Nie. W Stanach Zjednoczonej Ameryki i w Bundesrepublice. UK nie jest pępkiem świata post. Może jakbyś poszukała studiów post w LA... Logic ma już MXF? ADR? Wbudowany Dolby?nuendo konkurentem pro tools?? chyba w Polsce. Nigdy w zyciu o tym nie slyszalam.
program do muzyki na początek
#26
Napisano 09 kwietnia 2011 - 19:44
#27
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:00
#28
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:03
Nie. W Stanach Zjednoczonej Ameryki i w Bundesrepublice. UK nie jest pępkiem świata post. Może jakbyś poszukała studiów post w LA... Logic ma już MXF? ADR? Wbudowany Dolby?
Nie przypominam sobie, zebym gdziekolwiek w swoim poscie sprecyzowala konkretne panstwa
#29
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:09
#30
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:15
Którą granicą? Jaką granicą? Robisz w UK/PL? Czy robisz globalnie?Bylam w kilku powaznych studiach za granica
---------- Wpis dodano o 21:15 ---------- Poprzedni wpis dodano o 21:09 ----------
Wracając do tematu: "program do muzyki na początek"
Garageband..... ma to co najlepsze z Lodzia
#31
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:20
#32
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:28
soft z mysla o artystach...hmm. oczywiscie. biblioteki sampli, pluginy. natomiast z wersja pt7 (o ile pamietam) pojawily sie narzekania. wiesz dlaczego?? dlatego, ze digidesign postanowili sie pobawic i poprzestawiac niektore funkcie w menu. i dla kogo jest to problem? nie dla artystow. nie dla tworcow. dla dzwiekowcow, od ktorych wymaga sie, zeby COKOLWIEK bylo zrobione najlepiej 'na wczoraj'. teraz sie polap bo ktos pomyslal, ze bedzie smiesznie, zeby namieszac ';] ale oczywiscie kazdy pracuje inaczej, wiec nie kazdego obchodzi gdzie co jest.
co z tego, ze sample zostaly uzyte 10000000000 razy? uzyj inwencji ;]
nie przekonasz mnie i ja nie przekonam Ciebie ;] ja uwazam i zawsze bede uwazac, ze logic jest prostszy od cubase. tak samo tez stwierdzilo w zasadzie 100% moich studentow. Ci, ktorym wydawalo sie na poczatku, ze cubase jest prostszy sami doszli do wniosku, ze to dlatego, bo cubase byl pierwszym softem, ktory poznali ;] i oczywiscie duzo do tego maja przyzwyczajenia, drobiazgi, ktore robi sie w nieco inny sposob. Z calym szacunkiem do wszystkich powstalych softow (a raczej ich tworcow) i z calym szacunkiem do Ciebie ale wciaz pozostaje przy moim standardowym wyborze 'na latwizne' - pro tools do projektow audio, logic do midi z ewentualna niewielka dawka audio w postaci kilku sciezek
Jesli chodzi o environment - mam na mysli mozliwosci, ktore oferuje, ale oczywistym jest, ze jesli chcesz znalezc haczyk, to z cala pewnoscia go znajdziesz
pozdr.
---------- Wpis dodano o 20:28 ---------- Poprzedni wpis dodano o 20:20 ----------
omg, kokos, nie mowie o branzy filmowej, bo tam sa inne priorytety nieco odnosnie wymagan wzgledem softu ;].
uk/pl z tego wzgledu, bo tam spedzam wiekszosc czasu. nie wnikam co gdzie i jakie studia. to nie jest istotne. przedstawilam swoja opinie. uczepiles sie jak pijany plota
garageband...juz nawet nie chce mi sie klocic swoja droga, ciekawe czy tworcy tematu chce sie w ogole czytac te wszystkie dziwactwa ;] na jego miejscu chyba czulabym sie troche jak w sytuacji kiedy chce sie dowiedziec jaki kupic plyn do naczyn, a ludzie beda pisac wyklady z chemii
cofam wszystko - nie zmieniam zdania, ale cofam, ta sprzeczka jest bez sensu ))
#33
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:29
#34
Napisano 09 kwietnia 2011 - 20:43
co z tego, ze sample zostaly uzyte 10000000000 razy? uzyj inwencji ;]
ano to z tego że jak mam po raz 1000000 użyc tego samego trzasniecia drzwiami/uderzenia w talerz to mi sie niedobrze robi
100% poparcie- brzmi podejrzanie ;-)
ze realizator ma na wczoraj? a jak kompozytor ma na wczoraj - to oprócz tego co robi realizator (czyli np. mixu), to musi np wymyślić "obiekt miksowania"
pisząc o pewnych brakach L. nie pisałem o drobnostkach, tylko o POWAŻNYCH historiach, które juz dawo powinny być zrobione.
Jeśli chcesz tylko MIDI (+ew. kilka audio) , to moze L.+8core macpro za duża atmata i lepiej Atari ;-) mniej prądu bierze, tańszy jest i w ogole....
---------- Wpis dodano o 21:43 ---------- Poprzedni wpis dodano o 21:40 ----------
ygg
jak chcesz się juz cofac to TYLKO do przodu! Pamietaj!
pozdr
#35
Napisano 10 kwietnia 2011 - 23:05
I uwaga: RTAS NIE NADAJE się do prawidłowej obsugi VI w RT
I treściwa sprzeczka z inteligentnymi ludźmi jest SUPER Lubię to. Dzięki ygg i ksamus. Szacunek.
Jak chcesz sie klocic, to super, chetnie posprzeczam sie tez na temat mikrofonow, ale to nie ten dzial
ksamus, to weźże mikrofon i sam sobie trzaśnięcie nagraj albo ja Ci nagram jak chcesz w 2 minuty nagram Ci kilka ładnych trzaśnięć o różnej dynamice
eeee....kompozytor to wiesz...siedzi, chleje i wtedy przychodzi wena ;> a dzwiekowiec co? jakich uzyc mikrofonow, zeby dzwiek pasowal do preferencji artysty, jak je ustawic, ladnie wszystko nagrac, zeby nie bylo szumow, halasow i pierdniec, krzyczec na wokaliste, zeby nie plul do mikrofonu to nie taka prosta sprawa mozna narobic sobie wielu wrogow
jesli chodzi o powazne braki w Logic, to owszem, tez sa. Ja mam bardzo wybujala fantazje i chcialabym wiele fajnych rzeczy, ktorych tam nie ma ale swoja droga, apple w tych sprawach rzadzi - wez np. iPhone 3GS - aparat fotograficzny bez lampy - skrajne zacofanie ;]
Za Atari dziekuje, nie jest kompatybilne z Logic 9 poza tym, musze jakis upgrade zrobic na tym kompie, bo nie wytrzymuje presji - przy zaledwie 30 sciezkach audio z ok 90 pluginami zaczyna sie pocic ;] Juz mi mozg dymi jak widze info "system overload' ;]
pozdro!
#36
Napisano 10 kwietnia 2011 - 23:49
#37
Napisano 11 kwietnia 2011 - 09:22
#38
Napisano 11 kwietnia 2011 - 18:39
#39
Napisano 11 kwietnia 2011 - 20:07
#40
Napisano 11 kwietnia 2011 - 20:58
#41
Napisano 12 kwietnia 2011 - 00:03
#42
Napisano 12 kwietnia 2011 - 00:14
#43
Napisano 12 kwietnia 2011 - 10:55
Tak wiedziałem, to było pewne...że wykładowcy 20% swoich wrzasków i złości wylewają na studentów nie dlatego, żeby ich czegoś nauczyć, a tylko i wyłącznie dlatego, że tacy są taki mają charakter i takie od sobie coś tam albo po prostu mają zły humor.
nie nie, ja chcę, żeby nauczyli sie po sobie sprzatac (to sie nazywa lekcje z wychowania na zajeciach z multitracking )
Jeśli chodzi o sprzeczkę to odwaliles kawal dobrej roboty - podstepnie, ale skutecznie ;] nie wypada tak traktowac kobiety, byc moze, jestem w branzy, w ktorej przewazaja faceci - przywyklam do wszelkiego rodzaju zlosliwosci
Monitory...widzisz, ja nawet sie jakos monitorami nigdy nie interesowalam jakos bardzo bardzo ;]. W chwili obecnej (od jakichs 4 lat) mam obsesje na punkcie mikrofonow - cos w nich jest (wyprzedze sugestie - nie chodzi o ksztalt ;] ). Charakterystyka, ulozenie, eksperymentowanie z kazdym dzwiekiem. Ach...
P.S. ciki, no nieee, twierdzisz, ze jestem ograniczona??? ;] (ta zniewaga krwi wymaga;> )
ksamus, wiem co się wydobywa . Ale co tu nie zaprzeczac? Niewiele fajnych (ale naprawde fajnych) kawalkow powstala po trzezwemu ;]. Niestety, trzezwemu czlowiekowi brak wyobrazni. Nawet Mozart byl pijakiem i imprezowiczem
haha, uwielbiam tekst ksamusa odnosnie wiatru )) - proponuje guzik 'wypowiedz dnia'
Z ta furmanka na torze rajdowym tez ladnie powiedziane. (mam dzisiaj zly dzien, bede sie ze wszystkimi zgadzac, jutro bede sie wypierac)
KOKOS, widac, ze w opis tworzenia wlozyles wiele serca i emocji jestem pod wielkim wrazaniem
P.S. jestem oburęczna, czy to oznacza, ze nie dojdę do porozumienia między półkulami? ;>
#44
Napisano 12 kwietnia 2011 - 12:20
#45
Napisano 12 kwietnia 2011 - 15:05
@ygg: gratuluję zsynchronizowanego mózgu.
dziękuję, ja nie mam mózgu (naturalna blondynka)
#46
Napisano 12 kwietnia 2011 - 15:06
#47
Napisano 12 kwietnia 2011 - 15:28
Będąc mańkutem, Twoje "serce" jest po lewej, a "rozum" po prawej.Jeżeli tworzymy i mamy "natchnienie", działamy głównie pod wpływem prawej półkuli (jeżeli jesteśmy praworęczni)
Masz idealnie wymieszane serce z rozumem. Dlatego gratuluję. I nie jest to sarkazam.dziękuję, ja nie mam mózgu (naturalna blondynka)
#48
Napisano 12 kwietnia 2011 - 15:48
JEDNO SERCE,
I chwała wszystkim tym co się pod tym podpisują
#49
Napisano 12 kwietnia 2011 - 15:58
#50
Napisano 12 kwietnia 2011 - 16:04
Będąc mańkutem, Twoje "serce" jest po lewej, a "rozum" po prawej.
Masz idealnie wymieszane serce z rozumem. Dlatego gratuluję. I nie jest to sarkazam.
A widzisz. To chyba mam jeszcze przerośnięty mózg i wszystko mi na wszystko uciska, bo udaje mi się skutecznie schrzanić absolutnie wszystko, za co się zabieram
ciki, bardzo się poczułam podekscytowana faktem, że jakaś wojna się szykuje. Jako kobieta - wiadomo, że wojny lubię powiem jednak krótko, bom głupia, oczekuje dookreśleń, zatem zinterpretuj w jakim sensie uzależnienie jest formą ograniczenia? bynajmniej nie tego szkodliwego i czy nadal mówimy o muzyce czy generalnie? (rozumiem, że uzależnienie od czegoś miałoby z góry zakładać, że zrobimy to, od czego jesteśmy uzależnieni, a nie coś innego i w związku z tym będziemy ograniczeni. Podobno zawsze są odstępstwa od reguł, jak mówi święta zasada 'nie mówimy o wszystkich elementach zbioru", a zatem, podobno, fałsz. uzależnienie może być konkretnym ukierunkowaniem, niekoniecznie od razu ograniczeniem, bo uzależnienie samo w sobie nie ogranicza, jest to moim zdaniem po prostu chęć zrobienia czegoś, do czego przywykliśmy. uzależnienia można pokonać, choćby dla samej satysfakcji, żeby udowodnić Ci, że się mylisz )
no i miałam ambitny plan, żeby powiedzieć, żeś mnie nie sprowokował, człowieku, i moja babska porywczość i gadulstwo mnie pokonały ;] (nigdy przenigdy nie wykorzystuj tego jako argument odnosnie uzaleznien, bo tu juz o naturze babskiej mowimy, a nie o uzaleznieniach ;> ) ale generalnie to ja chciałam zapytać o te fascynacje akustyką etc. czy to jakaś głęboka fascynacja? bo ja od paru lat zbieram się do pracy nad pewnym projektem, ale ja, wiadomo, kupka siana w glowie, wobec tego chętnie porozmawiałabym na ten temat z kimś mądrym
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych