i jak "dorysować" ale sprytny elektronik może by to naprawił.

Code myślałeś o oddaniu go do serwisu?


mysle ze nawet dobry elektronik nie naprawil by, sciazek na takiej plycie;) sciezki mozna prrawiac gdy plyta jest zrobiona z 2-3 wartw, a chyba plyty glowne maja cos od 9 w gore.

kiedys widzialem majstra ktory naprawil jakas plytke od radia wlasnej roboty. plytka sie zlamala na pol. a on kabelkami polaczyl odpowiednie sciezki. heh smiechowo to wygladalo.

#48 hubiii

hubiii
  • 1 341 postów
  • Skądwroclaw

Napisano 15 maja 2007 - 02:22

glowa do gory ;.. wyszusz go porzadnie moze wstanie :D trzymam kciuki :D jak jestes w angli (zarobkowo ) to szybko zarobisz na drugiego :D pozdrfawiam i zycze zeby ci komp wstal :S

#49 lukas

lukas
  • 565 postów
  • SkądKTW

Napisano 18 maja 2007 - 15:49

W takim razie kondolencje, szkoda, skoro był to nowy komputer.

#50 glub

glub
  • 980 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 18 maja 2007 - 15:57

przemywać go wodą destylowaną demineralizowaną. jest szansa że caly cukier się rozpuści.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych