[kkalin]

cześć Muszę się pochwalić-jestem belfrem pracującym od 6 lat na makach (iMac 350) Tylko w jednym do tej pory padł powielacz i dysk twardy, reszta śmiga do dzisiaj. A dzisiaj się dowiedziałem że w kwietniu ląduje u mnie ekipa 11 iMaców 17 LCD C2D. To będzie ogromny zrzut do szkół ok 500 pracowni (11 stanowiskowe (szkoły podstawowe i gimnazja) lub 15+4 w liceach) Cały czas "nawracam" belfrów, ale jest ciężko Krzysztof

[tomasz]

Ewangelizacja zawsze była ciężką pracą

[Hazreth]

Ile bym dał za lekcje na Maku. Ha. Marzenia, na takim zadupiu, jak mieszkam nic z tego, limit cudów na ten miesiąc już się wyczerpał.

[lukas_gab]

No u nas w liceum ma być nowa pracownia ale podobno tylko optimusy ... pogadam i może nakłonie żeby poszukali tych maków

[pretorianie]

ja też jestem belfrem, który od 8 lat pracuje na Windows 98. cudów nie ma!

[kkalin]

Ile bym dał za lekcje na Maku. Ha.
Marzenia, na takim zadupiu, jak mieszkam nic z tego, limit cudów na ten miesiąc już się wyczerpał.

chłopie a myślisz gdzie ja mieszkam, mała mieścina ale odważny dyrektor i po sprawie. Co szkoła dostaje zależy tylko! od nauczycieli.

[maslaq]

do mnie do szkoly w zeszlym roku przyjechalo chyba 20 nowych kompow i wszytkie pc ooo zgrozo ;/

[kkalin]

ja też jestem belfrem, który od 8 lat pracuje na Windows 98. cudów nie ma!

jak to nie ma , teraz będę miał 20 maków w klasie !!

---- Dodano 28-02-2007 o godzinie 21:50 ----
jeszcze jedno jak ktoś chce się dowiedzieć więcej o tych pracowniach to zapraszam na http://www.eduapple....2007/index.html


Krzysztof

[mariannSS]

szkoda ze moja szkola nie dostała maczków od UE, tylko jakies szamprony 3000+ ;/ W sumie to nic dziwnego, skoro nauczyciele (mój kierunek: technik informatyk) nie słyszeli o czyms takim jak mac A nawet nie zgodzili się na to zebym przeprowadził w klasie lekcje o makach (kazdy musi przeprowadzic raz w roku) Pozdr.

[Hazreth]

chłopie a myślisz gdzie ja mieszkam, mała mieścina ale odważny dyrektor i po sprawie. Co szkoła dostaje zależy tylko! od nauczycieli.

Powiedz to moim nauczycielom.

Mamy pracownię matematyczną z "interaktywną tablicą", komputerem do zarządzania tym etc, a ani razu do tej pory nie została ona wykorzystana [tablica, znaczy]. Lekcje są prowadzone normalnie, jest jeszcze druga tablica, normalna. Czy po tym przykładzie masz już mniej-więcej pojęcie, jak moja szkoła działa?

A na maki nie ma co liczyć, bo nikt nie umiałby nic z tym zrobić. Jeden informatyk potrafi obsługiwać tylko worda, excella i resztę office'a, drugi ma wszystko gdzieś i z uczniami tnie po sieci w Unreala i to chyba tyle

[FaSSoL]

To i tak macie szczęście bo u mnie w ogólniaku inforamtyką nazywało się programowanie w Logo na SpectraVideo

[Rafał P]

A nawet nie zgodzili się na to zebym przeprowadził w klasie lekcje o makach (kazdy musi przeprowadzic raz w roku)

A dlaczego sie nie zgodzili? Temat powinien byc dowolny. Wyglada mi to na dyskryminacje. Walcz o swoje, nie maja prawa zabronic Ci przeprowadzenia takiej lekcji. Powinni nawet pochwalic. Jakie te dzisiejsze szkoly sa smutne.. Wszystko sztywne, zgodnie z planem MEN, a zadnego poparcia dla zwyklej ucznowskiej inicjatywy..

[kkalin]

no to współczucie. Chociaż u mnie też nauczyciele nie pałają chęcią do lekcji w pracowni. Mamy jeszcze pracownię pc i tam też nie zaglądają. Ogólnie poziom informatyczny nauczycieli jest u mnie bardzo niski. Drugi informatyk opiekuje się pc, ale maki są dzięki niemu

[mariannSS]

Powiedz to moim nauczycielom.

A na maki nie ma co liczyć, bo nikt nie umiałby nic z tym zrobić. Jeden informatyk potrafi obsługiwać tylko worda, excella i resztę office'a, drugi ma wszystko gdzieś i z uczniami tnie po sieci w Unreala i to chyba tyle

My na lekcjach dooosłownie nic nie robimy, napierdzielamy tylko w warcrafta z nauczycielem od programowania, a z na pozostałych lekcjach z cyklu infa tez

[jbwm]

My na lekcjach dooosłownie nic nie robimy, napierdzielamy tylko w warcrafta z nauczycielem od programowania, a z na pozostałych lekcjach z cyklu infa tez

hehe i tak macie dobrze U mnie na infie się wysiedzieć z nudów nie dało. Zazwyczaj przepisywaliśmy w wordzie jakieś pierdoły, albo robiliśmy tabelki w exelu :/ Mieliśmy nawet jedne zajęcia z pracą w internecie-> trzeba było założyć*e-mail ;/
Makabra

[michau]

Ile bym dał za lekcje na Maku. Ha.
Marzenia, na takim zadupiu, jak mieszkam nic z tego, limit cudów na ten miesiąc już się wyczerpał.

Phi, chodziłem do beznadziejnego ogólniaka na zadupiu. 10 lat temu miałem informatykę na makach - jakieś LC + jedna quadra (z CD-ROMem!).

[piotr falba]

heh, no to ja mam informatykę, co prawda pracujemy w Visual Studio NET, ale... nauczycielka zmusza nas do myślenia, mamy do wyboru języki, C i VisualBasic oczywiście wszystko działa na PC z magicznym systemem operacyjnym MS Windows chciałem zdawać maturę na Maku, nawet moja nauczycielka pisała do CKE z prośbą o umożliwienia mi tego, niestety stwierdzono iż nie mają przygotowanych arkuszy maturalnych dla innych platform niż Windows i Linux... to się nazywa prawdziwa dyskryminacja...

[pawello]

Ogólnie poziom informatyczny nauczycieli jest u mnie bardzo niski.

Ogolnie poziom informatyczny w narodzie jest bardzo niski... Wiekszosc nie wie ze dysk czy dyskietke przed uzyciem trzeba sformatowac... I takich podstaw ktorych narod nie zna jest bardzo wiele... Wiekszosc traktuje komputer jak troche bardziej skomplikowany telewizor... I mysla ze naucza sie go tak samo szybko jak telewizora a poszerzanie swojej wiedzy informatycznej to strata czasu... Nadzieja w mlodych, ze nie beda poznawac kompa "po lebkach"...

[lukas_gab]

Aaaaaaaaaaaa ... okazało się że miali do wyboru Windowsy - PC Unixy jakieś ( chyba linuxy ) - pc i Maci .... ach ... wybrali pc na winie ... o zgrozzzo ....

[piotr falba]

Ogolnie poziom informatyczny w narodzie jest bardzo niski... Wiekszosc nie wie ze dysk czy dyskietke przed uzyciem trzeba sformatowac... I takich podstaw ktorych narod nie zna jest bardzo wiele... Wiekszosc traktuje komputer jak troche bardziej skomplikowany telewizor... I mysla ze naucza sie go tak samo szybko jak telewizora a poszerzanie swojej wiedzy informatycznej to strata czasu... Nadzieja w mlodych, ze nie beda poznawac kompa "po lebkach"...

Apple właśnie do tego dąży, co by komputer był właśnie takim bardziej rozbudowanym telewizorem... dlaczego w OS X jest położony tak duży nacisk na łatwość obsługi?

[pawello]

Apple właśnie do tego dąży, co by komputer był właśnie takim bardziej rozbudowanym telewizorem... dlaczego w OS X jest położony tak duży nacisk na łatwość obsługi?

Tylko ze ta latwosc obslugi nie zawsze idzie w parze z funkcjonalnoscia... Co z tego ze np iweb sie tak latwo obsluguje skoro nie moge sobie latwo zrobic do niego nowego szablonu? Jesli ktos z was ogladal w srodku taki szablon to wie jak bardzo jest rozbudowany i jak trudno go tuningowac... Ze wzgledu na takie podejscie programistow z appla mam czasem wrazenie ze ta "wartosc dodana" - np iWeb - jest robiona dla blondynek z usa a nie dla czlowieka ktory chce sobie spokojnie i latwo w domu wykonac cos zgodnie ze swoim zamierzeniem... Program prosty dla uzytkownika oraz bardzo malo uzywalny bo kazda witryna wyglada prawie ak samo... Reasumujac - ta filozofia pseudoulatwiania to moze byc miecz obosieczny...

[toki]

Tylko ze ta latwosc obslugi nie zawsze idzie w parze z funkcjonalnoscia... Co z tego ze np iweb sie tak latwo obsluguje skoro nie moge sobie latwo zrobic do niego nowego szablonu? Jesli ktos z was ogladal w srodku taki szablon to wie jak bardzo jest rozbudowany i jak trudno go tuningowac... Ze wzgledu na takie podejscie programistow z appla mam czasem wrazenie ze ta "wartosc dodana" - np iWeb - jest robiona dla blondynek z usa a nie dla czlowieka ktory chce sobie spokojnie i latwo w domu wykonac cos zgodnie ze swoim zamierzeniem... Program prosty dla uzytkownika oraz bardzo malo uzywalny bo kazda witryna wyglada prawie ak samo... Reasumujac - ta filozofia pseudoulatwiania to moze byc miecz obosieczny...

oj rozpętasz burze, rozpętasz...

[pawello]

oj rozpętasz burze, rozpętasz...

W sumie nie mam zamiaru rozpetywac burzy...ale to pianie z zachwytow na temat OS X oraz programow dla niego smieszy mnie niepomiernie... "Alez to wszystko wspaniale i proste" - tylko skad tyle pytan na tym forum o program do tego czy tamtego? Bo jest ich za malo lub nie spelniaja oczekiwan... Tak samo gadaja linuksiarze - "przeciez nasz system wszystko potrafi"... Tralalala... Sa programy profesjonalne - ktos by rzekl - i one sluza do tego aby miec swobode tworzenia i za te swobode trzeba zaplacic... Niby racja ;-) Ale dosc trudno na Maka znalezc program niedrogi lecz funkcjonalny - na PC o wiele z tym latwiej...

[toki]

W sumie nie mam zamiaru rozpetywac burzy...ale to pianie z zachwytow na temat OS X oraz programow dla niego smieszy mnie niepomiernie... "Alez to wszystko wspaniale i proste" - tylko skad tyle pytan na tym forum o program do tego czy tamtego? Bo jest ich za malo lub nie spelniaja oczekiwan... Tak samo gadaja linuksiarze - "przeciez nasz system wszystko potrafi"... Tralalala... Sa programy profesjonalne - ktos by rzekl - i one sluza do tego aby miec swobode tworzenia i za te swobode trzeba zaplacic... Niby racja ;-) Ale dosc trudno na Maka znalezc program niedrogi lecz funkcjonalny - na PC o wiele z tym latwiej...

a no tak bo na PC odpalasz osiołka i ściągasz, nie zawsze legalne ale profi...

[mekintosz]

W mojej szkole tez staralem sie wykombinowac cos z makami, ale nauczycielka powiedziala ze sie nie zna (swoja droga ostatnio klocila sie ze mna ze dopiero Vista jest zbudowana na NT, a XP na DOSie. O zgrozo...). Powiedzialem jej ze skoro uczy informatyki to zalapie. Powiem jej jeszcze o kursach i o tym ze sam moge ja nauczyc (bidulka na TDHack'u ma tylko 20 pkt - i to jest informatyk :?::!: ). POza tym pomimo ze jako jedyny mam maka w okolicy to wiele osob chcialo by miec i moze bede mial poparcie. Jak nie to na dniach otwartych przygotuje cos o makach (a mam przygotowac cos "egzotycznego" z informatyki i moze bede mial rzesze zwolennikow; przygotuje prezentacje w "kejnocie" z bajerkami i zaprezentuje OS X'a od najlepszej strony.