Problem z kalibracją - jak to ma wyglądać? - Programy użytkowe

Cześć, Mam MBP z matowym monitorem, równolegle podłączony i wykorzystywany monitor zewnętrzny NEC (marka i model pewnie bez znaczenia tutaj), korzystam z Photoshopa i innych aplikacji wyświetlających zdjęcia, choćby Preview, korzystam z pewnego fotolaba, mam profil maszyny tego zakładu i zwykle jestem temu zakładowi wierny (a już na pewno, jak mam przygotować coś porządniejszego). Do tej pory ustawiałem monitory na oko, za pomocą podstawowego narzędzia Apple. Porównywałem dane zdjęcie z odbitką ze wspomnianego fotolabu i jakoś to szło. Teraz chciałbym kupić kalibrator (pewnie Spyder 3 Pro albo Elite - nie wiem, nie orientuję się w producentach), ale wciąż nie jestem pewien, jak wygląda proces kalibracji z kolorymetrem i na co mi pozwoli. Chciałbym, żeby zdjęcia, które widzę na monitorze MBP wyglądały tak samo (kolory, kontrast, jasność?), jak na moim zewnętrznym NEC oraz jak na odbitce z fotolaba. Mam profil maszyny do drukowania, będę miał kolorymetr. AFAIK proces będzie wyglądał tak, że kalibrator/kolorymetr z oprogramowaniem pomierzą mi w odpowiednim teście monitory i utworzą im profile ICC. Ale jak to się przekłada na zgodność MBP-NEC, monitor-odbitka? Kolorymetr będzie też w stanie pomierzyć obraz z odbitki i porównać go do pomiaru z monitora? Mam gdzieś lukę w wiedzy i rozumowaniu. Proszę o rzucenie nieco światła. Choćby linki do sprawdzonych, gruntownych tutoriali. Napomknięcie o Preview nie było, wydaje mi się, niepotrzebną oczywistością, ponieważ w czasach pracy na Windows XP zdjęcia wyświetlały mi się w innych barwach w Podglądzie obrazów i w PS. Chciałbym, żeby zdjęcie wyglądało tak samo w każdej aplikacji, ale to już pewnie kwestia obsługi profili zdjęć w tych aplikacjach - pewnie Podgląd obrazów w Windows źle odczytywał profil.

Witaj!

Problem z kalibracją - jak to ma wyglądać?

#1 pizzaguy

#2 Jaras

#3 Tom01

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1