[ldanio]

"Idiota" z Playa rzecze:
przy wykorzystaniu pakietu w 95% zostaje wystałe powiadomienie ( nie w formie sms lecz wiadomości sieciowej ) o tym, że pakiet się kończy i później zostaje naliczona opłata za korzystanie z internetu według stawek operatorskich - tutaj 12gr za 100kb.
W tygodniu mam do czynienia z kilkoma takimi jak Ty i powiem szczerze że żadna reklamacja nie wchodzi w rachubę, gdyż w systemie billingowym zostaje odnotowana info o wysłaniu tejże wiadomości.
Swoją drogą, mam włączony pakiet internet w telefonie 250 mb i nie wiem jak bardzo musiałbym się starać żeby to przekroczyć korzystając całkiem często z maila, safari czy facebooka. Najbardziej rozwalają mi uczucia desperaci biorący pakiet 25mb czy 100 po playu idący.

a 15zł to opcja 500mb w strefie taniego internetu play. nie dziwię się że masz taki rachunek żyjąc w słodkiej nieświadomości jaki pakiet posiadasz włączony. ciekawe czy chociaż zablokowałeś sobie transfer poza strefą ..

btw. posiadacze sprzętu apple'a to najgorsi, najbardziej zmanierowani, przy okazji nic nie wiedzący i mający własną rację klienci ! :]
lubię sprowadzać ich do parteru ;]

Komputer: MacBook Pro 13" /2.26GHz/2gbRAM/250GB
Odtwarzacz: iPod Nano 5G
Telefon: Iphone 4 16GB

Temu Panu już podziękujemy ,

Gdy zmieniałem internet stacjonarny na szybszy wziąłem przy okazji dodatkowo Orange EveryWhere za 9 zł (modem na USB , w środku zwykła karta sim) gdzie limit danych na karcie mam 2gb po wykorzystaniu pakietu transfer zwalnia i nie jest pobierana za to opłata . I taką kartę mam w telefonie , mogę z niej dzwonić itp. koszty takie same jak bym miał zwykły prepaid na kartę czyli 2x groszy za minute i ileś groszy za SMS .

[Matt.]

Komputer: MacBook Pro 13" /2.26GHz/2gbRAM/250GB
Odtwarzacz: iPod Nano 5G
Telefon: Iphone 4 16GB

Temu Panu już podziękujemy ,

można rozwinąć myśl ?

[ldanio]

Sygnatura użytkownika Matt.

Komputer: MacBook Pro 13" /2.26GHz/2gbRAM/250GB
Odtwarzacz: iPod Nano 5G
Telefon: Iphone 4 16GB

Jego post w teamacie

"Idiota" z Playa rzecze:
przy wykorzystaniu pakietu w 95% zostaje wystałe powiadomienie ( nie w formie sms lecz wiadomości sieciowej ) o tym, że pakiet się kończy i później zostaje naliczona opłata za korzystanie z internetu według stawek operatorskich - tutaj 12gr za 100kb.
W tygodniu mam do czynienia z kilkoma takimi jak Ty i powiem szczerze że żadna reklamacja nie wchodzi w rachubę, gdyż w systemie billingowym zostaje odnotowana info o wysłaniu tejże wiadomości.
Swoją drogą, mam włączony pakiet internet w telefonie 250 mb i nie wiem jak bardzo musiałbym się starać żeby to przekroczyć korzystając całkiem często z maila, safari czy facebooka. Najbardziej rozwalają mi uczucia desperaci biorący pakiet 25mb czy 100 po playu idący.

a 15zł to opcja 500mb w strefie taniego internetu play. nie dziwię się że masz taki rachunek żyjąc w słodkiej nieświadomości jaki pakiet posiadasz włączony. ciekawe czy chociaż zablokowałeś sobie transfer poza strefą ..

btw. posiadacze sprzętu apple'a to najgorsi, najbardziej zmanierowani, przy okazji nic nie wiedzący i mający własną rację klienci ! :]
lubię sprowadzać ich do parteru ;]

[gucorek]

Ja wam powiem swoją historie z play, miałem ere g1 z softem 1.1 i uptade do 1.5 poleciał po sieci a wtedy nie było pakietów 15zł 500mb tylko 5gr/10kb i tak nabiłem 339zł po za abo ;] (dla nastolatka to katastrofa, jak ojciec zobaczył rachunek xD)To był marzec 2009r. W październiku podpisałem umowę z erą gdzie nie mam już super cen za minuty i sms ale mam pakiety ryczałtowane, że gdy wykorzystam przychodzi mi sms, że internet mi zwalnia i nic nie płacę więcej,(ma takie pakiety również orange i plus ale nie wszystkie oferty) i mam święty spókój i to wam panowie też polecam. 1300zł to byście mieli tyle minut że nawet jakbyście po za abo wychodzili to wam się w play nie opłaca być Nie bez kozyry jest morał mądry polak po szkodzie, ja raz zapłaciłem ale od tamtej pory nie dam się "wyr**chać" przez operatora ps: i nie zgadzam się, że nic nie wiem o sieciach w Polsce i na świecie, chociaż mam sprzęt apple, a niestety ludzie pracujący w bok to najczęściej studenci którym zależy tylko na jak najdłuższym czasie połączenia bo im za to płacą i tyle. ps2: w 2 kwartale ma być t-mobile poland:),(nareszcie !!) może jest ktoś kto pracuje w erze, bo chciałbym się na bieżąco dowiadywać jak przebiega re branding sieci, a nie czekać na newsy z sieci -.-

[Matt.]

Sygnatura użytkownika Matt.

Komputer: MacBook Pro 13" /2.26GHz/2gbRAM/250GB
Odtwarzacz: iPod Nano 5G
Telefon: Iphone 4 16GB

Jego post w teamacie

hm, no tak ale jestem swoim klientem, swoim własnym doradcą klienta ( schizofrenia jak nic ) i poza tym jestem uzbrojony w armię spod znaku jabłka. Oczywiście można doprecyzować o jakich konkretnie klientów chodziło mi w sowim wywodzie ale zazwyczaj mają najbardziej nie stworzone problemy. dobra, nevermind.. i tak zazwyczaj nikt nie ogarnia tego co piszę, ale ja sobie lubię dużo popisać czy pogadać

nie zbaczając z tematu. morał z tego taki, że na wszelki wypadek lepiej włączyć sobie wyższy pakiet, ale zmienić sieć jak się nie podoba

[krayzie]

Wy tutaj schodzicie powoli z tematu swoimi kłótniami, a nikt nie zauważył innej ważnej informacji użytkownika, który zakładał ten temat.

Witam,
Jakis czas temu skonczyl mi sie pakiet danych w telefonie. Dostalem stosownego smsa wiec natychmiast profilaktycznie wylaczylem 3g i transmisje danych pakietowych w telefonie. Wchodze dzisiaj na stronke orange, patrze na saldo rachunku a tam 158zl przekroczenia ponad abonament.

Czy w takim razie nie można ufać wyłączeniu transmisji danych w telefonie? Pytam, bo za kilka dni wyjeżdżam za granicę i nie chciałbym dostać po powrocie jakiejś niespodzianki od Orange (taryfa iPhone Optymalny).

[Matt.]

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego, operatorzy mają obowiązek zablokować transfer danych w strefie roamingu międzynarodowego po przekroczeniu magicznej kwoty 240zł, więc w najgorszym wypadku o taką właśnie kwotę dostaniesz wyższą FV Niestety nie ma czegoś takiego w orange jak w play że można zupełnie zablokować transfer poza strefą macierzystą więc tu jest problem ale po konsultacji ze znajomym pracującym w orange dowiedziałem się ze możesz zmienić sobie kwotę limitu na inną, ale nie mniejszą niż bodajże 12 zł z groszami ewentualnie polecam pogrzebać w APN..

[wezuwiusz]

[ciach...] a sorry nie dam się jakimś pseudo snobom aby jeździli po mnie. Jeżeli ktoś jest dla mnie upierdliwy, chamski etc. mam prawo go olać abo opierdzielić.
ripostując. Jeżeli jesteś klientem to nie przychodzisz do strażackiej remizy a do salonu. więc też pasuje przejawiać objawy dobrego wychowania. ale tego nie zrozumieją ci, co nie pracują w obsłudze klienta.
pozdro.

przykro mi, ale pracujac w salonie czy bok-u, masz zasrany obowiazek przelknac gorzka pigulke i powiedziec 'tak ma pan racje' masz byc mily i usmiechniety, nawet jak Cie obrzucaja gownem... taka Twoja praca. tak jak praca gornika jest brudna i w niebezpiecznych warunkach... jezeli tego nie potrafisz to nie nadajesz sie do tej pracy. KLIENT NASZ PAN, stara dobra zasada. myslec sobie mozesz co chcesz, jednak dla klienta masz byc zawsze usmiechniety... pamietaj ze to dziala w dwie strony, jak Ty bedziesz niemily dla klienta to i klient dla Ciebie. to Twoim zadaniem jest zalagodzic niesnaski... pomysl nad tym...

[BaB]

W iPhonie można przecież bez problemu wyłączyć roaming danych... I nawet domyślnie jest wyłączony (Orange). A wyłączanie transferu danych w Polsce poprzez stronę Orange to już trwa i trwa niestety...

[Matt.]

, masz zasrany obowiazek przelknac gorzka pigulke i powiedziec 'tak ma pan racje' masz byc mily i usmiechniety, nawet jak Cie obrzucaja gownem... taka Twoja praca

wracając do offtopicu. jasne, wiem .. ale tylko wtedy jak ktoś ma podstawę by po mnie jeździć, wina może nie moja, ale ok ma rację trzeba wziąć na klatę; tylko czasami są przypadki gdzie ktoś ma bezsensowny problem nie wynikajacy z winy sieci, mojej, czy kogokolwiek innego. wówczas nie będę robił z siebie szmaty tylko w sposób nadal kulturalny mogę dowalić komuś. uwierz że po prawie 4 latach pracy ma się wyrobioną czarną listę roszczeniowych klientów, było się kilka razy na komisariatach, zaliczyło się parę na prawdę hardcorowych momentów i nie mam zamiaru być do przesady słodki i w **pę włażący. przy okazji kończę kierunek ze specjalnością PR i mam dość dobre pojęcie na temat tego kiedy mam się sprzedawać a kiedy mogę sobie pozwolić na czarny PR. tyle z mojej strony. w sumie bezsensowna jest nasza dyskusja.
zamień się ze mną pracą na pół roku to zobaczysz jak to jest.

[kris1992]

ale z was mongoły :/

[grzes_l]

Moze wiecej pokory i skonczycie z pouczaniem innych jak powinni swoja prace wykonywac?
Sory ale to ich szefowie oceniaja. Jak chcecie to chetnie kazdego tutaj popouczam.

---------- Wpis dodano o 19:01 ---------- Poprzedni wpis dodano o 18:59 ----------

Co do uzytkownikow Apple i opinii o nich to jest pewnie calkiem bliska rzeczywistosci. W koncu Apple celuje w "zielonych" uzytkownikow. Do tego odrobine wiecej kasy przy duszy (od razu ego rozbuchane) i problem gotowy.
Szczegolnie u nas w kraju, jak ktos mysli ze 50 groszy da komus zarobic to od razu wymagania z d..y wziete.

[Matt.]

Brakuje mi przy dwóch ostatnich postach opcji "LUBIĘ". :-)

[msh]

@grzes_l, Matt. itd. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz grzes_l ale prace CS oceniaja abonenci rowniez. Zgadzam sie z faktem, ze obie strony powinny hamowac sie przed wyzwiskami (CS jak i abonent). Obecnie pracuje w duzej sieci sprzedajacej telefony komorkowe i wiem dobrze jak zachowuja sie klienci z drugiej strony jestem rowniez posrednikiem miedzy abonentem a siecia macierzysta. W jednej firmie jestem po obu stronach "barykady" i przyznam, ze nie spotkalem sie z sytuacja gdzie obie strony byly bez winy. Z punktu widzenia abonenta Matt. jestes zobowiazany do przekazania rzetelnej informacji na temat uslugi. Problem z naliczaniem stawek za internet jest w kazdej sieci znany nie od dzis i nie dotyczy tylko uzytkownikow produktow Apple. Odnosnie grzes_I - 50gr czy 1000zl nie wazne. Ja place ja wymagam. Jesli abonent rzetelnie wywiazuje sie ze swojej czesci umowy to dlaczego druga strona nie moze?! nawet za te przyslowiowe 50gr. Jesli dajesz komus zarobic kwote na ktora sie zgodzil to rozumiem, ze moge wymagac postanowien umowy? Czy samowolka?

[grzes_l]

Nie, ludzie swoje 50 groszy cenia bardziej niz to za co placa. Kultura to tez czesto obce i rzadko spotykane zjawisko w naszym krajowym srodowisku niestety.

[krayzie]

Dzięki Matt. za odpowiedź. Jutro zadzwonię sobie do Orange.

W iPhonie można przecież bez problemu wyłączyć roaming danych... I nawet domyślnie jest wyłączony (Orange).

No i co z tego? Skoro wyłączenie transmisji danych nie gwarantuje niepobierania danych, to dlaczego mam ufać funkcji z roamingiem? Najlepiej wyłączyć transmisję danych, wpisać bzdury w APN i zadzwonić do Orange zmniejszając limit do minimum. Wtedy będę mógł spokojnie wypoczywać.

[kris1992]

a ja bym poszedł i w ryło dał temu chłopu co nie dopoinformował mnie a babe no tylko zwyzywał.
----
a to jest tak że jak poszedłem sie zapytać o neta do orange to sprzedawczyni powiedziała że nie wie jakie są promocje z internetem i kazała za kilka godzin zadzwonić bo poinformuje się ;/ no żal dupsko ściska ;/
edit: (język)

Państwo w państwie ;/ echhh ...

[arturcisz]

Nikt i nic nie zwalnia z czytania umów, regulaminów i cenników.

[CEHM]

Pierwszy post watku rozwalil mnie kompletnie. Temu panu radze trzymac sie zdala od kredytow...Inna sprawa, to, ze polscy operatorzy celowo zeruja na ignorancji i niedopatrzeniu klientow. O tym swiadcza irracjonalnie wysokie stawki za transfer danych po przekroczeniu pakietu.

[Łukasz Ignacyk]

A ja i tak czekam aż gdzieś pojawi się nielimitowany internet w końcu.

Przecież jest, w BlackBerry.

[kros]

Posiadam plan taryfowy w firmie Orange za 50 zł + pakiet internetowy 500 mb.Zwykle faktura to ok 200 zł. Teraz dostałem 2600 zł Po przekroczeniu 500 mb transferu ( nie wiem jakim cudem pobieranie danych w bilingu jest w dziwnych godzinach) nie dostałem żadnego ostrzeżenia.W salonie podczas podpisywania umowy zostałem poinformowany że przyjdzie sms jak pakiet się skończy lub transfer zwolni. Nie było żadnej informacji np. przekroczyłeś 500 zł albo 700. Jak dla mnie jest to działanie na szkode klienta -w można bez problemu nabić i ze 100 000 zł.Gdybym został poinformowany o kosztach to natychmiast przestałbym korzystać z internetu. Dodatkowo miałem wyłączoną usługę sms powiadamiającą o fakturze mimo że wcześniej była włączona ( od dwóch miesięcy brak powiadomień) sama się wyłączyła? .Obecnie sprawa jest w trakcie reklamacji.

[Boyne8]

Miałem podobny problem, otrzymałem fakturę na 3.998,00, tak się składa, że jestem na 5 roku prawa i od roku praktykuję w kancelarii adwokackiej co ułatwiło mi sporządzenie porządnego pisma reklamacyjnego. Udało się, orange wystawiło fakturę korygującą i nie poniosłem żadnych kosztów z tytułu przekroczenia limitu...! Jeśli masz podobny problem napisz do mnie, chetnie pomogę.

[renqien]

Nie odświeżaj wątków starszych niż 6 miesięcy. Załóż nowy wątek i podaj link do starego tematu jako dowód, że zapoznałeś się z tym co na forum już napisano.

Zgodnie z regulaminem, nie odświeżamy wątków starszych niż pół roku. Znajdź aktualny wątek traktujący o tym samym problemie i w nim kontynuuj dyskusję. Zamykam.