[margiel]

Czy ktos ma doswiadczenia jak wychodzi Black6 w tintach? Czy schodzi do szarosci czy moze przybiera niebieski odcien? Nie mam niestety dostepu do wzornika tint Moze ktos przerabial taki temat i wie jakim innym jak najciemniejszym czarnym pantonem zrobic zejscie od 100 do 20 % aby nie wpadalo w zaden kolor? Zwykly czarny raczej odpada z oczywistych wzgledow - jest zbyt jasny, a podbijanie dodatkowymi kolorami tez srenio mi akurat w tym przypadku pasuje

[Jaras]

Przedrukuj czarny dwukrotnie, tzw. Pantone Black x2, ale jest wtedy ryzyko niespasowania kolorów

[margiel]

No wlasnie tez myslalem o takim rozwiazaniu, ale sprobuje jeszcze dogadac sie z drukarnia, zeby "ukrecili" mi specjalnie jakis czarny panton. Moze sie uda. Mozna tez probowac mocniej docisnac polimer bo to flexo, ale problem, ze nie bedzie mnie na zadruku, dlatego szukam jakiejs w miare uniwersalnej metody.

[Jaras]

W flekso zwiększenie docisku spowoduje "rozciapanie" rastra i w konsekwencji jego zalewanie. Ogólnie to bryndza. Trochę ciebie nie rozumiem. Jaki sens jest "wzmacniać" czerń w gradiencie? Może lepiej podnieść % rastra?

[margiel]

Czern chce wzmocnic na calosci - w prawie 100%ach jest to apla, ale na apli jest obiekt z "poswiata", gdzie czern schodzi do ok 20%. Jasne, ze docisk zrobi kleksa, ale czern tez sie wzmocni. Wiadomo, jak to w flexo - trudno przewidziec efekt. Gdyby nie ta tinta wokol obiektu to nie byloby problemu, ale niestety. Tymbardziej, ze drukarnia nawet tego nie zrobi stochastykiem, tylko zwykla kupa (z tego powodu tinta schodzi tylko do 20% - na wszelki wypadek)

[Jaras]

Jak tak, to na aplę zrób osobny dodatkowy kolor. Zgodnie ze sztuką, przy druku z jednej formy, albo będzie ciemna apla i zawalona siatka, albo dobra siatka i słaba apla. Innego wyjścia ja tu nie widzę - choćbyś nie wiem jak ciemny kolor czerni sobie wybrał - tu bardziej chodzi o ilość nakładanej farby niż o jej kolor.

[Hektor]

gradacja kolorw i to jeszcze na flexo to sliski temat. Genralnie czarny pigmentowany jest z roznych farb co za tym idzie przy gradacji do jasnego wychodza rozne rzeczy (w zaleznosci od dominacji pigmentu w danym pantonie zawartej) I tak np z granatu po gradacji wyjdzie Ci po prostu magenta a nie niebieski... Ja bym proponowal czarny krecic samemu w puszce z np niebieskim i mala iloscia magenty przez co po gradacji bedzie bardziej Ci swiecilo niebieskim niz magenta wiec lepsze to wyjscie niz mialo by swiecic magenta. Sporo zalezy od podloza jeszcze, mianowicie sa podloza, ktore inaczej absorbuja magente i inaczej cyan doslownie ale to juz temar rzeka. Ja mysle ze nie ma sie co przejmowac i robic wg uznania no chyba ze bierzesz za projekt i przygotowanie rownowartosc dobrego auta to wtedy mozna sie bawic z tym. A swoja droga to wszystko bedzie mialo tylko i wylacznie sens jak bedziesz przy calym procesie produkcji bo jak wyslesz pliki do jakies drukarni flexograficznej z zalozona kolorystyka to oni i tak to wywala do gory nogami wg wlasnej koncepcji

[margiel]

@Hektor: Niestety kasy z tego bedzie co najwyzej na sredni rower a nie na dobre auto , a z drukiem tego bedzie niestety tak jak mowisz - wysylam to w swiat i nie mam wplywu na to, co sie z tym dzieje (poza tym, ze w przypadku jak wyjdzie tragicznie zle, to zj..ka dostanie sie mi - samo zycie). Chyba zrobie tak, jak sugeruje Jaras, i wrzuce pantonowy black dwa razy z czego w jednym wytne zaleweczki, zeby mi przy przesunieciu nie pozalewalo drobnych textow a potem bede mial nadzieje, ze drukarz nie bedzie pijany (chociaz teoretycznie wydaje sie to byc bezpiecznym rozwiazaniem, o ile w flexo mozna mowic o bezpieczenstwie...).

[Hektor]

@Hektor: Niestety kasy z tego bedzie co najwyzej na sredni rower a nie na dobre auto , a z drukiem tego bedzie niestety tak jak mowisz - wysylam to w swiat i nie mam wplywu na to, co sie z tym dzieje (poza tym, ze w przypadku jak wyjdzie tragicznie zle, to zj..ka dostanie sie mi - samo zycie).
Chyba zrobie tak, jak sugeruje Jaras, i wrzuce pantonowy black dwa razy z czego w jednym wytne zaleweczki, zeby mi przy przesunieciu nie pozalewalo drobnych textow a potem bede mial nadzieje, ze drukarz nie bedzie pijany (chociaz teoretycznie wydaje sie to byc bezpiecznym rozwiazaniem, o ile w flexo mozna mowic o bezpieczenstwie...).

zrob tak:
Daj po prostu na gradiencie jakis czarny panton i nie pierd.. sie z tym. W drukarni jakis dobry operator i tak to bedzie w AP robic i zmieni to co Ty wsadziles (o to sie moge zalozyc) po swojemu bo on bedzie wiedzial jak najlepiej to rozegrac.
Powiem tak drukuje bardzo duzo rzeczy w Czechach, Austri, Turcji, Niemczech i uwierz mi oni kazda prace zmieniaja pod swoja charakterystyke maszyny i to bedzie wygladac tak: Ty sie tutaj produkujesz pytasz innych i chcesz jak najlepiej a oni i tak to wszystko wywala do gory nogami

[margiel]

Daj po prostu na gradiencie jakis czarny panton i nie pierd.. sie z tym.

Ta opcja brzmi najbardziej przekonujaco
W ostatecznosci mozna klientowi wmowic, ze owszem, mialo byc czarne, ale ten grafit jest jeszcze lepszy ;P

[Hektor]

Ta opcja brzmi najbardziej przekonujaco
W ostatecznosci mozna klientowi wmowic, ze owszem, mialo byc czarne, ale ten grafit jest jeszcze lepszy ;P

dokaldnie
powiem Ci tak np niemcy o co bym ich nigdy nie posadzal z takiego mocno granatowego pantonu jaki zadalem zrobili po prostu odpowiednik cyanu... bo po protu ''tak im sie bardziej podobalo''

[margiel]

Niemcy maja wogole dziwne podejscie do projektowania graficznego i dziwny gust (mialem kiedys szanse sie o tym przekonac), ale jak to mowia - co kraj to obyczaj

[Hektor]

Niemcy maja wogole dziwne podejscie do projektowania graficznego i dziwny gust (mialem kiedys szanse sie o tym przekonac), ale jak to mowia - co kraj to obyczaj

dokladnie.
ja dlatego wycofuje sie w ogole juz z branzy dtp/grafiki bo za czapke gruszek zycia zmarnowac i nerwow nie dam nie mowiac o klientach ktorzy sami zaczynaja sobie juz projekty robic...

[margiel]

Z jednej strony niby racja, ale z drugiej... Jak czlowiek pol zycia robi tylko to, to nie jest latwo zrezygnowac. W zasadzie to nie jest chyba jeszcze tak tragicznie, bo zarobic na sredni rower kilkugodzinnym zleceniem, to nie ma znowu co grymasic Fach dobry, a na na klientow wkurzac sie mozna chyba wykonujac kazda prace, wiec osobiscie wole tracic nerwy na klientach ale robic to co lubie i na czym jako tako sie znam ( tak przynajmiej wmawiam klientom )