Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Cortland - serwis iMaca 27''


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
124 odpowiedzi w tym temacie

#51 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 30 stycznia 2011 - 14:45

A więc chronologicznie: ArrasB: "Zreszta samo Apple usmierca to, co bylo naprawde High-End, czyli według zapowiedzi Xserve..." Ja: "mam wrażenie, ze nie do końca rozumiesz pojęcie high-end, co ma z tym pojęciem wspólnego Xserve?" ArrasB: "Co ma wspolnego Xserve z Pro?" Ja: "sprawna manipulacja swoja wypowiedzią, lecz na nią się nie łapie. Dla mnie nie wyobrazalne jest stawiac na równi high-end i pro, ja nic nie pisałem o Pro, a cały Twój wywód jest na ten temat, wybacz to nie jest równoznaczne." Jeżeli nie widzisz różnicy i jeszcze mi zarzucasz, że się pogubiłem to wybacz, nie mamy o czym rozmawiać, szkoda, że sam nie potrafisz się przyznać, że się pogubiłeś.

#52 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 30 stycznia 2011 - 15:21

Rozpisałem sie co ma wspolnego Xserve z Pro. Zastosowania w branzy prfoesjonalnych rozwiazan do np. obróbki, przesyłu, edycji nieskompresowanego materiału video. Jesli to nie jest Pro, albo nie sa rozwiazania HighEnd-owe, to co nimi jest? Dla mnie Pro to wszystko to, co zwiazane jest z praca na róznych poziomach. na koniec napisze jedno, nie ma nigdzie złotego srodka by dac wszystkim to co by chcieli "dla siebie". Problem z Apple wynika z ich pedu do masowej sprzedazy, cos co do Apple nie podobne. I wszystko dobrze, niech i tak bedzie, ale przy tym brak poszanowania dla klientów jest zatrwazająca. Tematem był iMac i matryca, wiec na nim sie w ostatnim zdaniu skupie. Problem ten nie jest znany od dzis, to przypadłośc znana od 2 lat, z tym, że teraz coraz częsciej mamy do czynienia z wadliwymi egzemplarzami. Kazdy z nas zapomniał pierwsze iMac-i 27" z problemem kart graficznych.Sam byłem "ofiarą" takiego egzemplarza, gdzie obraz podzielił sie na 2 czesci. Jedynym dla Apple rozwiazaniem było to, by zmusic uzytkowników do czekania na "łatke" programowa , która jak wielu z nas pamieta nie wnosila w wielu przypadkach poprawy. W koncu pod naciskiem uzytkownikow po kilku miesiach Apple ...decyduje sie na wymiane na nowe lub zwrot pieniedzy za wadliwe egzemplarze.Rozpoczeli cała procedure zwrotów w europie od wysp brytyjskich. To nie swiadczy dobrze o firmie kreujacej sie na "lidera branzy", w koncu piszemy o wadzie znanej od kliku lat. Masowa produkcja zwieksza mozliwosci wystepowania wadliwych egzemplarzy, fakt. Ale my piszemy o ewidentnej wadzie sprzetu za grube pieniadze. Płacimy i wymagamy.Wystarczy wejsc na "nasze" forum MyA i poczytac wpisy np. po zapytaniu "co sądzicie o iMac-u".W kazdym momencie czytamy " komputer OK, ale nie kupowałbym z powodu zólkniecia matryc". A moze mit o Apple był tak duzy, ze do dzis chcemy wierzyc, ze pomimo wszystkiego Apple nadal ma to co najlepsze? Chciałbym byc juz w tym roku jednym z tych, co napiszą: Apple zaskoczyło pozytywnie uzytkowników oddajac im lepszy, poprawiony, bez wad sprzet, oprogramowanie. Ale nic sie nie zapowiada na to. Zyczac Ci miłej niedzieli raz jeszcze pozdrawam. p.s. Napisze jeszcze ciekawostke z zycia wzięta, a dotyczy codziennej pracy przy montażu i edycji video. Mam FCS, super.Obróbka w HD-JEST! Materiał z Kamer:Canon XH A1s, Sony PMW-EX3, JVC GY-HM700 OK, przyjety do edycji bez problemu. Praca, potem program do authoringu materiału w HD czyli cos dla BD.I tu zaczyna sie problem...chodz to nie koniec.Authoring pły BD w swiecie PC jest bardziej dostepny dla kazdego, od prostych rozwiazan po drogie i bardzo drogie. Na koniec aby zobaczyc czy wszystko ok, pomimo posiadanego w Mac Pro BD-R musze z płyta przechodzic do lapka Sony lub na stacjonarke BDPlayer, bo najwspanialszy system na swiecie jakim jest OSX nie ma wsparcia w odtwarzaniu zawartosci BD. Cos chyba nie tak jak na 2011 rok? Gdzies wspaniałosc Apple, OSX-a umyka pomimo wszystko na koniec pracy. A czyms milym byloby zobaczyc na moim ACD 27" gotowa płytę BD bez koniecznosci przenoszenia i przekładania płyt. W koncu wydawało mi sie, ze majac Mac Pro, majac "najwspanialszy system" OS X, mając zaplecze programowe, ba...zostawiając tylko na jedno stanowisko montażowe w firmie Apple ponad 30 tysiecy złotych oczekiwałbym ...jedynie tego, by poogladac swoja koncową prace na tym samym sprzecie i w tym samym srodowisku systemowym na ktorym pracowałem. Jesli dla kogos jest ciezko zrozumiec , ze wtedy czar Pro pryska to szkoda, bo jak dla mnie niestety prysł juz dawno temu. Na samych zakupach iMaców i odsprzedazy z zólta matrycą straciłem 1500 od sztuki,a zakupilem 3. Tak nie traktuje sie klientów, tak nie podchodzi sie do grupy własnie Pro, która ma byc wizytówka firmy i pokazywac, ze mamy do czynienia z czyms wiecej niz tylko Medionem za grube pieniadze. Medion znany jest za swoją kiepska jakosc, ale nie kasuje majątku za to co daje. Komputery Apple za swoja cene powinny przynajmniej miec jedną rzecz: ne byc tak awaryjne.Powodem tych oczekiwan jest fakt, ze wielu zwolenników podnosi kwestie jakoby Apple stosowało moze nie najnowsze rozwiazania, ale sprawdzone i pewne.Wiec tym bardziej nie powino byc mowy o wadach które ciagna sie 2 lata. Sorry za takie porownanie, ale w koncu cos w tym jest, ze zwieksza sie lista uzytkownikow zawiedzionych firma Apple. Nie jestem w koncu sam na tym forum, który ma az tak skrajnie złe odczucia co do "polityki" i podejscia firmy Apple.

#53 poweredjj

poweredjj
  • 29 postów

Napisano 30 stycznia 2011 - 15:22

Wtrace sie odnosnie Maca Pro. Na codzien w studio graficznym pracuje na takowym (mamy tam kilka Makow). Komputer swietny, stabilny, wygodny... Niemniej zal patrzec jak "profesjonalne" oprogramowanie od Adobe wykorzystuje 1 rdzen z 8. Wiem ze to Adobe napisalo ten pakiet, a nie Apple - ale poki co praktycznie zaden z wykorzystywanych przez nas programow nie uzywa prawdziwej mocy tego sprzetu. Kupujac nastepnego Maca Pro, firma kupila "middle end" z 1 CPU, bo drugi i tak by sie nie przydawal...

#54 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 30 stycznia 2011 - 15:56

poweredjj ten sam pakiet w wersji na Win wykorzysta wszystkie zasoby sprzetowe, a pracuje jedynie w oparciu o "najgorsz systemie na swiecie-Windows". Apple podnoszac kwestie OSX vs. Windows w swoich reklamach jakos tego nie zauwaza, ze Windows ze swoimi mozliwosciami wykorzystywania potencjału sprzetu juz dawno odszedł daleko do przodu. Ale Jobs zyje w swoim fantastycznym swiecie chmurek. Niech zyje, jeszcze troche i zostana z odpustowymi maskotkami sterowanymi iPadem 3, ktory jedynie co bedzie mogl, to zakupic aplikacje o 50% drozsza od tej samej na standardowym nosniku i w "wolnej" sprzedazy,bo nosnik klasyczny jest podobno przezytkiem i niewygodnym w uzywaniu zbednym "balastem", a taka sprzedaz jest zbyteczna i uciazliwa.A tak naprawde chodzi o to , by stac sie w kwestii Apple jedyna firma, ktora bedzie zarabiala na tym co z Apple zwiazane.Jeszcze pare lat temu Microsoft był za takie podejscie negowany , krytykowany i nazywano to działaniem "wrednego" monopolisty :) Pozyjemy, zobaczymy. Bo pomimo, ze np. Sony w swoim nowym PSP tez ma takie rozwiazania, to nie osmiesza sie i nie wciska ludziom korzytającym z Vaio, ze teraz soft na płytach to przezytek.

#55 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 30 stycznia 2011 - 16:06

Głównym celem, każdej firmy jest przychód/zysk, nawet jak masz ArrasB wiele racji w tym co piszesz, to również musisz wziąć pod uwagę, że obrano taką a nie inna strategię, która to, powoduje świetne wyniki finansowe, bardzo dobrą wartość akcji, czego chcieć więcej. Szczerze mówiąc nigdy nie postrzegałem Apple jako firmy dla segmentu Pro, w żadnym przekazie tego nie widziałem, czy to reklama, czy Keynote.

#56 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 30 stycznia 2011 - 16:18

arturcisz zgadzam sie z Toba w pełni , z tym, ze z mała róznica...ja niestety dostrzegłem w tym sprzecie swego czasu mozliwosci sprzetu Pro, sugerujac sie własnie: przekazami i danymi porównawczymi.ale czas mija, a "my" z Apple "Pro" stoimy w miejscu :( Stad nasza rozbiezna ocena co do segmentu Pro i moze samej firmy.ale jak sam piszesz...to swietnie winduje słupki i powoduje realny zysk dla...Apple.Zgadzam sie w pełni.

#57 stankowp

stankowp
  • 59 postów

Napisano 30 stycznia 2011 - 16:24

Nie bardzo rozumiem po co ludzie wypowiadają się negatywnie na łamach tego forum. Negatywnie a nie konstruktywnie. Kiedy mam problem i szukam jego rozwiązania na tym forum muszę się najpierw przebić przez masę nieistotnych postów. Osób które nie bardzo maja coś do powiedzenia w temacie. Nikt nikogo nie zmuszał do kupna iMaca , czy innego produktu Apple. Propozycja dla osób nagminnie niezadowolonych. Sprzedać i przestać czytać to forum. Czego owocem będą czytelne watki poruszające tylko i wyłącznie dany problem zaproponowany przez autora. Który jak by nie było ma potrzeba zasięgnięcia porady a nie roztrząsania przewagi kefiru nad piwem.

#58 poweredjj

poweredjj
  • 29 postów

Napisano 30 stycznia 2011 - 18:10

Co do pakietu Adobe: z tego co wiem, zarowno na wersji Mac OS jak i na wersji Windows tak samo wykorzystuje jedynie 1 rdzen procesora. Ogolnie bardzo malo programow korzysta z wielowatkowosci, Apple przynajmniej zaproponowalo ulatwienie pisania pod wiele rdzeni (Grand Central Dispatch). Chodzilo mi w poprzednim poscie o fakt bezmyslnego umieszczania coraz wiekszej ilosci rdzeni w komputerach, podczas gdy oprogramowanie wcale tych rdzeni nie wykorzystuje.

#59 macieks72

macieks72

  • 9 873 postów

Napisano 30 stycznia 2011 - 18:15

Oj tam oj tam, pod Windows też to jest proste, przynajmniej w .NET. System.Threading.Tasks.Parallel.

#60 Thomas Percy

Thomas Percy
  • 252 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 stycznia 2011 - 18:56

Dla mnie Pro to wszystko to, co zwiazane jest z praca na róznych poziomach.
Pro to cały szereg rozwiązań technoligicznych, wsparcie inne niz dla rynku konsumenckiego.
.

!!?? Można jaśniej?
Dlaczego Twoim zdaniem, jeśli ja żyję z pracy wykonywanej na maku, to ten mak nie może nazywać się pro?

. A firmie apple ja osobiście osobiście powiedziałem na infolini co o tym wszystkim myśle.

Można prosić o garść cytatów. Myśle, że nie tylko ja chętnie je poczytam.

#61 shexbeer

shexbeer
  • 151 postów
  • Płeć:
  • SkądGdańsk

Napisano 30 stycznia 2011 - 19:46

Obawiam się, że nikt z nas takimi statystykami nie dysponuje. Apple twierdzi, że to niewielki procent.


Właśnie trudno dociec prawdy i realnego rzędu wielkości iMaców w których matryca pozostaje po kilku/kilkunastu miesiącach bez wad.
Czytając co ludzie opisują na tym forum i wielu innych na całym świecie to można się zastanawiać czy nie jest wręcz odwrotnie tzn. niewielki procent użytkowników iMaca tych problemów nie ma lub nie zwraca na nie uwagi.

Ciężko dyskutować z tym co Pan napisał, bo to prawda. Ani nie jesteśmy w stanie Panu zagwarantować, że plamy nie wyjdą, ani tego że nie pojawią się komplikacje w trakcie naprawy. To po prostu nie nasza polityka i zdarzają się takie wypadki. Dobrze, że Apple jest solidną firmę i podjęło życzliwą decyzję w stosunku do Pana.


Decyzja jest oczywiście dla mnie satysfakcjonująca. Uważam, że została racjonalnie podjęta przez Apple Europe w stosunku do problemów jakie i w jakiej ilości wystąpiły z komputerem, biorąc pod uwagę fakt, że iMac jest ciągle na gwarancji ACPP i włączając w to brak części zamiennej i realnego terminu określenia jej dostawy. Nie mam pretensji do serwisu Cortland, który bez części zamiennych samymi dobrymi chęciami nie naprawi komputera, ale fakt braku kart grafiki w tak dużym magazynie Apple (Holandia) i potrzeba zamówienia części u producenta jest już moim zdaniem troszkę "dziwny".

Ten problem dotyczy nie tylko komputerów. Dotyczy to również samochodów, sprzętu i tak dalej. To, że komputer ma "zapas" to nie jest jedyne kryterium wyboru. Dla kogoś, kto chce mieć multimedialną maszynę będzie to ok, a dla fotografa nie do zaakceptowania. Pan posiada dodatkowy monitor ale zakupu iMaka 27 + moniotra mija się z celem, bo równie dobrze można mieć za to Mac Pro i solidny monitor (no chyba, że ktoś potrzebuje dwa - no to jestem pod ścianą ;-)).


Skoro iMac ma matryce, która jak odczytałem wyraźnie z Pana wypowiedzi nie nadaje się do poważnej pracy dla fotografa. Połączenie iMac + dobrej klasy monitor nie jest dobrym rozwiązaniem to co pozostaje? Czego używa Pan osobiście jako fotograf i jakie rozwiązanie Pan poleca? Cena iMaca 27" i3 salonowa to około 7.4k PLN, realnie na rynku można go kupić nowego sprowadzonego z zagranicy w cenie 6k PLN i za tyle mogę go sprzedać. Biorąc pod uwagę, że mam monitor, który spełnia moje oczekiwania (wspomniany wcześniej EIZO S2243WH BK) co mi Pan zaproponuje przy budżecie 6000 PLN? Jeśli chodzi o kulturę i wygodę pracy to wolałbym mieć na biurku cichego iMaca + drugi monitor niż stawiać "pudło" pt. Mac Pro, ale to jest argument od którego mogę odejść. Skoro w cenie iMaca 27" + monitor można mieć za to Maca Pro i solidny monitor to słucham konkretnej propozycji...

Jeśli chodzi o przeznaczenie to powiem szczerze - dawno nie zajmuję się handlem i nie wiem dla kogo są przeznaczone modele, które Pan przedstawił. Wiem co doradzić poszczególnym moim klientom. Wiem czego potrzebują ludzie od foto, czego potrzebują ludzie od wideo. Czasami trzeba pokombinować - nie każdego stać na to co musiałby mieć i trzeba mu polecić coś tańszego. Jednakże problem wykorzystania niektórych komputerów "na siłę" pozostaje. Dlatego uważam, że przydałby się artykuł opisujący ten problem...

Pozdrawiam


Co do przeznaczenia iMaców i odpowiedzi po co Apple produkuje iMaca z procesorami i5 i7 z wydajnymi kartami grafiki to na chwilę obecną ładnie wykręcił się Pan od tego co pisał Pan wcześniej. Chętnie przeczytam artykuł w którym poruszy Pan ten problem, myślę że warto takowy napisać i opisać do czego te komputery zostały stworzone.

#62 zbyszek85

zbyszek85
  • 33 postów
  • SkądŚląskie

Napisano 30 stycznia 2011 - 20:02

Chętnie przeczytam artykuł w którym poruszy Pan ten problem, myślę że warto takowy napisać i opisać do czego te komputery zostały stworzone.


Wychodzi na to, że zostały stworzone do odbierania maili w sterylnych warunkach a najlepiej w próżni :)

#63 shexbeer

shexbeer
  • 151 postów
  • Płeć:
  • SkądGdańsk

Napisano 30 stycznia 2011 - 20:03

Nie bardzo rozumiem po co ludzie wypowiadają się negatywnie na łamach tego forum. Negatywnie a nie konstruktywnie. Kiedy mam problem i szukam jego rozwiązania na tym forum muszę się najpierw przebić przez masę nieistotnych postów. Osób które nie bardzo maja coś do powiedzenia w temacie. Nikt nikogo nie zmuszał do kupna iMaca , czy innego produktu Apple.

Propozycja dla osób nagminnie niezadowolonych. Sprzedać i przestać czytać to forum. Czego owocem będą czytelne watki poruszające tylko i wyłącznie dany problem zaproponowany przez autora. Który jak by nie było ma potrzeba zasięgnięcia porady a nie roztrząsania przewagi kefiru nad piwem.


Forum jest po to żeby pisać o wszystkim, to nie jest tylko kącik fanbojów firmy Apple w którym należy słodzić i przytakiwać, że ten sprzęt jest "amazing" & "awesome". Ludzie wypowiadają się w zależności od potrzeby i sytuacji. Można wypowiadać się konstruktywnie i negatywnie jednocześnie. Dlaczego sam zaśmiecasz to forum pisząc post nic nie wnoszący do tematu Cortland - serwis iMaca 27''. Swoje cenny porady o kefirze i piwie umieszczaj na forum np. "Gotuj z Pascalem" albo "Poradnik żywieniowy". Nie siłuj się z odpowiedzią bo przecież nie warto zaśmiecać forum a jak i ją "przefiltruję" ;) Miłego wieczoru i no offence.

#64 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 30 stycznia 2011 - 21:13

@Thomas Percy napisał:" Dlaczego Twoim zdaniem, jeśli ja żyję z pracy wykonywanej na maku, to ten mak nie może nazywać się pro?".


Trabanta tez mozesz nazwac GT jesli chcesz...kto Ci zabrania.
Dotyczy to nie tylko tego jak nazwiemy, ale konkretnego podejscia od zakupu, doradztwa, serwisu.
Poczytaj troszke jak wygladaja zakupy i przeznaczenie sprzetu Pro az po serwis /nie pisze teraz tego o Macu, by nie było, ze o Apple mi chodzi).
A jesli chcesz wiedziec co oznacza np. Pro serwis poszukaj na internecie lub podzwon do np.: Canona, Sony, HP, Dell-a na czym polega Pro Consumers Services. Coz Kolego, roznice sa ogromne. Chodzby w Canonie...gdy zglosze awarie kamer poza faktem obslugi Door-To-Door / jak kazdy/w momencie przyjazdu kuriera otrzymuje do pracy kamery zastepcze na czas naprawy.
Ale to niestety jest Pro, gdzie nie zrozumiesz tego siedzac w domu i uwazajac, ze jak cos robisz zarobkowo na komputerze , to jest to Pro.
Roznice sa ogromne, ale zakup sprzetu tez inaczej sie robi do domu a inaczej do firmy, jesli do domu kupujesz 8 stanowisk, moze byc nawet JEDNO stanowisko, za kazde zapłaciłes kilkadziesiat K wymagasz innego traktowania w przypadku np. doradztwa, wydajnosci, wsparcia i serwisu w przypadku awarii.
Myslisz , ze awaria w banku tez wyglada jak serwis w Twoim domu???
Pro consumers to grupa która nie tylko zarabia na danym sprzecie, ale wykorzystując go opiera w całości swoja firme na danych rozwiazaniach, stawia na Konw -How danej firmy.
I decydujac sie na pełne rozwiazanie /jak przytaczany wczesniej TVN, a tego chyba nie czytałes/ oczekuje sie innego podejscia.
Ostatnie zdanie...dlaczego MacBookPro nie jest Pro? Moze byc, granie Pro na konsoli tez istnieje, sa zawodowi gracze / np. Korea/.
Tylko chyba nie o tym mowimy.Proponuje przeznaczyc MacBook-a Pro do ciezkiej codziennej pracy np. przy obróbce animacji 3D.
Czy uwazasz, że komputer ze słabymi podzespołami / brak własnej pamieci GPU itp....pisałem juz wiele razy o co chodzi/ jest w stanie dac konkretna wydajnosc i zadowalającą szybkosc?
Ok postawmy na i5/i7 w MacBook Pro.
Wtedy zobaczysz jak szybko zagotujesz herbatkę na tym lapku i jak szybko trafi on do serwisu bo najnormalniej go zajedziesz.
Zreszta wiele razy bylo to poruszane na MyA, gdzie odradzali inni nasi Koledzy MacBook-a Pro i iMaca do ciezkiej i codziennej pracy.
Ale jak napisałe, nawet Trabantem mozna pojechac nad morze. I nalepka GT nic nie zmieni, bedzie wolno, długo i tez na 4 kołach:)
Kwestia wyboru. Nie zabraniam NIKOMU uwazac, ze MacBook Pro to super sprzet dla zawodowca, bo to jest subiektywna ocena na podstawie swoich oczekiwan i wymagan. KONIEC

#65 Thomas Percy

Thomas Percy
  • 252 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 30 stycznia 2011 - 22:33

Próbuję zrozumieć niuanse nazewnictwa i przyszło mi do głowy, że to co opisałeś ja nazwałbym rozwiązaniami dla biznesu czy instytucji. TVN jest świetnym przykładem. Na ich miejscu szlag by mnie trafił na Apple i sądzę, że Apple w Polsce ma teraz gwarantowany czarny pr. Tak czy siak dla mnie pro to skrót od professional, czyli dotyczy osób i instytucji, które używają sprzętu do zarabiania pieniędzy. I faktycznie, jeśli pomieniony Koreańczyk grając na konsoli zarobi więcej niż dajmy na to OFE z dziesiątkami pecetów, to dla niego konsola jest narzędziem pracy, czyli jest pro. Komputer to często narzędzie pracy. A co do serwisu Sony, który tu wychwalasz. Właśnie zepsuł mi się ich pro dyktafon za 500 zł, którego używałem do pracy. Serwis orzekł: to płyta główna, pan sobie kupi nowy. Nie kupiłem, używam jak dyktafonu iPhone'a.

#66 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 30 stycznia 2011 - 22:35

Z tą awarią w banku to różnie wygląda :)

#67 macieks72

macieks72

  • 9 873 postów

Napisano 30 stycznia 2011 - 23:30

W bankach to ja przeważnie (jak nie zawsze) widzę Delle. Chyba chodzi właśnie o gwarancję Door2Door (czy jak to się tam nazywa)? Chyba zaczynam rozumieć ArrasaB i co ma na myśli z tym PRO.

#68 iAjAj

iAjAj
  • 507 postów

Napisano 31 stycznia 2011 - 00:19

W bankach to ja przeważnie (jak nie zawsze) widzę Delle. Chyba chodzi właśnie o gwarancję Door2Door (czy jak to się tam nazywa)?

Chyba zaczynam rozumieć ArrasaB i co ma na myśli z tym PRO.


Nawet nie door to door, bo to ma duzo frm tylko nekst biznes dej (NBD). zglaszasz usterke a na nastepny dzien masz serwisanta w domu;) swietna sprawa, moj ojciec ma xpsa i jak mu padlo zlacze zaslania to na 2g dzien mial to wymienione;)

#69 macieks72

macieks72

  • 9 873 postów

Napisano 31 stycznia 2011 - 00:24

No tak pokręciłem, dokładnie o to NBD mi chodziło ;)

#70 Cortland

Cortland
  • 111 postów
  • Płeć:

Napisano 31 stycznia 2011 - 00:40

Skoro iMac ma matryce, która jak odczytałem wyraźnie z Pana wypowiedzi nie nadaje się do poważnej pracy dla fotografa. Połączenie iMac + dobrej klasy monitor nie jest dobrym rozwiązaniem to co pozostaje? Czego używa Pan osobiście jako fotograf i jakie rozwiązanie Pan poleca? Cena iMaca 27" i3 salonowa to około 7.4k PLN, realnie na rynku można go kupić nowego sprowadzonego z zagranicy w cenie 6k PLN i za tyle mogę go sprzedać. Biorąc pod uwagę, że mam monitor, który spełnia moje oczekiwania (wspomniany wcześniej EIZO S2243WH BK) co mi Pan zaproponuje przy budżecie 6000 PLN? Jeśli chodzi o kulturę i wygodę pracy to wolałbym mieć na biurku cichego iMaca + drugi monitor niż stawiać "pudło" pt. Mac Pro, ale to jest argument od którego mogę odejść. Skoro w cenie iMaca 27" + monitor można mieć za to Maca Pro i solidny monitor to słucham konkretnej propozycji...


Ja używam MacPro 8-core + monitor NEC P221W - nie jest to szczyt marzeń, ale miałem szczęście i monitor nie ma wad, a moc komputera w zupełności wystarczy do obróbki RAWów z mojego aparatu (Pentax K7). W kwestii dopasowania sprzętu to polecam kontakt na prv lub mail (zna Pan go przecież ;-)). Polecę Panu fachowców, którzy najlepiej Panu doradzą.

Co do przeznaczenia iMaców i odpowiedzi po co Apple produkuje iMaca z procesorami i5 i7 z wydajnymi kartami grafiki to na chwilę obecną ładnie wykręcił się Pan od tego co pisał Pan wcześniej. Chętnie przeczytam artykuł w którym poruszy Pan ten problem, myślę że warto takowy napisać i opisać do czego te komputery zostały stworzone.


Nie napisałem, że ja osobiście napiszę ten artykuł. Cortland to duża firma i pracują w niej ludzie, którzy mają wiedzę z różnych dziedzin. Rzuciłem tylko hasło i jeśli administracja wyrazi taką chęć to myślę, że powstanie coś ciekawego.

#71 madmax332-802bc1e3e2

madmax332-802bc1e3e2
  • 7 682 postów

Napisano 31 stycznia 2011 - 00:43

Z tym PRO w nazewnictwie Maców wcale nie chodzi o to iż jest to sprzęt dla profesjonalistów. To taki wyróżnik dla "topowego" (wypasionego) sprzętu z konsumenckiej oferty Apple - a więc skierowanej do masowego klienta. Dla profesjonalistów sprzęt jest wykonywany na indywidualne zamówienia według określonych wymagań klienta/firmy i technicznie nie ma on absolutnie nic wspólnego z rynkiem konsumenckim.

#72 ar3kb

ar3kb
  • 4 635 postów
  • SkądSchlesierland - Königshütte/Laurahütte

Napisano 31 stycznia 2011 - 09:54

Nie zawsze tak jest z tym wykonaniem na zamówienie, chodz nie zaprzeczam, że dosyc często tez tak jest.:) Co do Apple chyba trafiles w sedno sprawy, ze to zwykly wyróznik jakiegos małego dodatku dolozonego, by wyroznic dany model. Trafniej sie nie da:) Dlatego skonczył sie mit o firmie Apple jako produktach dla "wybranych", jako firmie prodkujacej cos dla "wybranych" grup zawodowych...chyba , że jedyne kryteria jakie brac nalezy pod uwage to cena:) W tym przypadku mamy iście "elitarny" produkt ;) Pamietam czasy gdzie Apple było uwazane za firme produkującą najwyzszej jakosci sprzęt , pamietam spora liczbe róznych "opowiesci dziwnej tresci" o mn. niezawodności sprzetu. Po latach okazuje sie, ze przed soba mamy normalny sprzęt, w ciekawszym niz inne / chodz to kwestia gustu / opakowaniu, za kosmiczne pieniadze jak za to , co dostajemy.I moze z tym tez da sie zyc, bo jak juz ktos napisał na MyA produkt jest wart tyle, ile ktos za niego zapłaci. Z tym, ze za czesto mamy do czynienia z rażącymi zaniedbaniami i problemami z trwałościa/jakością. Nie jestem przeciwnikiem ani produktów, ani samej firmy Apple, mam i korzystam tak prywatnie jak i zawodowo z całosci rozwiazan jakie daje Apple: od sprzetu po oprogramowanie. Ale spotykam sie czesto z wypowiedziami, ze jak apple cos nie ma, czegos nie stosuje, to znaczy, ze caly swiat tego nie potrzebuje bo jest to zbednym wymysłem. Troszke razi taki pogląd. Mac-i maja wiele zalet, dzieki własnie takim zaletom lubimy je i uzywamy. W Windowsie zawsze "brakuje" mi listwy na górze ekranu, gdzie wiem, ze poinny znajdowac sie wazne "elementy" kazdego programu :) Ot, takie przyzwyczajenie. Pozdrawiam

#73 shexbeer

shexbeer
  • 151 postów
  • Płeć:
  • SkądGdańsk

Napisano 01 lutego 2011 - 14:59

Ja używam MacPro 8-core + monitor NEC P221W - nie jest to szczyt marzeń, ale miałem szczęście i monitor nie ma wad, a moc komputera w zupełności wystarczy do obróbki RAWów z mojego aparatu (Pentax K7). W kwestii dopasowania sprzętu to polecam kontakt na prv lub mail (zna Pan go przecież ;-)). Polecę Panu fachowców, którzy najlepiej Panu doradzą.


NEC P221W jest dobrym displayem jak już się trafi na "równą" sztukę, czytałem że jakościowo w tym modelu jest spory rozrzut. Moc Maca Pro z pewnością wystarczy do obróbki zdjęć, tylko że za 6000 PLN nie kupię nowego (zależy mi na gwarancji) Maca Pro a parametry używanego, którego mogę kupić w tej cenie będą zdecydowanie gorsze od tego co stoi w pudle na korytarzu (kurier godzinę temu dostarczył wymienionego nowego iMaca 27" i3 3.2GHz/4GB 1333MHz/1TB/HD5670). W cenie używki Mac Pro będę miał mocniejszy tylko/albo aż sam procek, reszta słaba. Nie samymi zdjęciami człowiek żyje i warto mieć też ogólnie szybszego kompa do reszty, choć nie gram na komputerze wcale.

Nie napisałem, że ja osobiście napiszę ten artykuł. Cortland to duża firma i pracują w niej ludzie, którzy mają wiedzę z różnych dziedzin. Rzuciłem tylko hasło i jeśli administracja wyrazi taką chęć to myślę, że powstanie coś ciekawego.


Myślę, że administracja nie będzie miała nic na przeciwko... wręcz przeciwnie ;)

P.S. Należy się pochwała dla prędkości działania firmy Apple w sensie wymiany jednostki na nową. W piątek 28 stycznia wysłałem popsutego iMaca 24" a dzisiaj tj. 1 lutego mam u siebie nowego 27" Być może to zasługa osoby prowadzącej sprawę, prędkość wymiany zaskoczyła mnie pozytywnie. Zastanawiam się teraz co robić... czy dać iMacowi ostatnią szansę i sprawdzić na swojej skórze 27tke czy nie.

#74 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 01 lutego 2011 - 19:18

Shexbeer - Ja dałem szanse mojemu 21,5, myśle nowy model itd ... warto sprawdzić. Na interesie straciłem 1100zł, że pojawi Ci się plama na matrycy to jak dla mnie 100% sprzedaj iBubla i nie wiem co dalej sobie postanowisz :)

#75 shexbeer

shexbeer
  • 151 postów
  • Płeć:
  • SkądGdańsk

Napisano 01 lutego 2011 - 19:57

Shexbeer - Ja dałem szanse mojemu 21,5, myśle nowy model itd ... warto sprawdzić. Na interesie straciłem 1100zł, że pojawi Ci się plama na matrycy to jak dla mnie 100% sprzedaj iBubla i nie wiem co dalej sobie postanowisz :)


Zastanawiam się właśnie. Kumpel z UK który obrabia fotki ma od ponad pół roku iMaca 27" c2d 3.06GHz/4GB 1066MHz/HD 4670 256MB/1TB na razie bez jakichkolwiek wad matrycy. Znalazłem ziomala z PL który zajmuje się fotografią (wesela etc.) w Irlandii i używa dwóch iMaców - 24" i 27" i7 w mocnym konfigu - na razie nie ma problemów z żadną z matryc. W sumie żeby nie być gołosłownym to dam linka i zrobię reklamę Konradowi YouTube - Ewelina.m4v - to też swego rodzaju dowód na to, że na iMacowej matrycy można obrabiać fotki nie tylko zupełnie amatorsko :) aaa... i nie drukuje na HP jak widać ;)

seb235 rozumiem Twoją frustrację, że straciłeś 1100PLN na tej "szansie". Ja póki co jestem do przodu biorąc po uwagę cenę używanego 24" z podpisu (ze stopki) w stosunku do ceny nowego 27" i3 - jednak nie o kasę się tu do końca rozchodzi, jak matryca zacznie kaszanić się to zawsze mogę ją wymienić na gwarancji i sprzedać kompa w cenie nie niższej niż teraz bym wziął za 24", więc poniekąd wychodzę na zero.

Pytałem w innym wątku ale zapytam przy okazji i tutaj, czy ktoś wie co oznaczają opisy modeli iMaca 27" i3
MC510Z/A MC510PL/A MC510LL/A MC510B/A - biorąc pod uwagę, że to te same konfiguracje komputera :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych