[JSG]

Jak sformatować dysk, używany dotąd pod windowsem XP by działał w obudowie FW i USB z pecetem i z maciem, i mógł być używany jako nośnik danych... Z tego co słyszałem to trzeba by go przeformatować na fat32... tylko za cholere nie wiem jak to zrobić... prosze o krótki zwięzły opis co i jak najlepiej po kolei w punktach... Formatował będe pewnie na PC... tylko jak :?:

[tomasz]

Podłącz go przez obudowe FW/USB potem jak się podmontuje to klikasz na niego prawym klawiszem i wybierasz Formatuj, dalej tlyko wybierasz FAT32 i gotowe.

[JSG]

ha hah ahhahahha tyle że ja go będe formatował jako jedyny dysk tego komputera z poziomu dosa... prawdopodobnie z "dyskietki startowej" I co ty na to mądralo... Poza tym musze dziś oddac pc a obudowe kupie najwcześniej jutro... choć nie jest to takie pewne...

[krismiszcz]

PartytionMagic na PC-eta z bootwalnej cd, ja tak robię. a o ile pamiętam OS X widzi partycje NTFS :wink: wkładałem dysk z pc-eta do PM i wszystko było ok!

[Heidi]

A gdyby go tak sformatować na Maku, wybierając MS-DOS File System? ;-)

[tomasz]

ha hah ahhahahha tyle że ja go będe formatował jako jedyny dysk tego komputera z poziomu dosa... prawdopodobnie z "dyskietki startowej" I co ty nato mondralo... Pozatym musze dziś oddac pc a obudowe kupie najwcześniej jutro... choć niejest to takie pewne...

To weź dyskietke/cd startową np od Windows 98 i potem
fdisk
RESTART
format c:
i już mądralo

[Grosik]

A gdyby go tak sformatować na Maku, wybierając MS-DOS File System? ;-)

Czesem konczy sie to tym ze Wingroza nie widzi potem takiego dysku... nie zawsze ale zdaza sie- przerabialem kiedys ten temat...

[shogun]

A ja bym chciał mieć tak: Dysk, który jest widziany przez maka w całości na fw na przykład, a na blaszce tylko w części (żeby nikt mi nie namieszał na makowych patrycjach). Może być podzielony na pół, żeby jedna patrycja była hfs+, a druga jakaś windziasta. Chodzi mi o to, żeby część dysku mogła być normalną maszyną makową - zainstalowane programy, dokumenty, a druga część była tzw. nośką, żebym mógł pod grzyba podłączyć lub pod maka i pozgrywać to co mnie interesuje z różnych kompów. I jeszcze dodam, że chciałbym, żeby to wszystko śmigało pod os9. Da się? A jeśli tak, to jak?

[JSG]

Nie prościej kupić sobie dwa dyski... Jeszcze byś chciał partycje robić... Co to zazwyczaj żeby system przez FW ładować... System to system powinien siedzieć w komputrze i już...

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
A co wy się tak czepiacie "okienka" pewnie z zazdrości... chcieli byście mieć takie mozliwości jakie dają te systemy... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

[ Dodano: 2005-09-17, 19:46 ]
co to do diabła jest: bootowany dysk... dysk się bootuje... bootowany cd itp...

[beru]

A co wy się tak czepiacie "okienka" pewnie z zazdrości... chcieli byście mieć takie mozliwości jakie dają te systemy...

Jak się komputer powiesi, to jeszcze nie taki horror ale jak się człowiek powiesi, to już żaden reset nie pomoże, dlatego właśnie wcale bym nie chciał mieć takich "możliwości" jak te... z braku lepszego określenia - systemy :twisted:

[janek]

A gdyby go tak sformatować na Maku, wybierając MS-DOS File System? ;-)

Czesem konczy sie to tym ze Wingroza nie widzi potem takiego dysku... nie zawsze ale zdaza sie- przerabialem kiedys ten temat...

A ja z mojego doświadczenia powiedziałbym, że rzeczywiście nie zawsze, ale bardzo często.
Jeśli dysk ma komunikować się z piecem, to zdecydowanie lepiej użyć pieca żeby go sformatować.
Mac Os nie ma raczej problemów (nigdy mi się ne zdarzyło) z widzeniem dysków