[zavader]

A kto myli?

Nikt, tak gadam od rzeczy. Po prostu nie rozumiem tej burzy o wysokich cenach w PL. Naprawdę uważam, że wysokie ceny sprzętu są wynikiem wielu innych czynników. I należy się zająć tymi czynnikami a nie pisaniem bezsensownych listów do ludzi, którzy nie umieją naszego kraju wskazać na mapie.

[zavader]

Znowu forum się przycięło, przepraszam.

[grzes_l]

Apple to premium brand. Dyskutować z tym moze tylko ktoś, dla którego podstawy marketingu są za trudne. Najlepsze jest mylenie luksusu z premium.

[arturcisz]

Nikt, tak gadam od rzeczy. Po prostu nie rozumiem tej burzy o wysokich cenach w PL. Naprawdę uważam, że wysokie ceny sprzętu są wynikiem wielu innych czynników. I należy się zająć tymi czynnikami a nie pisaniem bezsensownych listów do ludzi, którzy nie umieją naszego kraju wskazać na mapie.

Popieram.

[CEHM]

goodboy25: Przeczytaj dokładnie wypowiedz grzes_l: "Ostatnia proba wytlumaczenia potencjalnym zdobywcom nagrody Darwina:
W USA w poslednim Apple Store sprzedaje sie iPada praktycznie co 2 minuty. W Polsce co dwa dni. Zeby kosztowal tyle co w USA wlasciciel sklepu by wyjsc na swoje musialby sprzedawac je chyba na bazarze sam osobiscie i nie szarpac sie na sklep.

Krotka lekcja matematyki. Jezeli sprzedaje 100 iPadow w USA za 550 USD i mam z tego marze 20 procent to ile mam pieniedzy na koszty i pracownikow? A jezeli sprzedaje jednego iPada w Polsce za 700EUR i z tego marze mam 30 procent to ile mam pieniedzy na koszty i pracownikow?
Dalej za trudne? Rozumiecie slowo "popyt" choc troche?"

iSource sprzedaje co dwa dni iPoda, i dlatego stac go ledwie na zaplacenie paruset tysiecy Euro za sklep w Zlotych Tarasach rocznie... W PL sa ceny takie a nie inne, bo...my je placimy. Sklep zawsze i wszedzie bedzie sobie wolal cene maksymalna, jaka moze, bo po to jest sklepem, a nie instytucja dobroczynna. Jezeli przestaniemy kupowac produkty po irracjonalnych cenach, to sprzedawca bedzie musial zmienic modus dzialania.

Ale w PL kapitalizm jest wciaz tylko na papierze, bo sklepy kultywuja swoj tumiwisizm, o czym aktualnie znow sie przekonuje.

[arturcisz]

Trochę przesadziłeś z tym czynszem

[BiM Service]

a co ma iSource do sklepu w Zlotych Tarasach? Ciagle myli Wam sie iSource z SAD-em, to sa 2 rozne podmioty gospodarcze...

[ono]

Nikt, tak gadam od rzeczy. Po prostu nie rozumiem tej burzy o wysokich cenach w PL. Naprawdę uważam, że wysokie ceny sprzętu są wynikiem wielu innych czynników. I należy się zająć tymi czynnikami a nie pisaniem bezsensownych listów do ludzi, którzy nie umieją naszego kraju wskazać na mapie.

I tu się mylisz. Tak się składa, że Apple czyta maile i czasami nawet stara się je zrozumieć, przykładem chociażby jest poprawione sprawdzanie ort. w j.polskim dzięki zgłoszeniu błędu w ramach akcji pisania do nich, nie wspominając bugreportów i zgłoszeń do Xcode, firmware'u iPhone'a. Podobnie jest z niektórymi innymi firmami, tutaj wymieniałem też Sony.

Nie rozumiem czemu tu znajduję taki opór materii przed napisaniem maila do producenta sprzętu, że ich sprzęt jest sprzedawany po zawyżonych cenach. Rozumiem, że tak się niektórym spodobały wycieczki za granicę, że zmiana sytuacji jest nie do pomyślenia. A może od razu lepiej założyć że i tak nie przeczytają mojego maila.... to po prostu typowe - w Polsce.

[imielski]

P.S. Jeszcze brakuje tylko tego, żeby ktoś zaczął pisać że Polacy mało zarabiają a ceny takie jak na "zachodzie"

EDIT: dzięki Arturcisz, temat już jest kompletny!

a jest inaczej ?????

[arturcisz]

Przecież oni wiedzą po jakich cenach są sprzedawane.

[dirk.diggler]

I należy się zająć tymi czynnikami a nie pisaniem bezsensownych listów do ludzi, którzy nie umieją naszego kraju wskazać na mapie.

Zwłaszcza że oni i tak tego nie przeczytają gdy zobaczą że to z kraju który specjalizuje się tylko w kradzieżach samochodów za zachodnia granicą

[goodboy25]

Nie rozumiem czemu tu znajduję taki opór materii przed napisaniem maila do producenta sprzętu, że ich sprzęt jest sprzedawany po zawyżonych cenach. Rozumiem, że tak się niektórym spodobały wycieczki za granicę, że zmiana sytuacji jest nie do pomyślenia. A może od razu lepiej założyć że i tak nie przeczytają mojego maila.... to po prostu typowe - w Polsce.

Zgadzam się, w Polsce ignorancja do spółki z biernością są na porządku dziennym. Pozostaje mieć nadzieję, że jednak znajdzie się spora grupa konsumentów, którym polityka iSource nie jest obojętna. Zasadniczo do Apple w Cupertino powinny dotrzeć 3 informacje:
- ceny w Polsce odbiegają cenom europejskim, często są to różnice bardzo duże i niczym nieuzasadnione (np. wspomniany przykład iPhone'a), co wywołuje kontrowersje i w konsekwencji cierpi na tym wizerunek marki
- znaczna część ze sprzedaży sprzętu Apple w USA to import m.in do Polski, tak więc całościowo sprzedaż w stanach jest mylnie łączona jako zakupy Amerykanów
- jakość obsługi klienta i serwisu, który u nas w Polsce nie ma nic wspólnego ze standardami, z których słynie Apple.

[belrum]

Nikt nie jest w stanie namówić czy też zachęcić jakiejkolwiek firmy do np. inwestowania w danym kraju. Jednakże każde akcje społeczne, cokolwiek miałyby spowodować, mogą zainteresować media. Nie twierdze, że akcja z xbox live spowodowała nagłe oświecenie M$, ale... mamy już tą usługę oficjalnie w Polsce. Co do cen - nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że takie ceny mają być a jak się nie podoba to nie kupuj. Jako konsument, zawsze będę szukał produktu najtańszego, a najlepiej za darmo Kto uważa inaczej ma chyba nie po kolei w głowie. Odwrotnie, jako sprzedawca chciałbym sprzedawać jak najdrożej - i dlatego wszyscy dziękujemy za konkurencje. I moim zdaniem tego właśnie brakuje w Polsce. Pozdrawiam

[madmax332-802bc1e3e2]

Może niech ktoś znający dobrze angielski skrobnie maila do Stefana z zapytaniem dlaczego nie chce otworzyć bezpośredniego oddziału Apple w Polsce ? To co mamy teraz to przecież najzwyklejsi pośrednicy, o przepraszam - nasi "drodzy" dystrybutorzy marki Apple na Polskę.

[arturcisz]

Live masz ale ceny również nie porównywalne z resztą krajów w Europie.

[goodboy25]

Co do cen - nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że takie ceny mają być a jak się nie podoba to nie kupuj. Jako konsument, zawsze będę szukał produktu najtańszego, a najlepiej za darmo Kto uważa inaczej ma chyba nie po kolei w głowie. Odwrotnie, jako sprzedawca chciałbym sprzedawać jak najdrożej - i dlatego wszyscy dziękujemy za konkurencje. I moim zdaniem tego właśnie brakuje w Polsce.

Pozdrawiam

Dokładnie, zupełnie jakby reprezentowali interesy sprzedawców, a swoje jako konsumenta mieli gdzieś. Trochę to chore...

[arturcisz]

Dokładnie, zupełnie jakby reprezentowali interesy sprzedawców, a swoje jako konsumenta mieli gdzieś. Trochę to chore...

Nikt tu tego nie robi. Chore jest ciągłe porównywanie cen w Polsce do cen w US!! lub nawet do europejskich, do krajów gdzie jest sklep Apple. Cały czas manipulujesz ale ja odporny na to jestem

[goodboy25]

Niczego nie manipuluję i tym bardziej nie chcę cen US (tzn. kto by nie chciał, ale wiem, że to nierealne), tylko UE. Brak Apple Store nie jest dla mnie wytłumaczeniem na cenę iPhone4 u nas 3399zł (a niedawno 4499zł) w iSpot vs 2500zł w innych krajach UE. Poza tym u nas wolnej amerykanki też nie ma, bo jest iSource, który co by nie było ma pewne namaszczenie ze strony Apple, będąc oficjalnym i jedynym dystrybutorem sprzętu na Polskę.

[tomkierz]

@imielski, błagam cię... Czy uważasz, że z powodu niższych średnich płac niż w US będziemy dostawali towar w niższej cenie? Obudź się w takim razie. Każdy ma za przeproszeniem w dupie to ile ty zarabiasz, jeżeli cię stać to kupujesz a jeśli nie to nie. Prosiłbym jeszcze kolegów o pokazanie przykładów strasznego zawyżania cen przez isource. Tylko nie gadajcie już o tym przykładzie iphone'a bo to już się przez 10 stron przewija. Widziałem, że któryś tutaj wspominał nawet o 35% wyższej cenie niż w innych krajach europy. Ja bym chciał to zobaczyć... Jeżeli coś kosztuje 5-8% więcej w iSource niż w firmowym sklepie apple to chyba nic w tym dziwnego. Zobaczyliście ceny na store.apple.com i odrazu klapki na oczy i gadanie o zawyżaniu cen o 1/3....

[goodboy25]

@tomkierz Ale dlaczego mamy bagatelizować ów przykład z ceną iPhone4? Przecież to świetny przykład na sztuczne ponadnormatywne zawyżanie cen, czyż nie?! Jak inaczej to wytłumaczysz? Albo jak wytłumaczyć fakt fluktuacji jego ceny w iSpot najpierw 4499zł, a w konsekwencji dzisiaj 3399zł. Jak dla mnie jasno to pokazuje, że mają bardzo duże marże i mają z czego je spuszczać. Czyż nie?

[tomkierz]

Ale czemu całą swoją teorie zawyżania cen opierasz na jednym produkcie? To tak jakby powiedzieć, że MM jest drogie bo jakiś tam film na półce znalazłeś po strasznie zawyżonej cenie...

[MxK]

Straszne rzeczy. Ja swojego MBP 15', którego iSource wycenia na jakieś 8000 zł kupiłem na Allegro za 5000 zł, odliczyłem dochodowy, wyszło 4200. Nowy, sprawny, na gwarancji, z nowym softem. Dziękuję, dobranoc.

[dirk.diggler]

Nowy? To niezły łoś musiał go sprzedawać w takiej cenie;)

[stelurka]

.

Co do samych cen to protestują głównie osoby niemające świadomości kosztów pracy w Polsce, jak i, częściowo, narzutów na ceny nałożonych przez Państwo. VAT w PL to obecnie 22%, od stycznia 23%, w USA nie ma VAT ale jest stanowy Sales Tax, wynoszący w większości stanów 8-10%! (przy czym ceny w Apple Store podawane są netto, bo taki jest w Stanach zwyczaj).
Do tego Apple ma inne ceny na Europę a inne na USA.

Koszty pracy w Polsce to kolejny problem, ZUS, NFZ, ubezpieczenie rentowe, fundusz pracowniczy itd, itp. Ilość haraczy wymuszanych przez Państwo jest ogromna i składa się na 40% wynagrodzenia pracownika.
Powoduje to, że przy niskiej sprzedaży narzut na cenę jednostkową siłą rzeczy musi być spory, to są niestety koszty kupowania towaru elitarnego

macie powod i to nie zart, glosujcie sobie dalej na POPISLD i narzekajcie jak drogo jest i zle....

[arturcisz]

macie powod i to nie zart, glosujcie sobie dalej na POPISLD i narzekajcie jak drogo jest i zle....

Zmien forum na mlodych demokratow czy cos tam, a nie tu agitujesz